Nastawione na kampanię dla pojedynczego gracza Star Wars Jedi: Upadły zakon wygląda naprawdę obiecująco. Rzućcie okiem na kilkanaście minut rozgrywki.
Wedle obietnic Respawn Entertainment oraz EA, z okazji EA Play 2019 mieliśmy otrzymać okazję do bliższego przyjrzenia się Star Wars Jedi: Upadły zakon. Tak też się stało, ponieważ światło dzienne ujrzał pierwszy gameplay.
Star Wars Jedi: Upadły zakon gameplay
Zaprezentowany materiał wideo trwa niespełna 14 minut i trzeba przyznać, że wygląda naprawdę obiecująco. Możemy przyjrzeć się nie tylko jednej z lokacji, ale również sposobom przemieszczania się bohatera i walce, która będzie odgrywała tu istotną rolę. Oczywiście w tym kontekście nie mogło zabraknąć miecza świetlnego, który będzie główną bronią bohatera.
„Imperium nie spocznie, dopóki nie zostanie zgładzony ostatni Jedi. Jako zbiegły Padawan twoje szanse są nikłe, ale po twojej stronie jest Moc. Odkryj zdolności Jedi, które przyjdzie ci opanować, by przetrwać.”
Datę premiery Star Wars Jedi: Upadły zakon poznaliśmy już wcześniej. Gra zadebiutuje 15 listopada, na PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4.
AKTUALZACJA, 09.06.2019
Czekający na Star Wars Jedi: Upadły zakon znaleźli coś dla siebie także na konferencji zorganizowanej przez Microsoft. Wprawdzie w tym przypadku mowa o krótszym materiale wideo, ale bez wątpienia warto rzucić na niego okiem.
Źródło: EA Star Wars
Warto zobaczyć również:
- Pierwsze ujęcia rozgrywki z Jumanji: The Video Game
- Premiera polskiego Warsaw opóźniona
- Najważniejszy element The Surge 2 na nowym zwiastunie
- Nowy gameplay z Cyberpunk 2077 - z aktywnym ray tracingiem
- Dziś premiera gry Blair Witch
- Polska Liga Esportowa z nową energią zamelduje się na PGA 2019
- Premiery gier - wrzesień 2019
Komentarze
19W sumie co się dziwić skoro gra robiona pod pada, to oczywiście musi być lock na przeciwniku, bo przecież jak by sobie konsolowe casuale poradziły. Do tego te animacje gdzie się zabija jakikolwiek autentyzm dla "efektowności".
Graficznie też wygląda jak gierka z konsoli.
Ja jestem rozczarowany, liczyłem co coś zdecydowanie lepszego.