Need for Speed Unbound zapowiada się na jedną z tych gier, które da się wyłącznie kochać lub nienawidzić. Przynajmniej w kształcie, w jakim promuje ją EA.
Need For Speed Unbound z trybem Rozróba
Na oficjalną zapowiedź Need for Speed Unbound trochę czekaliśmy, a gdy już się odbyła to wywołała dość mieszane reakcje. EA i Criterion Games nie zamierzają wycofywać się jednak ze swoich pomysłów. Wręcz przeciwnie. Można odnieść wrażenie, że za pośrednictwem kolejnych materiałów starają się jeszcze bardziej przekonać graczy do tego, że będzie działo się tu naprawdę wiele.
Także, a być może przede wszystkim, w prezentowanym teraz trybie Rozróba prowadzonym przez A$AP Rocky'ego. Nazwę dobrano doskonale, bo faktycznie trzeba być przygotowanym na mnóstwo atrakcji pojawiających się na ekranie. Szybka jazda będzie tu ściśle powiązana z driftami i niszczeniem porozstawianych przedmiotów, co w towarzystwie kreskówkowych wstawek daje, nazwijmy to, ciekawy efekt. Wprawdzie ten ostatni element podobno można będzie wyłączyć w ustawieniach, ale chyba nie zmienia to ogólnego obrazu Need For Speed Unbound i tego, że dość mocno sprecyzowano grono potencjalnych odbiorców. Sądzicie, że są jakiekolwiek szanse na to, że Need For Speed Unbound dołączy do grona najciekawszych gier wyścigowych?
„W tym środowisku uliczny styl jest wszystkim. Przejmuj dzielnice miasta, popisując się efektownymi driftami, rozwalając przedmioty do zebrania i dając najbardziej stylowym ulicznym rajdowcom z Lakeshore pokaz swoich umiejętności. Przede wszystkim liczy się stylówa, no ale czasem trzeba też zasuwać. Już łapiesz. A teraz spraw, by Rocky był z ciebie dumny.”
Need for Speed Unbound zwiastun
Kiedy premiera Need for Speed Unbound?
To jak, zachęca czy odrzuca? Jeśli jesteście w gronie zainteresowanych Need for Speed Unbound, EA nie każe długo czekać na premierę.
Gra ma zadebiutować już 2 grudnia. Będzie dostępna na PC oraz konsolach PlayStation 5, Xbox Series X i Xbox Series S.
Źródło: Need for Speed
Komentarze
18Ale to co pokazują to jakiś koszmarek. Nastawione na możliwie największą ilość kupujących może się okazać klapą. Jak coś jest to wszystkiego, to jest do ...
W NFS zawsze była, jakaś ładna pani...
Popsuli, pewnie boją się feminazistek i bycia oskarżonym o uprzedmiatawianie kobiet... go woke, go broke...
Mamy XXI wiek a ci programiści coraz słabsi.
Mojej Forzy (H i M) nie przebije (tak wiem ze to inne gry zupelnie, ale obie traktuje jako scigalki) ale moze bedzie fajna odskocznia i przyjemna rozgrywka :)