Rozpoczęła się już masowa produkcja ekranów, które przeznaczone będą właśnie dla nowego flagowca Samsunga.
Na temat smartfona Galaxy S5 przygotowywanego przez firmę Samsung powiedziano już wiele i wydaje się, że im bliżej jego premiery, tym spekulacji będzie więcej. Sporo osób zastanawia sie, na jaki ekran zdecyduje sie tym razem koreański producent. Coraz więcej wskazuje na to, że zagadkę tę mamy już rozwiązaną.
Od dawna mówiło się, że względem poprzedniego modelu w górę pójdzie nie tylko przekątna, ale przede wszystkim rozdzielczość ekranu. Z czasem pojawiły sie głosy, iż możemy zobaczyć tutaj nawet zakrzywiony ekran, ale ostatnio zostało to obalone przez koreańskie media. Wygląda na to, że rodzime dla producenta źródła ponownie miały rację.
Samsung zdecyduje się najprawdopodobniej na ekrany AMOLED. Serwis Sammobile podaje informacje, iż rozpoczęła się już masowa produkcja kolejnej partii tego typu wyświetlaczy, które przeznaczone będą właśnie dla nowego flagowca. Ich przekątna wynosić ma 5,25", a rozdzielczość aż 2560x1440 pikseli, co przełoży się na zagęszczenie pikseli sięgające 560 ppi.
Producent zapewne nie zabierze głosu w sprawie tych informacji i oficjalnie dowiemy się wszystkiego na prezentacji smartfona. Ekran o powyższych parametrach nie będzie jednak zaskoczeniem. Pierwszy na świecie smartfon z ekranem 2560x1440 pikseli został już bowiem zaprezentowany, a jak wiemy Samsung nie lubi zostawać w tyle.
Źródło: sammobile, teknofilo
Komentarze
40Aha i przypominam, że 5,25" to tylko 0,05" cala mniej niż miał pierwszy Note. Wtedy został przez większość odrzucony ze względu na swoje rozmiary. Sprzedał się dobrze, tylko dlatego że był Samsungiem. Wtedy taka wielkość wyświetlacza była nie do przyjęcia - dzisiaj powoli staje się standardem.
A co jeśli za rok będę chciał kupić jakiś fajny smartfon z wyświetlaczem 4,7" i porządnymi podzespołami? Za rok 4,7" będą oferowały tylko produkty z niskiej półki, bo standardem stanie się 5", a topowe smartfony będą miały 5,5". Za 2 lata popularne będą smartfony wielkości Xperii Ultra.
Nie ma to jak stary, poczciwy S2...
na 4"
ale po co robic konkurencje samemu sobie
powoli stopniowo a nie z FHD odrazu do 4K ktore i tak juz nie bedzie zauwazalne dla 70% spolecznosci a roznica cenowa bedzie masakryczna..
Dla mnie innowacją byłby smartfon trzymający tydzień na baterii...
Moim zdaniem 4,3" albo 4,7" (w rozdzielczości 1280x720) wystarczy większości. Aktualnie posiadam smartfona 4,3" (960x540) i stwierdzam że mniej wymagającym i to starcza... ale mi czegoś brakuje.