Wszystko wskazuje na to, że na premierę trzeciej odsłony Fable poczekamy jeszcze wiele tygodni - nawet do przyszłego roku!
Warto przeczytać: | |
Takie wnioski można wyciągnąć z informacji zawartych na łamach sklepu internetowego Amazon, który jest bardzo wiarygodnym i wielokrotnie weryfikowanym źródłem rzeczywistych terminów premier growych.
O ile Fable III na Xbox 360 ukaże się już lada moment - 26 października - tak w przypadku wersji dla posiadaczy PC mówi się o przełomie lutego i marca 2011 roku. To smutna wiadomość dla komputerowców, bowiem dotychczas dysproporcja pomiędzy terminami premier miała być raczej nieznaczna.
Wzajemna historia serii Fable i pecetów to materiał na ciekawą książkę, z motywem wojny konsol w tle. Kiedy w 2005 roku po poślizgu w końcu wyszlo The Lost Chapters dla komputerowców, wszystko wskazywało na udaną współpracę - Peter Molyneux dodał nawet kilka godzin zabawy.
Prawdopodobnie szef Lionhead sam nie jest do końca zadowolony z sytuacji w jakiej znalazła się jego firma. Będąc marką Microsoftu ma za zadanie przede wszystkim promować konsolę Xbox 360. Dlatego właśnie Fable II było produktem ekskluzywnym. Wszystkich zdziwił fakt zapowiedzenia Fable III w wersji także na PC. Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że niemal półroczne opóźnienie nie jest efektem problemów z dokonaniem konwersji, a kolejnym zabiegiem "proxboksowym".
Źródło: VG247
Polecamy artykuły: | ||
PlayStation Move - poznaj magiczną różdżkę Sony | Test 16 coolerów - który schłodzi najlepiej? | Premiera: więcej rdzeni i megaherców od AMD |
Komentarze
69a to co odwala microsoft z " zabiegiem "proxboksowym" " to czysta przesada i głupota...
Odpowiedź jest prosta.
Jeszcze niedawno Microsoft oświadczał, że Windows jest ich największa konsolą do gier i mają zamiar go wspierać. Coż chyba im to nie wychodzi, ale skoro chcą tak zagrywać to mogliby chociaż wykazać się garstką honoru i nie kłamać w żywe oczy PCtowców.
"Hipokryci dla mnie daremcie ukryci, ich dewizy - szydercze oczka, uśmiech Monalizy, w głowach shizy.."
To tyle na temat Microsoftu.
Dziękuję.
Co do poruszonej przez was wojny to wszystkiemu winni są piraci i tak jest prawda to oni zabijają ten rynek a potem najbardziej pyszczą że nie wychodzą żadne gry.
Z całym szacunkie do Fable, to dwie pierwsze części były cienkie jak dupa jeża, proste i infantylne, ta się wytrzymac bez takich produkcji.
Prostota konsoli tutaj góruje nad PCtami. Mam nadzieję że nie oleją przeniesienia gry na PCta tak jak to było z najnowszym GTA. (GTA na moim sprzęcie chodziło momentami 14FPS;)
Nie ma wiec sensu dzielić gier na konsolowe czy pecetowe a na dobre i złe. Są świetne porty z konsoli jak własnie kotor i fatalne jak gta iv :) trzeba tylko grać w dobre, nieważne na czym :)