Siva Cycle Atom: rowerowa ładowarka akumulatorów w smartfonach
Praca nóg cyklistów, poza wpływem na zdrowie, może teraz posłużyć także w celu podładowania akumulatora w smartfonie.
Na platformie KickStarter pojawił się interesujący wynalazek – Siva Cycle Atom, dzięki któremu możliwe jest naładowanie smartfona podczas jazdy na rowerze.
Siva Cycle Atom to ładowarka dedykowana cyklistom. Praca ich nóg, poza wpływem na zdrowie, może teraz posłużyć także w celu podładowania akumulatora w smartfonie czy innym mobilnym urządzeniu. Mamy więc proste i ekologiczne rozwiązanie.
Zasada działania jest prosta. Wystarczy podpiąć magnetyczny generator do tylnego koła roweru i zacząć pedałować. Wytworzona przez nas energia jest przetwarzana i magazynowana. Następnie wystarczy jedynie odpiąć nasadkę od generatora i podłączyć urządzenie. Akumulator ma 1300 mAh, co oznacza, że jest w stanie podładować większość popularnych smartfonów do poziomu ok. 50 procent.
Narzędzie jest więc interesujące, jednak na razie potrzebne są pieniądze na zrealizowanie pomysłu. Siva Cycle Atom jest na platformie KickStarter, gdzie po tygodniu uzbierano już ponad 85 tysięcy dolarów. Jeżeli uda się nazbierać odpowiednio dużą sumę, sprzedaż ruszy już w październiku.
Źródło: TechCrunch, KickStarter
Komentarze
13Do prostowania mostek Graetza na tyrystorach GTO ze stabilizatorem napięcia oraz kondensatorem do tego dzielnik napięcia z rezystancja która zabezpiecza telefon gdy za mocno pedałujemy jeśli zajdzie potrzeba obniżenia np do parametrów USB
Odpowiednia schematy układu są na necie.
Generalnie do roweru można nawet podłączyć alternator z prostownikiem i podłączyć równolegle do tego akumulator kwasowy a potem falownik i można uzyskać takie samo napięcie jak w sieci. Kwestia jest tylko wydajności źródła ale z reguły człowiek te 100-130W w postaci energii elektrycznej jest w stanie doprowadzić na godzine co pozwala na odpalanie laptopa i żarówki