Teraz już wiemy co miał na myśli Steve Ballmer, kiedy odgrażał się, że Windows 8 zrewolucjonizuje granie. Oczywiście poniższa informacja to tylko plotka, która szturmem zdobywa zagraniczne media, ale jak wiadomo w każdej plotce jest odrobina prawdy.
Zgodnie z tym co możemy wyczytać na przykład na łamach Game Informera (a więc nie byle jakiego źródła) nowy system Microsoftu będzie miał możliwość odpalania gier tworzonych i wydawanych na konsolę Xbox 360. Gdyby te informacje okazały się prawdą mielibyśmy największą rewolucję w graniu na PC i konsolach w ostatnich kilku latach.
Takie rozwiązanie miałoby się wiązać między innymi z koniecznością ponoszenia dodatkowych opłat abonamentowych, a już na pewno wykupienia pakietu Xbox Live Gold. Cały czas wydaje się być jednak świetnym pomysłem dla wszystkich tych, którzy cenią sobie mobilność laptopów, a tej funkcjonalności konsola nie gwarantuje. Szkoda by pozycje takie jak Red Dead Redemption przechodziły właścicielom PC koło nosa.
Gdyby te pogłoski znalazły swoje potwierdzenie, to decyzja Microsoftu wywołaby burzę w całej branży. Microsoft dokonałby wszak w ten sposób swoistego zamachu na swoją konsolę, która przecież jest jednym z sukcesów firmy w ostatnich kilku latach. Mógłby też osłabić jej pozycję w kontekście rywalizacji z Sony. Z drugiej strony skutek mógłby być jednak odwrotny. Wszyscy użytkownicy Windows, a tych jest cała masa, z pewnością cieplej zapatrywaliby się na konsolę tak dobrze zintegrowaną z ich komputerem. Cóż - ewentualne konsekwencje są zmartwieniem analityków. Nam pozostaje czekać na potwierdzenie tych niesamowitych wieści.
Więcej ze strefy gier:
- Kłótnie firmy Rockstar i twórców L.A. Noire
- Neverhood i Clayman powrócą po 15 latach
- Far Cry 3 wielki niczym dziesięć Far Cry 2
- Call of Juarez: The Cartel - gameplay rozczarował
- GTA IV z nowym modem piękne niczym Battlefield 3
Źródło: game informer
Komentarze
105Zresztą na jakim laptopie dałoby się grać w gry z X360?
Na pewno nie na byle jakim. Zresztą jak emulować 3 rdzenoowy procesor 3,2 GHZ PPC na jakimś 2 rdzeniowym słabo taktowanym atomie?
Przecież to całkiem inne procesory i inne rozkazy, inna konstrukacja
Ja np. mógłbym pograć sobie w Alana Wake'a;)
ci z xboxem zostana przy xboxie ;]
Co do emulowania - tam nic nie trzeba emulowac. Gry na X'a sa pisane przy uzyciu API DirectX'a wiec problemu nie ma.
http://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-directx-360-performance-blog-entry
Można by było wywnioskować z tego że mniej więcej w podobnym terminie kiedy wyjdzie już oficjalnie 'windows 8' wyjdzie równiesz 'xbox 3' czyli zabieg, szczerze powiedziawszy nawet trafiony.
A co do emulowania, to myślę że to by nie było by problemu, przecież oni stworzyli xbox'a 360 więc wiedzą co i jak, jak to zaimplementować na pc.
Oby to była plotka, ewentualnie by dotyczyło to jedynie Xbox Live Arcade.
W 2005 roku 3 rdzenie z HT (6 watkow) z 3.2Ghz do tego w architekturze RISC (a 1Ghz w RISC to duzo wiecej niz 1Ghz w X86).
Intele x86 moga sie wstydzic.
Dziwne ze Apple zrezygnowal z tak dobrych prockow i przezucil sie na slabsze x86.
W 2005 roku 3 rdzenie z HT (6 watkow) z 3.2Ghz do tego w architekturze RISC (a 1Ghz w RISC to duzo wiecej niz 1Ghz w X86).
Intele x86 moga sie wstydzic.
Dziwne ze Apple zrezygnowal z tak dobrych prockow i przezucil sie na slabsze x86.
Teraz wrzucisz sobie ZA ABONAMENT grę z konsoli tyle, że nawet takiej podstawowej funkcji jak zmiana rozdzielczości nie będzie miała :D To 720p rociągniemy sobie do 1080p - będzie miód. I nawet klawy i mychy prawdopodobnie nie obsłuży.
Tak samo strzelanki na padzie to moim zdaniem oporny pomysł no ale do Ps3 wiem ze tez mozna klawiature podlonczyc
Ktoś mądry napisał wiele postów wyżej: Jeżeli jest w tym ziarnko prawdy, to na pewno chodziło o Xbox Arcade.