Ostry obraz niezależnie od odległości od obiektu.
Dzięki rozwojowi technologii w dziedzinie medycyny wiele się ostatnio dzieje. Polscy naukowcy opracowali właśnie soczewkę, która może pomóc osobom cierpiącym na starczowzroczność.
Fizycy z Politechniki Warszawskiej zaprojektowali soczewkę kontaktową, która umożliwia wyraźne widzenie z każdej odległości. Taka charakterystyka mogłaby pomóc w leczeniu katarakty, a już na pewno doceniłyby ją osoby starsze, które muszą radzić sobie ze starczowzrocznością. Objawia się ona tym, że oko ma spore problemy z akomodacją – naturalną zmianą kształtu soczewki oka tak, aby wyraźnie widzieć obiekty niezależnie od odległości.
Obecnie osoby ze starczowzrocznością wspomagają się okularami do bliży. One jednak powodują, że nie widać obiektów na większej odległości, przez co nadają się właściwie tylko do czytania. Są też kilkuogniskowe szkła kontaktowe oraz okulary progresywne, które są podzielone na obszary do widzenia z bliska i daleka. Rozwiązania te jednak w żadnym przypadku nie zapewniają użytkownikom wyraźnego widzenia obiektów z całego zakresu odległości jednocześnie.
Zmianę w tej kwestii przynieść mają soczewki kontaktowe fizyków z Politechniki Warszawskiej. Wyróżniają się one nietypowym kształtem. Poruszając się po powierzchni soczewki zgodnie z ruchem zegara zauważymy, że jest ona coraz bardziej płaska. Słowem – w jednej soczewce mamy moc od 0 do 3 dioptrii. Wyjątkowa budowa owocuje innym sposobem przepuszczania światła – „ognisko” ma postać całego odcinka za soczewką, a nie jednego punktu jak ma to miejsce w tradycyjnych soczewkach. Ma to zapewnić, że patrząc na obiekty z różnych odległości zachowamy tę samą, dobrą ostrość.
Transmisja fazowa soczewki fizyków z PW, źródło: dr Krzysztof Petelczyc / PAP.
"Nie wiadomo dokładnie, jak reagować będzie na to mózg i jak człowiek będzie się czuł w takiej soczewce, dlatego zanim soczewka trafi na rynek, będzie musiała przejść dokładne badania z udziałem m.in. neurofizjologów i psychologów. Mózg jest jednak bardzo plastyczny. Mamy więc nadzieję, że łatwo się do takich soczewek zaadaptuje" – powiedział dr inż. Krzysztof Petelczyc z PW w rozmowie z PAP.
Pierwsze testy przebiegają ponoć naprawdę pomyślnie. Żeby jednak nie było zbyt kolorowo – jest też pewna wada. Obraz jest bardzo ostry, a wiec wyraźny, ale niestety traci nieco ze swojego kontrastu. Niemniej trwają prace nad udoskonaleniem soczewek. Pozostaje więc już tylko czekać.
Źródło: PAP, ExpertBeacon
Komentarze
14Z chęcią je wypróbuje.