Wampirza przygodówka „made in Poland” – Vampire: The Masquerade - Coteries of New York – już jest
Kto chce, ten może już rozpocząć przygodę w grze Vampire: The Masquerade - Coteries of New York – polskiej przygodówce narracyjnej w Świecie Mroku.
Z tygodniową obsuwą, ale dotarła. Wczoraj wieczorem na Steamie i GOG-u zadebiutowała gra Vampire: The Masquerade - Coteries of New York – narracyjna przygodówka krakowskiego studia Draw Distance (które – jeszcze jako iFun4All – zapewniło nam kilka przyjemnych chwil przy Serial Cleanerze). Powinna to być świetna rozgrzewka przed inną wyczekiwaną produkcją w uniwersum Świata Mroku – Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2.
Zobacz najnowszy zwiastun gry Vampire: The Masquerade - Coteries of New York:
Wracając do bohaterki tego newsa, gra Vampire: The Masquerade - Coteries of New York to mroczna przygodówka osadzona – bez zaskoczenia – w Nowym Jorku. Przedstawia opowieść o konflikcie pomiędzy dwiema wampirzymi frakcjami, a to, jaki będzie jej finał, zależy w dużej mierze od decyzji, jakie podejmiemy podczas rozgrywki. Nie chodzi tylko o dialogi, ale też o to, w jaki sposób będziemy reagowali na rozmaite zdarzenia, a to zaś będzie w pewnym stopniu uzależnione od mocy bohatera, nad którym zdecydujemy się przejąć kontrolę.
Vampire: The Masquerade - Coteries of New York - premiera gry na PC
Gra Vampire: The Masquerade - Coteries of New York jest już oficjalnie dostępna w wersji przeznaczonej na komputery osobiste – na razie tylko te z systemem Windows, ale dodanie kompatybilności z macOS i Linux jest w planach. Plany zakładają również wydanie edycji konsolowych – na PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch – w pierwszym kwartale przyszłego roku.
W sieci pojawiło się już kilka pierwszych recenzji tej wampirzej przygodówki. Oceny nie należą do najwyższych (przeważają wśród nich szóstki i siódemki), ale krytycy przyznają, że zdecydowanie nie jest to zła produkcja. Klimat, opowieść i sama rozgrywka są w porządku, a podstawowym minusem jest to, że po przejściu gry pozostaje niedosyt. Zdaje się jednak, że jest to dobra propozycja dla osób, które potrzebują wprowadzenia do świata Vampire: The Masquerade. Do 18 grudnia za taką możliwość zapłacimy o 10 proc. mniej, czyli 64,79 zł.
Źródło: Dtaw Distance, Metacritic, Steam, informacja własna
Zobacz również inne newsy o przygodówkach:
- Dziś premiera Arise: A Simple Story - może i prosta, ale jakże intrygująca historia
- Z Synthesis gra No Man’s Sky stanie się nawet lepsza niż była dotychczas
- Detroit: Become Human już w grudniu trafi na PC (i zaoferuje najwyższą jakość)
Komentarze
1