Dla tych, którzy są zafascynowani astronomią, nadchodzący poniedziałek przyniesie prawdziwe emocje. W tym dniu dojdzie do całkowitego zaćmienia Słońca, które będzie można obserwować w pełni jedynie na terenie Ameryki Północnej.
Zaćmienie Słońca rozpocznie się na Oceanie Spokojnym, w pobliżu wysp Kiribati. Kilka minut po godzinie 12 czasu lokalnego (co w Polsce przypada na godzinę po 20) zjawisko to będzie można podziwiać z terenu Meksyku. Po godzinie 13.30 zaćmienie pojawi się nad Teksasem, a następnie będzie można je obserwować w kolejnych stanach USA, takich jak Oklahoma, Arkansas, Missouri, Kentucky, Illinois, Indiana, Ohio, Pensylwania, Nowy Jork, Vermont i Maine. Później będzie ono widoczne wzdłuż granicy z Kanadą.
Zaćmienie nie będzie widoczne w Polsce
Jak informuje Karol Wójcicki na swoim blogu "Z głową w gwiazdach", "Zaćmienie zakończy się o 21:35:55 (polskiego czasu) w północnej części Oceanu Atlantyckiego. To pozwoli zaobserwować jego częściową formę np. na Islandii. Mieszkańcy Irlandii i części Hiszpanii będą mogli zobaczyć bardzo płytkie zaćmienie częściowe tuż przed zachodem Słońca. To jednak będzie już sport ekstremalny".
Nadchodzące zaćmienie Słońca będzie prawdziwym zjawiskiem dla miłośników astronomii, między innymi ze względu na jego długość. Faza całkowitego zaćmienia potrwa około 4,5 minuty w Meksyku, a w USA nieco krócej, skracając się w drodze do Kanady, gdzie wyniesie 3,5 minuty.
Jabłeka zaznacza, że jeszcze bardziej fascynujące i dłuższe zaćmienie nastąpi w 2027 roku, kiedy to będzie przechodziło przez północną część Afryki, w tym przez Egipt. "Maksimum zaćmienia będzie widoczne w zasadzie na Nilu. Tam faza maksymalna zaćmienia będzie trwała aż 6,5 minuty" - mówi.
Długość zaćmienia zależy od proporcji odległości Księżyca i Słońca od miejsca obserwacji. "Kiedy Księżyc jest najbliżej Ziemi, czyli na niebie wydaje się największy a Ziemia jest najdalej od Słońca, to wtedy będzie miał większą tarczę od tarczy słonecznej i będzie dłużej zakrywać gwiazdę" - wyjaśnia Jabłeka.
Najdłuższe zaćmienie Słońca w historii
W 1973 roku naukowcy wydłużyli czas całkowitego zaćmienia do 74 minut, latając niemal z prędkością cienia Księżyca poruszającego się po Ziemi.
JSX organizuje specjalny lot w czasie zaćmienia nad Dallas, a zarówno United Airlines , jak i Delta od dawna wyprzedają bilety na regularne loty ścieżką totalności na trasach z Teksasu na północny wschód.
Nikt jednak nie zbliży się do osiągnięcia tego, co Concorde 001 osiągnął 30 czerwca 1973 roku , kiedy ścigał się z cieniem Księżyca wzdłuż Zwrotnika Raka podczas całkowitego zaćmienia słońca.
Lecąc na wysokości 17 000 metrów, najszybszy naddźwiękowy odrzutowiec na świecie wydłużył czas trwania stanu całkowitego z maksymalnie 7 minut i 4 sekund na ziemi do oszałamiających 74 minut.
Widoczne nie tylko zaćmienie
Tegoroczne zaćmienie będzie również wyjątkowe, ponieważ w momencie całkowitego przesłonięcia będzie można zobaczyć praktycznie wszystkie planety dostrzegalne gołym okiem, a także "rogatą kometę".
"Kiedy Słońce zostanie zakryte przez Księżyc, to po prawej stronie, na zachód od Słońca, będzie widoczna Wenus. Osiągnie wartość 4 magnitudo, czyli będzie bardzo jasnym punktem na niebie. Po drugiej stronie, dwa razy dalej niż Wenus, będzie Jowisz, świecący tylko trochę słabiej. W podobnej odległości co Jowisz, ale po stronie Wenus będą widoczne też Mars i Saturn - blisko siebie. W pobliżu widoczny będzie też Merkury" - opisuje Jabłeka.
Zaćmienia Słońca mogą wystąpić w momencie, gdy Księżyc znajdzie się pomiędzy Ziemią a Słońcem i przesłoni całkowicie lub częściowo tarczę słoneczną. W takiej konfiguracji Księżyc znajduje się w nowiu, ale nie przy każdym nowiu zachodzi zaćmienie, bowiem orbita naturalnego satelity Ziemi jest nieco nachylona względem płaszczyzny orbity naszej planety i Księżyc na niebie zwykle znajduje się nad albo pod tarczą słoneczną.
Zaćmienia całkowite są najbardziej widowiskowe, ale - niestety - są widoczne tylko w dość wąskim pasie o maksymalnej szerokości 270 km, przeciętnie jest to około 100 km. Dalej od niego widać już tylko zaćmienie częściowe.
Całkowitego zaćmienia Słońca w Polsce już raczej nie zobaczymy
Dla danego punktu na Ziemi zaćmienia całkowite są bardzo rzadkie. W Polsce ostatnie zaćmienie całkowite było widoczne w 1954 roku (Suwałki, Sejny), a następne będzie w 2135 roku. Wcześniej w latach 2075 i 2093 czekają nas w Polsce zaćmienia obrączkowe. Spektale raczej dla naszych wnuków.
Osoby, które będą miały możliwość obejrzenia zaćmienia na żywo, powinny pamiętać, że należy się odpowiednio do tego przygotować. Nie wystarczą zwykłe okulary przeciwsłoneczne. Bezpośrednie patrzenie na Słońce może bowiem spowodować poważne uszkodzenie wzroku. Na rynku dostępne są np. specjalne okulary z certyfikowanym filtrem do obserwacji zaćmień Słońca, można też stosować filtry słoneczne z mylaru. Najbezpieczniejszą metodą jest jednak rzutowanie obrazu Słońca na ekran za pomocą np. lunety lub lornetki.
źródła: PAP, space.com, fot. otwarcia: Zaćmienie całkowite widziane z pokładu samolotu - NASA
Komentarze
2Zaćmnienie można też oglądać przez dostatecznie czarne okulary spawalnicze lub... dyskietkę 3.5''
Ciekawostka: jak ktoś ma C64 i kopię programu Sky Travel, to już w 1984 dało się zasymulować.