Długi weekend – marzenie się spełnia! Tyle godzin, które można przeznaczyć na granie…bez oglądania się na piękną pogodę. Po prostu żyć nie umierać!
W co nasza szalona paczka będzie grała w ten, jakże miły, przedłużony weekend? Tym razem wszyscy postanowiliśmy wyskoczyć na moment w kosmos…Wszyscy? No nie do końca.
Inicjatorem naszej kosmicznej wyprawy był Maciej. To on pierwszy bawił się Oculus Rift i Detached. Potem gadał i gadał jak świetnie wypada to połączenie. Nie było więc innego wyjścia - każdy musiał sam spróbować.
W starciu z VR Tomek niestety wymiękł…Bojąc się, że drugi raz tego dnia zobaczy swoje śniadanie postanowił się oddalić. Usiadł gdzieś w kącie i zaczął bawić się Monument Valley 2. Tak go to wciągnęło, że pewnie do teraz tam siedzi.
Marcin w tym tygodniu stwierdził kategorycznie, że grać nie będzie. Czemu? Bo zaniedbał swoje procesory, płyty główne, zasilacze i karty graficzne i musi trochę pobyć z nimi sam na sam. Wiecie, walczy o związek. Marcinie, w pełni to rozumiemy.
Mariusz to twardy zawodnik. Motyle w żołądku nie powstrzymały go wcześniej od zabawy z goglami VR, to i w weekend nie odwiodą go od grania w Detached. Zresztą czym jest jeden oddany posiłek przy bezmiarze kosmosu?
Patryk też postanowił udać się w kosmos. Tylko chyba pomylił tytuły. Patrząc na to jak dobrze bawi się przy Nyan Cat Lost in Space mamy duże obawy o stan jego zdrowia psychicznego. No bo kto byłby w stanie zdzierżyć tyle słodyczy na raz?
A wy jakie macie plany na weekend? Podzielcie się z nami w komentarzach!
Źródło: informacja własna
Komentarze
5