Dwa dni temu w Anaheim w Kalifornii rozpoczęła się konferencja BUILD zapowiadana przez Microsoft już od kwietnia tego roku. Podczas jej trwanie korporacja prezentuje aktualną wersję swojego nowego systemu operacyjnego - Windows 8.
Zmiany jakie zaszły w porównaniu do poprzedniego OS - Windows 7 - ciężko nazwać ewolucyjnymi. Firma zdecydowała się na uczynienie kilku zdecydowanych, rewolucyjnych kroków. Odmienione zostało niemal wszystko - poczynając od wyglądu, przez sposób wchodzenia użytkownika w interakcję z "maszyną" aż po funkcje.
Po uruchomieniu systemu (które zajmuje mnie czasu, niż dotychczas) oczom użytkownika ukazuje się duży ekran, na którym widnieje data, czas oraz kilka ikon. Wśród nich między innymi nieodebrane wiadomości, stan połączenia internetowego oraz poziom naładowania akumulatora.
Po zalogowaniu widoczny staje się ekran startowy, zaprojektowany w stylu Metro. Jedno pociągnięcie palca od prawej strony ujawni pięć nawigacyjnych ikon, nazwanych przez Microsoft "Charms":
- szukaj
- udostępnianie
- start
- urządzenia
- ustawienia
Ten sam zabieg przeprowadzony po drugiej stronie sprawi, iż wyświetlone zostaną bieżące aplikacje.
Uruchomiony program zajmuje cały ekran. Jednak w każdym momencie przy użyciu dłoni można go dowolnie zmniejszać, celem skupienia uwagi równocześnie na czymś innym oraz powiększać, jeśli okaże się on jedynym interesującym w danej chwili.
Interfejs Metro oznacza przejście od standardowych, funkcjonujących do tej pory ikon do dotykowych pól. Styl ten jest prosty i zarazem niezwykle intuicyjny.
Choć posiadanie dotykowego monitora zdecydowanie ułatwia pracę z nowym produktem Microsoftu, nie jest obowiązkowe. System można obsługiwać także w bardziej tradycyjny sposób - przy użyciu myszki.
Inną zaletą Windows 8 jest brak konieczności instalowania zewnętrznych akcesoriów i urządzeń, takich jak drukarki - po podłączeniu po prostu działają.
Twórcy podkreślają, iż na nowym systemie zadziałają wszystkie aplikacje, funkcjonujące wcześniej w Windows 7. "Ósemka" obsługuje nowe sprzęty, głównie procesory wykorzystujące architekturę ARM. Wygląda jednak na to, że aplikacje tworzone w stylu Metro będą pisane w obu wariantach językowych C#/XAML or HTML 5/JavaScript. Oznacza to, iż będą działały zarówno na procesorach ARM, x86 jak i x64.
Wciąż nie pojawiły się oficjalne informacje na temat tego, kiedy Windows 8 zostanie udostępniony. Nie wiadomo też jak dużo ostatecznie pojawi się jego wersji. Aktualnie darmowe narzędzia do tworzenia aplikacji, działających na nowym systemie znaleźć można tutaj. Z podanej strony pobrać można także Windows 8 Developer Preview.
- Windows 8: garść informacji o zmianach w systemie
- Windows 8: nowe podejście do operacji na plikach
- Tablet Samsung z Windows 8 na konferencji Microsoft
- Windows 8 będzie się uruchamiał o 70% szybciej
- Windows 8: dodano obsługę ISO i hub społecznościowy
Źródło: PCWorld, cnet, MSDN blogs
Komentarze
26O emulacji zapomnij, strzelać sobie w stopę skoro xklocek dalej się sprzedaje i gry na niego przynoszą takie dochody?
Chyba że emulacja xklocka jedynki :)
Włącza się dosłownie momentalnie :D
Tak czy siak, jak wspomniałem na początku dla mnie najważniejsza jest szybkosć. Windows 7 działa jak dla mnie znakomicie, jednak na dyskach HDD nie jest znowu demonem prędkości (nawet na dobrym sprzęcie i zoptymalizowanym, niezaśmieconym systemie). W8 ma być szybszy, jeżeli tak będzie, biorę z miejsca i dodatkowo kupuję dysk SSD, które mam nadzieje będą już lepsze i tańsze, bądź pojemniejsze w tej samej cenie. W końcu może komp będzie się uruchamiał w kilka sekund, bez męczenia systemu ciągłym usypianiem.
Po uruchomieniu systemu (które zajmuje ---mnie--- czasu, niż dotychczas)
jestem zawiedziony
:)
Dla tabletów - tak - to może być ciekawy i wygodny w obsłudze system mocno konkurencyjny dla Androida.
Dla PCta - nie - to zbędny bajer mogący trochę zamieszać ale ostatecznie znów MS ma wizję i myśli, że wiedzą co ludzie chcą.
MS ma co drugi system dobry więc ja czekam na W9 ;).