Chcielibyście już pobawić się przy The Elder Scrolls VI? Warto uzbroić się w cierpliwość.
Chociaż wydawało się to naprawdę mało realne, niektórzy z graczy liczyli, iż Bethesda zaskoczy i zapowie podczas E3 2017 grę The Elder Scrolls VI. Wiemy już, że do tego nie doszło. Pytanie, co dalej?
Jeśli zaliczacie się do grona czekających na nową odsłonę The Elder Scrolls to nie mamy niestety dobrych wieści. Wprawdzie The Elder Scrolls VI jest w planach, ale produkcja gry jeszcze się nie rozpoczęła i zanosi się na to, że trzeba będzie na to chwilę poczekać. Dodając do tego czas potrzeby na produkcję łatwo dojść do wniosku, że The Elder Scrolls Vi to melodia odległej przyszłości.
Pete Hines, szef marketingu studia Bethesda wyjaśnił podczas jednego z wywiadów na E3 2017, iż zespół mający zabrać się do prac nad omawianym tytułem musi jeszcze skończyć dwa wysokobudżetowe projekty. Nie zdradził jednak, o czym konkretnie tutaj mowa.
Cóż, 5 lat? To chyba optymistyczny scenariusz. 10 lat? Jak myślicie, kiedy pojawi się The Elder Scrolls VI?
Źródło: wccftech, gameslice
Komentarze
12Lepiej pomyśleć i wydać Creation Club gdzie inni będą za ciebie zapierdzielać a ty popijając kawkę będziesz tylko nadzorował proces.
Aha i nie zapomnijmy o wersji Online, która uważam za ogromną pomyłkę. Ale to moje zdanie. Obecnie tam poleciało troszkę sił przerobowych.
No i fenomen E3 2017 Skyrim VR... /głową w ścianę/
E.S. to potężny świat gdzie każdy może łazić gdzie chce, a nie wąski tunel oskryptowany do bólu.
Gracze są przyzwyczajeni iż każdy kolejny numerek to klasa sama dla siebie.
Ba oczekują pełnowartościowego produktu, a nie wersji alfa w sklepach...
Także ja się nie dziwię iż firma wolały o tej grze zapomnieć...
Za ten nakład sił i środków wydadzą jakieś 4 odgrzewane kotlety które przyniosą 10 x tyle co kolejna wersja E.S.
Kasa rządzi, także o VI możemy zapomnieć. Chyba że klienci powiedzą basta i przestaną guano kupować....
Wtedy firma może nie mieć wyjścia...