Pewien spec z dawnej hiszpańskiej kolonii, którą był Teksas, wymyślił prostą metodę tworzenia elektronicznych wiadomości, których nie da się złamać. Według New Scientist, Laszlo Kish z Texas A&M University w College Station opracował sprytny sposób, który wykorzystuje właściwości cieplne prostego przewodu, aby tworzyć bezpieczny kanał komunikacyjny, który bije na głowę kwantowe klucze kryptograficzne. Jego odkrycie wykorzystuje cieplny szum, który generowany jest przez naturalne wzburzenie elektronów w przewodniku.
Kish wraz z innymi specami z Uniwersytetu Szeged na Węgrzech twierdzą, że szum może być używany do bezpiecznego przesyłania informacji, lub kluczy kodujacych poprzez każdy kabel, włącznie z linią telefoniczną lub siecią komputerową.
Pomysł opiera się na wykorzystaniu dwóch oporników. Jeden z nich wysyła wyższy szum termiczny, a drugi niższy. Przez połowę czasu emitują one albo za dużo albo za mało szumu na linii i ignorują jakąkolwiek komunikację. Przez pozostały czas produkują one szum i wysyłają prawdziwe dane. Nawet „wyedukowanemu podsłuchującemu” zajmie trochę czas zanim w ogóle się zorientuje, że nadawane jest cokolwiek oprócz szumów niskiego poziomu.
Jeśli hakerzy zorientują się, że podsłuchują czyjąś rozmowę, nie będą w stanie stwierdzić czego ona dotyczy, ponieważ nie będą wiedzieć, czy osoba korzysta z wysokiego czy niskiego opornika. Podsłuchiwanie zmieni także poziom termicznego szumu, dzięki czemu obie strony będą wiedzieć, że ktoś próbuje podsłuchać ich rozmowę.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!