6. Mac jest mniej podatny na wirusy
Bezpieczeństwo komputerów i sieci jest jednym z najważniejszych elementów funkcjonowania elektronicznego świata. Oprócz ochrony przed atakami sieciowymi i włamaniami w świecie komputerów PC - szczególnie tych z zainstalowanym systemem Windows - należy zwrócić uwagę na różnego rodzaje złośliwe oprogramowanie (wirusy, trojany, malware, spyware, sniffery, rootkity, itd.). W 1995 roku liczba wirusów komputerowych infekujących pecety wynosiła blisko 6000. Jednak już 13 lat później ich liczba, według Symanteca, przekroczyła milion.
Każdy poradnik dotyczący bezpieczeństwa Windows mówi nie tylko o odpowiednim zabezpieczeniu komputera przed włamaniami, stosując zaporę sieciową (czy to wbudowaną, czy instalowaną), a także o zainstalowaniu programu antywirusowego i regularnym skanowaniu dysku komputera.
Czy Mac jest odporny na wirusy? Odpowiedź brzmi: i tak, i nie. Przede wszystkim nie istnieje żadna platforma systemowa odporna na zagrożenia złośliwego oprogramowania. Przy pierwszym uruchomieniu aplikacji (czy to programu, czy instalatora) w komputerach Mac towarzyszy zawsze stosowny komunikat informujący o pobraniu pliku i jego źródle.
W przypadku Windows niektóre z aplikacji ze złośliwym kodem nie pytają się o zgodę na uruchomienie, a do tego bardzo często uruchamiają się same (dotyczy to szczególnie złośliwych skryptów na stronach internetowych).
Pierwszym oficjalnym wirusem na Mac OS, który został wykryty w 2006 roku przez firmę Sophos był OSX/Leap-A. Kolejne przykładowe złośliwe oprogramowanie to m.in. OSX.RSPlug.D, OSX.RSPlug.E, ukrywające się pod otoczką konieczności zainstalowania wtyczki pozwalającej na oglądanie wideo (najczęściej filmów dla dorosłych) osadzonego na stronach internetowych. Są to jednak zagrożenia, które świadomy (ale niekoniecznie doświadczony) użytkownik komputera potrafi sam zidentyfikować, ponieważ korzystanie z komputera nie zwalnia od myślenia i czytania komunikatów.
Poza tym, by doszło do infekcji użytkownik musi wyrazić zgodę na instalację danej aplikacji. Oczywiście firmy zajmujące się tworzeniem i dystrybucją oprogramowania antywirusowego potwierdzą, że należy instalować tego typu aplikacje na komputerach Mac. Oczywiście jest tu ukryty marketingowy haczyk - chcesz być bezpieczny, to kup NASZE oprogramowanie. Jeśli chcemy czuć się nieco bezpieczniej, możemy zainstalować np. darmowy skaner ClamXav (oparty na silniku opensourcowego ClamAV). Jest to dobre rozwiązanie w przypadku gdy wymieniamy się często różnymi plikami z użytkownikami komputerów Windows.
Coraz większa popularność Mac OS sprawia, że będzie pojawiać się coraz więcej zagrożeń na ten system operacyjny.
7. Mac ma AppStore - sklep z aplikacjami. Instalacja "przeciągnij i upuść"
Komputery PC bez dodatkowego oprogramowania zwiększającego funkcjonalności i użyteczność sprzętu są tylko kawałkiem aluminium i krzemu. To dzięki aplikacjom możemy efektywnie i produktywnie pracować na komputerze, rozwijać zainteresowania i pasje. Szukiwanie w internecie odpowiedniej aplikacji bywa często dość męczące. A gdy już ją znajdziemy, nierzadko okazuje się, że nie współpracuje ona z naszym komputerem, ma skomplikowany proces instalacji, wymaga instalacji dodatkowych składników, albo jest bardzo droga.
W komputerach Mac do niedawna sytuacja wyglądała podobnie. W sieci znajdziemy kilka stron (np. www.macupdate.com, http://osx.iusethis.com), które skupiają społeczność interesującą się oprogramowaniem dla Mac OS. Dodatkowo publikują one informacje o aktualizacjach i nowych pozycjach aplikacji. Jednak od stycznia 2011 roku sytuacja uległa zmianie. Mając na uwadze sukces App Store - sklepu z aplikacjami dla iPhone, iPod i iPad, Apple postanowił wdrożyć w życie projekt Mac App Store, czyli sklep z aplikacjami dla komputerów Mac.
Niewielka aplikacja dostępna w systemach Mac OS X 10.6.6 i wyższych jest prostą aplikacją pozwalającą na przeglądanie skategoryzowanych aplikacji, ich zakup i pobieranie.
Dzięki temu oprócz gwarancji pobierania bezpiecznej aplikacji (program spełnia odpowiednie wymagania stawiane przez Apple) mamy do dyspozycji niezwykle prosty środek do poszukiwania danego programu. Dodatkowym udogodnieniem jest mechanizm aktualizacji, który sam informuje o dostępnych nowszych wersjach programu.
Integracja Mac App Store z systemem Mac OS sprawiła, że dotychczasowy sposób instalacji aplikacji (pobieranie obrazu DMG) poprzez przeciągnięcie ikony do katalogu z aplikacjami stał się jeszcze prostszy.
Ciekawostki:
Steve Wozniak zwiększył kapitał Apple sprzedając swój kalkulator naukowy. Żeby mieć środki na części potrzebne do zbudowania pierwszych komputerów Apple I, Steve Jobs sprzedał swojego Volkswagena, a Steve Wozniak, wówczas pracownik HP, pozbył się kalkulatora Hewlett-Packard 65, którego sprzedał za 500 dolarów.
Obecnie może dziwić, że sprzedaż kalkulatora mogła przyczynić się do podniesienia kapitału firmy, ale w 1976 roku naukowy kalkulator kosztował tyle, co laptop w dzisiejszych czasach.