Zgodnie z przeciekami, jeszcze w tym tygodniu Sony będzie chwalić się grami. Problem w tym, że pokaz już teraz niektórzy mogą uznać za rozczarowujący.
Najbliższe State of Play bez tytułów na PlayStation 5
Oficjalnie potwierdzono dziś, że najbliższe State of Play odbędzie się w nadchodzący czwartek, 6 sierpnia. Sony wyjątkowo odkryło sporo kart, przedstawiono bowiem ogólny zarys pokazu.
I okazuje się, że będzie on dedykowany przede wszystkim graczom liczącym jeszcze na nowości na obecną generację sprzętu. Gracze zainteresowani tytułami na PlayStation 5 nie będą zadowoleni. W oficjalnym komunikacie widnieje wyraźna informacja, iż nie pojawią się duże ogłoszenia na tę konsolę. Można będzie zobaczyć jedynie wzmianki odnoście gier indie, które prezentowano w czerwcu.
State of Play returns Thursday at 1:00pm Pacific!
— PlayStation (@PlayStation) August 3, 2020
What to expect:
▪️ A focus on upcoming PS4 & PS VR games
▪️ A few quick check-ins on third-party and indie games from June’s PS5 showcase
▪️ No big PS5 announcements!
Tune-in details: https://t.co/kgrDFZsHd2 pic.twitter.com/9AIPFnh3CT
Sony nadal czeka. Nie do końca wiadomo na co
I Microsoft i Sony są oszczędni w publikowaniu informacji dotyczących nowych konsol. Premiery planowane są na końcówkę roku (być może listopad), a niewiadomych wciąż pozostaje naprawdę sporo. Można odnieść wrażenie, że obydwaj producenci czekają na ruch konkurenta w najważniejszej kwestii - cen.
Microsoft spotkał się ostatnio z krytyką i prześmiewczymi komentarzami po swoim pokazie, głównie z racji grafiki w Halo Infinite. Sony w ten sposób nikomu się nie narazi, bo niczego większego prezentować póki co nie zamierza. Lista gier na PlayStation 5 pozostaje zatem bez zmian.
Źródło: @PlayStation
Warto zobaczyć również:
- Oto co zobaczysz w sklepie szukając gry na PlayStation 5
- Konsola PlayStation 5 to mały superkomputer. Dlatego musi być duża
- Czy PlayStation 5 bez napędu optycznego to dobry pomysł?
Komentarze
18