Widzowie mogli przełączać się pomiędzy widokami z trzech kamer umieszczonych w pierwszym rzędzie, na scenie oraz nad nią.
Widzieliśmy już przykłady na to, jak rzeczywistość wirtualna ma zmienić sposób, w jaki gramy, zwiedzamy muzea, poznajemy wiadomości ze świata, robimy zakupy czy też jeździmy na rollercoasterach. Kolejną formą rozrywki, którą „zrewolucjonizować” może ta technologia, są koncerty muzyczne. Pod koniec lutego odbyło się pierwsze tego typu wydarzenie.
Dokładnie 28 lutego brytyjski zespół grający muzykę elektroniczną Years & Years dał pierwszy interaktywny koncert transmitowany na żywo w wirtualnej rzeczywistości. Występ był dostępny wyłącznie dla posiadaczy gogli Samsung Gear VR, którzy mogli przełączać się pomiędzy widokami z trzech kamer umieszczonych w pierwszym rzędzie, na scenie oraz nad nią.
„Jesteśmy zachwyceni. Występ był zupełnie inny od każdego poprzedniego koncertu. Element VR dodaje zupełnie nowy wymiar dla nas, jako wykonawców i dla tych, którzy nas oglądali. Jesteśmy dumni, że jako pierwsi artyści zaoferowaliśmy naszym fanom takie niepowtarzalne, szczególne i wciągające wrażenia. Nie możemy doczekać się, aby zobaczyć siebie w występie w wideo 360°” – powiedział zespół Years & Years.
To było pierwsze wydarzenie tego typu i spotkało się ono z ciepłym przyjęciem. Możliwe więc, że już wkrótce kolejni artyści zaoferują swoim fanom podobną możliwość. O tym, jak to wyglądało, wszyscy będziemy mogli się przekonać już 11 marca, kiedy to na kanałach firmy Samsung na YouTube i Facebook zostanie opublikowane 360-stopniowe wideo.
Źródło: Samsung
Komentarze
13