Gdy słyszymy o tak dużej rozdzielczości, na myśl przychodzą nam przede wszystkim duże 30-calowe monitory dla grafików lub projektantów. Ale tak ogromna rozdzielczość w malutkim, bądź co bądź, ekranie smartfona. Można zadać sobie pytanie - Po co?
Wiosną tego roku Toshiba pokazała 4 calowy ekran o rozdzielczości pozwalającej na wyświetlanie wideo 720p bez skalowania. Liniowa gęstość pikseli przekładała się w tym LCD na wartość 367 ppi, więcej niż świetny przecież wyświetlacz iPhone 4, który ma 326 ppi.
Toshibie jednak ten rekord nie wystarczył, zwłaszcza że firma planuje wprowadzenie tabletów i smartfonów z większymi wyświetlaczami. I oto mamy 6,1-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli (WQXGA), która przekłada się na liniową rozdzielczość 498 ppi. Jak bardzo dużą precyzję wyświetlania zapewnia ten ekran ma przekonać nas poniższa ilustracja. Najniższy obraz o rozdzielczości 132 ppi odpowiada jakości porównywalnej z monitorem komputerowym.
Ale nie tylko rozdzielczością zaskakuje nas nowy ekranik. Ma on umożliwiać również wyświetlanie obrazu 3D, którego oglądanie nie wymaga stosowania okularów. Efektywna rozdzielczość spadnie, ale nadal będzie wystarczająca dla oglądania filmów HD.
Kąty widzenia ekranu LCD Toshiby wynoszą 176 stopni w obu płaszczyznach (przy kontraście 10:1), a kontrast wynosi około 1000:1. Paleta wyświetlanych kolorów obejmuje 61% gamy kolorów NTSC.
Patrząc na poczynania Toshiby, nie dziwi nas, że Intel wpycha do Ivy Bridge obsługę rozdzielczości 4K.
Więcej o wysokiej rozdzielczości wyświetlaczach LCD:
- Ultrabooki z Intel Ivy Bridge i wyższa rozdzielczość matryc
- Eizo: monitor o rozdzielczości 4096x2160 punktów
- Sharp: TV z rozdzielczością 7680 x 4320 pikseli
Źródło: Toshiba Mobile
Komentarze
19Mogli by upowszechnić 2560x1600 w kompach ale cóż... teraz 16:9 to nie wypada producentom "uwsteczniać" sprzętu...
Zrobili by monitory 22-27 cali z 2560x1600.
Otóż już od co najmniej 2007 roku Sony montuje ekrany dotykowe o rozmiarze 3,2" i rozdzielczości 1920 x 480 w swoich amatorskich kamerach. Nie wierzycie? Sprawdźcie parametry ekranu modelu Sony HDR-SR12 z 2007 roku.
Obecnie sony montuje wyświetlacze o rozdzielczości 2562 x 480 w 3,5 calowych dotykowych ekranach 3D, które nie potrzebują okularów.
Obraz oczywiście wygląda niesamowicie.
Teraz narzekania użytkowników "dlaczego montują takie wyświetlacze w telefonach a liczba pixeli w typowych monitorach ma max 1920x1200.
Otóż odpowiedź jest prosta- bo mało który sprzęt pociągnie najnowsze gry w rozdzielczości powyżej 2560x1600 a i sama produkcja takiego monitora byłaby znacznie droższa.
Po drugie- fakt, że wysokie rozdzielczości pojawiają się w urządzeniach mobilnych- to bardzo dobrze. Obraz jest ostrzejszy, bardziej realny. Jak chcecie to możecie wrócić do nokii 3310.