Straż pożarna apeluje do właścicieli instalacji fotowoltaicznych. Każdy z nich powinien pamiętać, aby odpowiednio zadbać o bezpieczeństwo strażaków w trakcie ewentualnych działań gaśniczych.
Instalacje fotowoltaiczne zapewniają duże korzyści, ale warto mieć z tyłu głowy nie tylko ich blaski, ale i cienie. Także to, że mogą, zwłaszcza w przypadku nieprawidłowego montażu paneli, powodować pożary. Wbrew pozorom ogień nie jest przy fotowoltaice jedynym zagrożeniem związanym z pracą strażaków.
Masz fotowoltaikę? Strażacy apelują
Problemy pojawiają się nawet wówczas, gdy nie płoną komponenty wchodzące w skład przydomowej elektrowni słonecznej. To dlatego, że panele fotowoltaiczne generują napięcie elektryczne nawet w momencie, w którym gdy instalacja jest wyłączona. To duże zagrożenie dla strażaków podczas prowadzenia działań gaśniczych. Nie tylko ze względu na możliwość polania urządzeń pod napięciem wodą, ale także dlatego, że istnieje ryzyko dotknięcia uszkodzonych przewodów, a to może skutkować porażeniem.
W związku z tym strażacy powinni być odpowiednio poinformowani o tym, że w danym budynku funkcjonuje instalacja fotowoltaiczna. Wbrew pozorom nie zawsze jest ona widoczna na pierwszy rzut oka. Zwłaszcza w przypadku zadymienia spowodowanego pożarem trudno dostrzec cokolwiek na dachu. Właściciel instalacji fotowoltaicznej powinien zadbać o odpowiednie oznakowanie posesji z instalacją fotowoltaiczną. Nie jest to trudne. Wytyczne mówią bowiem o tym, że należy zrobić to przy wykorzystaniu naklejki, którą można pobrać i wydrukować samodzielnie. Odpowiednie wzory znajdują się na stronach internetowych straży pożarnej.
- Po przyjeździe na miejsce pożaru strażacy dokonują rozpoznania. Jedną z pierwszych czynności jest odłączenie dopływu prądu do instalacji elektrycznej. Ogranicza to ryzyko dla strażaków, gdyż najczęściej używanym środkiem gaśniczym jest woda, która, jak wiadomo, przewodzi prąd. Niestety pomimo odłączenia falownika od sieci elektroenergetycznej panele nadal generują napięcie - powiedział młodszy brygadier Dariusz Szymura, rzecznik KW PSP w Gorzowie Wielkopolskim w rozmowie z "Gazetą Lubuską".
Naklejka na fotowoltaikę
Naklejka informująca o instalacji fotowoltaicznej (źródło: gov.pl)
Bezpieczna instalacja fotowoltaiczna
Wzór naklejki określa norma PN-EN 60364-7-712. Gdzie należy ją umieścić? Miejsc jest kilka. Można zrobić to w złączu instalacji elektrycznej, w miejscu pomiaru (jeśli jest oddalone od złącza), w jednostce odbiorcy lub tablicy rozdzielczej, do której podłączone jest zasilanie z falownika lub w innym miejscu, w którym będzie łatwo ją dostrzec. Dobrym wyborem może być zatem także elewacja budynku lub ogrodzenie działki.
Warto w tym miejscu dodać, że Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej Polska PV przygotowało "Fotowoltaiczny dekalog dobrych praktyk". To darmowy poradnik dostępny online, który mówi nie tylko o tym, jak oznakować przydomową elektrownię słoneczną, ale także o innych aspektach pozwalających na jej bezpieczną eksploatację. Zawiera szereg porad, które pomogą zadbać o bezpieczeństwo osób, które będą miały kontakt z instalacją fotowoltaiczną.
Komentarze
12To widać po straszeniu nas Polaków...
Jak jest prąd odłaczany to falownik nie produkuje 220v. Same zaś panele produkują napięcie 30-50v które to dla strażaka nie bedzie groźne. Dodatkowo cała instalacja jest przecież uziemniona co zabezpiecza przed jakimiś przepięciami. A naklejki zamiast na elewacji to najlepiej niech strażacy albo albo Pan Mateusz nakleją sobie na czole.