Atmosfera wokół Watch Dogs zmusiła producenta do pewnej refleksji.
Najwięksi giganci branży gier wydają każdego roku kilka tytułów. Pomimo tego, że pracują nad nimi duże ekipy, gracze nie zawsze otrzymują produkt pozbawiony wad. Wiedzą o tym także ci, którzy sympatyzują z produkcjami studia Ubisoft.
Francuskiemu gigantowi oberwało się ostatnio za Watch Dogs i wygląda na to, że atmosfera wokół tego tytułu zmusiła producenta do pewnej refleksji. Yves Guillemot, CEO studia Ubisoft, stwierdził w ostatnim wywiadzie, iż jego ekipa będzie musiała położyć większy nacisk na testowanie gier przed ich premierami.
"Widzimy coraz więcej sygnałów, że potrzebujemy czasu, aby jeszcze lepiej dopracować nasze propozycje. Poprawialiśmy Watch Dogs do ostatniej chwili, zmieniliśmy kilka rzeczy już na samym końcu. Zdecydowaliśmy, że musimy kończyć gry wcześniej tak, żeby można było przetestować wiele rzeczy i ewentualnie zmienić pewne elementy."
Jednocześnie w planach producenta pojawiła się myśl, aby korzystać z tego, co wypracowano wcześniej, a co nie jest w nowo powstającym tytule najważniejsze.
"W przyszłości powinniśmy ponownie wykorzystać kilka rzeczy. Dziś tworzymy samochód w jednym studiu, a potem nie używamy go w innym, przy innych grach. Musimy upewnić się, że możemy ponownie wykorzystać elementy, na których ludziom nie zależy. To jest jeden z kierunków, którymi możemy podążać, aby lepiej optymalizować inwestycje."
Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać producenta za słowo.
Źródło: videogamer
Komentarze
47kontynuując "Po to ,aby dowiedzieć się co jeszcze uciąć ,by gra na PC i Konsoli wyglądała tak samo i było 30 fps przy 480p"
Zauważcie, że obecne gry akcji nie są tak rozbudowane jak gry z dawnych lat jak np. Duke Nukem 3D. Fakt do niego również wyszło kilka łatek, ale tamta gra nie prowadziła Cię za sznurek do końca rozgrywki w max 2-3 godziny. No chyba, że wiedziałeś jak zrobić, żeby skończyć ją szybciej omijając masę poziomów i zagadek. To właśnie było piękno tamtych gier.
Teraz tylko widowiskowość, grafika i liniowość aż do bólu.
Nie mowie o nas jako czytelnikach portalu, bo większości chciałaby dostać świetna mechanikę gry okraszona niesamowitą grafiką ( ciche nadzieje na wieśka 3). Nie zapominajmy, że reszta świata i inne rynki a w szczególności USAński zaniżają wymagania katastrofalnie ( bo to idioci )
Inaczej : "Ubisoft postara sie , zeby wiecej nikt nie odblokowal leszych ustawien w przyszlosci jak to mialo miejsce przy WD" :)
Przecież to nie wino że musi długo dojrzewać. Wystarczy przekazać 1/10 kasy z marketingu na poszerzenie kadry zajmującej się tworzeniem gry
Przetłumaczmy to na bardziej zrozumiały język:
"Oszczedzaliśmy czas i pieniądzę na testowanie gier, ale niestety gracze zorientowali się więc będziemy już normalnie testować tak jak się powinno robić."
Oczywiście nie jest wykluczone, ze to zwykła wypowiedź mająca na celu ratowanie reputacji firmy i UBEKsoft będzie dalej wypuszczało tak samoniedopracowane gry.