Nvidia próbuje tylnymi drzwiami dostać się na rynek konsol do gier. Kluczem do nich ma być Shield Tablet, na którym można grać w tytuły znane z PC-tów.
Najwyższa wydajność na rynku, Stosunkowo dobry i szczegółowy wyświetlacz, Możliwość działania w trybie konsoli do gier, Możliwość strumieniowania gier pecetowych, Obudowa pokryta gumą, Imponująca jakość dźwięku z głośników, Niska cena jak na taką wydajność
MinusyObudowa potrafi się solidnie nagrzać, Gruba obudowa, Jakość zdjęć i filmów mogłaby być lepsza
Nvidia Shield Tablet to najwydajniejszy tablet na rynku. Umożliwia uruchamianie licznych gier stworzonych z myślą o systemie Android oraz komputerach PC. Postanowiliśmy go przetestować.
Shield Tablet to drugi tablet Nvidii, choć pierwszy wydany pod własnym szyldem. Co prawda w zeszłym roku Nvidia stworzyła już tablet Tegra Note 7, jednak nie był on sprzedawany bezpośrednio przez Nvidię. Zamiast tego wydali go partnerzy firmy, przedsiębiorstwa takie jak EVGA i Gigabyte, które do tej pory zajmowały się tworzeniem i sprzedawaniem kart graficznych. Niestety pomimo zastosowania doskonałych podzespołów i uzyskania w ten sposób ekstremalnie wysokiej wydajności tablet ten nie stał się zbyt popularny. Sprawdźmy, czy stanie się tak i tym razem.
Osiem cali pełnego HD
Najważniejszym elementem każdego tabletu jest wyświetlacz. Zdają sobie z tego sprawę wszystkie liczące się firmy działające na rynku mobilnym. Nie bez kozery Apple na lewo i prawo chwali się swoją Retiną, zaś Samsung we flagowych urządzeniach używa ekranu Super AMOLED o fenomenalnie dużym kontraście. W przypadku Shield Tablet zastosowano 8-calowy ekran o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, co przekłada się na zagęszczenie pikseli na poziomie 275 punktów na cal. W praktyce oznacza to, że na wyświetlaczu nie widać pojedynczych pikseli. Oprócz tego ekran cechuje się standardowym kontrastem oraz jasnością. W połączeniu z błyszczącym ekranem oznacza to, że korzystanie z urządzenia Nvidii będzie utrudnione, zwłaszcza w warunkach dużego nasłonecznienia. Możemy za to przyznać, że wyświetlacz zastosowany w Shield Tablet cechuje się naturalnym odwzorowaniem kolorów, a ich nasycenie nie jest przesadzone.
Najwyższa możliwa wydajność
Pod względem zastosowanych podzespołów Shield Tablet prezentuje się wprost obłędnie. Zastosowano tu wyjątkowo wydajny układ Tegra K1, który jest najnowszym, 32-bitowym procesorem stworzonym przez Nvidię. Został on wykonany w procesie technologicznym 28 nm i zawiera aż 5 rdzeni Cortex-A15. Cztery z nich cechują się wysoką częstotliwością pracy wynoszącą 2,2 GHz. Piąty rdzeń ma o wiele mniejsze taktowanie i odpowiada za działanie urządzenia w sytuacjach, gdy od wydajności ważniejszy okazuje się długi czas pracy na akumulatorze. Wbudowany w Tegrę K1 układ graficzny ma 192 jednostki obliczeniowe, dzięki czemu jest to zdecydowanie najlepszy chip na rynku. Shield Tablet został również wyposażony w 2 GB pamięci RAM, czyli standardową w obecnych czasach ilość. Znaczna większość, 1750 MB tej pamięci, była przeznaczona na aplikacje. Testowana przez nas wersja tabletu miała też 16 GB pamięci dyskowej, którą można było rozszerzyć za pomocą karty microSD. Ze względu na konieczność preinstalowania systemu operacyjnego oraz wielu programów faktyczna ilość pamięci dostępna dla użytkownika została ograniczona do 11,6 GB.
Tablet, notatnik, konsola
Nvidia Shield Tablet jest dostępny w dwóch odmianach, które różnią się między sobą pojemnością pamięci oraz obsługiwanymi standardami połączeń bezprzewodowych. Gorzej wyposażona wersja ma 16 GB pamięci oraz obsługuje łączność WiFi (w standardzie n), z kolei lepszy model został wyposażony w dwa razy więcej pamięci flash oraz dodatkowo wspiera łączność LTE, znaną też jako 4G.
Jedną z najważniejszych cech tabletu Nvidia Shield jest… dodany rysik. Może wydawać się, że to rzecz absolutnie zwykła, jednak jest on bardzo precyzyjny, dzięki czemu umożliwia zamianę urządzenia w wygodny notatnik. Ekran oczywiście wykrywa wiele rodzajów nacisku, dzięki czemu rysunki powstające na takim tablecie prezentują się wyjątkowo ładnie i naturalnie. Dodatkowo Nvidia preinstaluje na swoim sprzęcie aplikację Drabbler, która jest całkiem zaawansowanym edytorem obrazu. Używanie rysika jest bardzo wygodne, zwłaszcza że możliwe jest schowanie go w obudowie tabletu. Niestety możliwe jest też łatwe zgubienie go, gdyż tablet w żadnej sposób nie informuje użytkownika o tym, że za bardzo oddalił się od tego akcesorium.
Zdecydowanie największy wyróżnik tabletu Nvidia Shield to możliwość dokupienia do niego kontrolera oraz podłączenia do telewizora. Dzięki temu możliwe jest używanie jej niczym konsoli do gier i uruchamianie tytułów stworzonych z myślą o urządzeniach z systemem Android oraz niektórych gier działających na pecetach. Stało się to możliwe za sprawą technologii strumieniowania obrazu z własnego komputera lub zewnętrznych serwerów. Tym samym Nvidia Shield Tablet stał się następcą nie tylko tabletu Tegra Note 7, ale też zeszłorocznej konsoli Nvidia Shield.
Duży i ciężki
Nvidia Shield Tablet nie należy do lekkich i poręcznych sprzętów. Zauważą to przede wszystkim osoby, które używały smukłych urządzeń, takich jak Samsung Galaxy Tab S 8.4. W porównaniu z tym tabletem sprzęt Nvidii prezentuje się kiepsko. Jest on duży, ciężki i ma grube ramki ekranu, przez co znacznie traci na mobilności (ale może zyskać na wytrzymałości). Konkretne wymiary i waga mobilnego sprzętu Nvidii to kolejno 221 mm × 126 mm × 9,2 mm oraz 374 gramy.