Należy zacząć od tego, że podkręcanie Llano jest - jakby się wyraził ktoś anglojęzyczny - "a bit tricky". Powodów jest kilka. Przy podkręcaniu Llano pamiętajmy o kilku podstawowych zasadach:
- przy użyciu zintegrowanej grafiki nie podłączamy monitora do analogowego wyjścia obrazu (D-Sub), bo zmniejsza to stabilność sprzętu (zrywanie sychronizacji obrazu, odłączanie portów USB) i możliwości OC
- wydajność APU zwiększamy za pomocą magistrali i poprzez zastosowanie szybszej pamięci RAM
- większość oprogramowania diagnostycznego nadal źle rozpoznaje zegary na platformie Llano - po każdym podkręceniu sprawdzamy czy faktycznie uzyskaliśmy wzrost wydajności
- część producentów płyt głównych umożliwia wykorzystanie wyższych mnożników procesora oraz oddzielne ustawianie taktowania procesora graficznego - kłopot w tym, że owe "ficzery" zwykle po prostu nie działają - najczęściej jedynie fałszują odczyty programów diagnostycznych
Z powodu braku dostępności chipu A55, zastosowano A75 z wyłączonymi interfejsami USB 3.0 i SATA III
Obie testowane przez nas płyty umożliwiały zastosowanie wyższego mnożnika rdzeni procesora i samodzielne ustawianie taktowania układu graficznego. W obu przypadkach pożytek z tego był zerowy.
Gigabyte A55M-S2V (BIOS F4)
- płyta wykorzystuje klasyczny BIOS z rozwiązaniem Hybrid EFI (obsługa dysków większych niż 3TB)
- mamy możliwość niemal dowolnej zmiany częstotliwości pracy magistrali
- dla układu graficznego Llano możemy przypisać maksymalnie 1024 MB pamięci
- maksymalne taktowanie RAM to 2400 MHz (OC)
"Puste" megaherce Llano: 4 GHz na rdzeniach procesora i 1 GHz na grafice
Całkowitą stabilność udało się uzyskać przy magistrali 135 MHz (czyli praktycznie tyle, ile udało się podczas testu A6-3650) - dalsze jej zwiększanie powodowało niestabilność sprzętu. Płyta umożliwia wykorzystanie wyższych mnożników procesora oraz oddzielnej zmiany taktowania procesora graficznego. Jak widać na powyższym zrzucie ekranowym łatwo można uzyskać 4 GHz (i więcej) na rdzeniach procesorach i 1 GHz na GPU. Odczyty są błędne, a manipulacja mnożnikami CPU i GPU nie przynosi efektu. W praktyce wydajność tej konfiguracji jest niższa niż 135 x 26 (3,5 GHz na rdzeniach procesora i 600 MHz na rdzeniu graficznym). AMD jasno stwierdza, że mnożnik Llano jest zablokowany i dla A6-3650 wynosi 26.
ASRock A55 Pro 3 (UEFI 1.1)
- płyta wykorzystuje UEFI
- producent ograniczył podkręcanie za pomocą magistrali do 137 MHz
- dla układu graficznego Llano możemy przypisać maksymalnie 512 MB pamięci
- maksymalne taktowanie RAM to 2400 MHz (OC)
Producent umożliwił wykorzystanie wyższych mnożników procesora oraz oddzielnej zmiany taktowania procesora graficznego. Maksymalne wartości to 47 dla mnożnika procesora oraz 800 MHz dla układu graficznego. Podobnie jak w przypadku płyty Gigabyte, zwiększanie mnożnika procesora ponad 26 i ustawianie wyższego taktowania GPU nie przynosi żadnego efektu - oprócz zwiększonych odczytów w programach diagnostycznych.
W teorii obie płyty mają niemal identyczne możliwości OC, w praktyce na bardziej "podkręcalnym" egzemplarzu Llano prawdopodobnie można uzyskać znacznie wyższy zegar magistrali, co jednak umożliwia wyłącznie płyta firmy Gigabyte.
Jedynym pewnym sposobem podkręcania Llano pozostaje zwiększanie taktowania magistrali i ewentualne zmniejszanie mnożnika procesora, by uzyskać wyższe taktowanie układu graficznego. Tak jak wskazaliśmy w naszych testach A8-3850 oraz A6-3650, duży wpływ na działanie zintegrowanej grafiki ma też taktowanie pamięci RAM. Opcje zmiany mnożnika procesora i układu graficznego na wyższy były w przypadku przetestowanych przez nas płyt bezużyteczne - trudno powiedzieć, czy dotyczy to absolutnie wszystkich płyt przeznaczonych dla Llano.