Banki co pewien czas ostrzegają nas o oszustwach telefonicznych i internetowych. Przypominamy, co zrobić, by nie dać się nabrać.
Nie jest nowością, że do niczego nieświadomych klientów banku dzwonią przestępcy, którzy udają pracowników banku. Oszuści mogą twierdzić na przykład, że ktoś włamał się na nasze konto – i dobrodusznie oferują "pomoc".
Ataków mogą spodziewać się klienci wszystkich banków. Schemat działa analogicznie dla różnych instytucji. Ale wszystkie przestępstwa łączy jedna rzecz: telefon od nieznajomej osoby.
Co zrobić, gdy dzwoni "ktoś z banku"?
Jeśli w trakcie rozmowy dowiadujesz się o przejęciu twojego konta bankowego lub pożyczki zaciągniętej na twoje konto, lepiej rozłączyć się i zastanowić się przez chwilę. Następnym krokiem powinno być skontaktowanie się z infolinią banku – ale nigdy nie należy oddzwaniać na ten sam numer.
Banki ostrzegają również przed podejrzanymi SMS-ami lub wiadomościami na komunikatorach internetowych, takich jak Messenger czy WhatsApp.
Nikt nas nie oszuka, jeśli będziemy odpowiednio przygotowani. Warto wiedzieć, o co może nas zapytać prawdziwy pracownik banku. Na przykład Bank PKO BP podkreśla, że jego pracownicy nigdy nie poproszą cię podczas rozmowy telefonicznej o:
- podanie hasła dostępu do usług banku (internet, telefon komórkowy, telefon);
- wypłatę pieniędzy lub wpłatę na inne konto (nie udostępniaj kodów BLIK obcym osobom i nie używaj ich kodów!);
- zainstalowanie oprogramowania na swoim komputerze lub smartfonie.
źródło: Dobreprogramy.pl
Komentarze
6Ale dla wielu to za trudne...