Przerażający Slender Man w darmowych grach Faceless, Slender: Arrival i The Legend

Kilka miesięcy temu w sieci pojawiła się całkowicie darmowa gra zatytułowana Slender, wraz z późniejszymi aktualizacjami otrzymała podtytuł The Eight Pages. Gra mimo swojej prostoty, zachwyciła rzesze graczy, w końcu dobry pierwszoosobowy horror i to za darmo nie zdarza się często.

W grze Slender gracz wciela się w błądzącą po mrocznym lesie w środku nocy postać, która usiłuje odnaleźć osiem stron manuskryptu, stąd również podtytuł The Eight Pages. Manuskrypt dotyczy paranormalnej i strasznej istoty zwanej Slender Man, którą według starych legend jest chudy, ubrany w ciemny garnitur mężczyzna.

Wspomniany mężczyzna nie ma twarzy, jest zdolny do rozciągania swojego ciała do niespotykanych rozmiarów, umie on ponadto hipnotyzować swoje ofiary, które śledzi i morduje.

Slender chociaż jest produkcją darmową i tworzoną z użyciem przestarzałej technologii, zaskakuje świetnym klimatem, dobrą oprawą dźwiękową i ogromną grywalnością. To spowodowało, że całe rzesze graczy polubiły tą przerażająca produkcję. Jeżeli nie graliście jeszcze w Slender: The Eight Pages, to możecie ją pobrać ze strony producenta, pamiętajcie jednak, gra jest przeznaczona dla osób pełnoletnich.

Po sukcesie pierwszej odsłony w sieci zaczęło się mnożenie innych Slenderów, oprócz zapowiedzenia przez twórców pierwowzoru wydania kolejnej odsłony gry Slender: The Arrival, o której nie wiadomo jeszcze zbyt wiele, prócz tego, że jest to oficjalny następca pierwowzoru. Jego produkcją zajmują się twórcy serii z ParsecProductions oraz ze studia Blue Isle.

Pierwsza odsłona Slendera została wydana za darmo na systemy Windows i Mac OS X, przygotowano ją z wykorzystaniem silnika graficznego Unity 3. Następna odsłona Slender: The Arrival, będąca ciągle w fazie tworzenia ma wykorzystywać powstający obecnie silnik Unity 4, zapewniający obsługę Windows, Linux i Mac OS X.

Twórcy celem prezentacji przygotowali dla nas jedynie cztery zrzuty ekranu z gry, dostępne w naszej galerii, a na szczegółowe efekty ich pracy musimy jeszcze poczekać.

Slenderomania dotknęła także inne gatunki gier, zaczęły powstawać modyfikacje do gier jak chociażby Amnesia. Obecnie w fazie tworzenia znajduje się mod na CryEngine 3 do gry Crysis 2 o nazwie Legend. Oprócz tego głośno było o grze powstającej na silniku Source, zatytułowanej zwyczajowo Slender: Source, jej nazwę jednak z uwagi na konflikt z oryginalną odsłoną, zmieniono na Faceless.

Za produkcję Faceless odpowiedzialne jest półamatorskie studio Blacklight Studios, które w swojej produkcji wykorzystuje silnik opracowany przez Valve. Tematyka nowej produkcji, jak i motywy są niemalże identyczne jak w oryginale, a dodatkowo o produkcji wiemy już znacznie więcej, a sama gra ma być już na ukończeniu.

Obecnie możemy obejrzeć kilka trailerów i materiałów z produkcji, zaś sama gra ukaże się na początku 2013 roku. Wersja beta zostanie wydana w grudniu br. i zaoferuje tryb kooperacji z czterema graczami.

Warto dodać, że ekipa 4th Circle Films przygotowała także film krótkometrażowy z motywami gry Slender, pierwsza jego część została już udostępniona w seriwisie YouTube. Czekacie na następne wcielenia Slendera, czy może takie gry was nie interesują?

Źródło: Slenderarrival, steamcommunity, parsecproductions, bluisle