Asus VivoBook Pro 15 to całkiem interesujący laptop. Zwrócić na niego uwagę można przede wszystkim za bardzo dobrą jakość wykonania oraz stylistykę, która bardziej przypomina modele z klasy premium niż segment mainstreamowy, do którego do tej pory VivoBooki były zaliczane. Sam producent zresztą wciąż tak właśnie określa tę serię, ale biorąc pod uwagę cenę testowanego modelu, to nie do końca mogę się z tym zgodzić. Cena od czterech tysięcy w górę (a w tej konkretnej konfiguracji - 5150 zł), to pułap przekraczający średnią półkę, a przynajmniej to, co jeszcze do niedawna za nią uchodziło.
Bardzo duży wpływ na taką cenę mają oczywiście podzespoły, a szczególnie karta graficzna. Układy Nvidii z najnowszej generacji do tanich nie należą, co oznacza, że nawet obecność Geforce GTX 1050 na pokładzie odpowiednio winduje cenę - dotyczy to każdego producenta laptopów, więc nie mogę tego uznać za wadę konkretnego laptopa.
Ale do meritum. Asus VivoBook Pro 15, chociaż jego wygląd tego nie sugeruje, można tak naprawdę określić jako laptopa do gier. Mocny procesor Intel Core i7, wydajna karta graficzna, dużo pamięci RAM, dwa dyski twarde (SSD + HDD) - to wszystko sprawia, że VivoBook może śmiało służyć jako sprzęt, na którym można pograć. Nawet Wiedźmin będzie działać płynnie (chociaż nie w najwyższych ustawieniach graficznych).
Moc obliczeniowa jaką laptop dysponuje sprawia, że VivoBook sprawia, że można go wykorzystać także do innych celów niż rozrywka. Asus bez problemu poradzi sobie z edycją grafiki i plików wideo, czy innych wymagających aplikacji. Poza tym, jak już wspomniałem, laptop zupełnie wizualnie nie przypomina typowego gamingowego laptopa, więc można go potraktować jako komputer do pracy.
Szkoda tylko, że tak słabo wypada ekran, którego jedyną zaletą jest rozdzielczość Full HD. W otrzymanym do testów egzemplarzu zastosowano bowiem matrycę typu TN, co oznacza znacznie gorszą jakość obrazu niż w przypadku matryc IPS. Producent oferuje VivoBooka Pro 15 także z ekranami IPS, dlatego przed zakupem warto się upewnić, czy dany model na pewno jest w niego wyposażony.
Nie mam za to żadnych zastrzeżeń do innych elementów. Asus ma m.in. wygodną klawiaturę z wydzielonym panelem numerycznym i regulowanym podświetleniem, dużą liczbę portów (chociaż tylko jeden USB w standardzie 3.0) oraz cechuje się dobrą kulturą pracy (wentylatory nie są przesadnie głośne).
Nie mogę jednak oprzeć się wrażeniu, że cena tego modelu jest za wysoka i można w tej kwocie znaleźć konkurencyjny model, który oferować będzie nieco więcej (a na pewno ekran IPS). Tym, czym Asus VivoBook się broni to bardzo dobra jakość wykonania, stylistyka oraz aluminiowa obudowa spotykana raczej w modelach ze znacznie wyższej półki.
Asus wygląda po prostu bardzo dobrze, zwłaszcza na tle typowych gamingowych laptopów), więc jeśli zależy Ci na uniwersalnym, dobrze wykonanym laptopie o dobrej wydajności, na którym można i wygodnie pracować i pograć, to VivoBook Cię nie zawiedzie. Tylko musisz przygotować się na wydanie odpowiedniej ceny.
Ocena końcowa:
- bardzo dobra jakość wykonania
- wygodna klawiatura
- dobra wydajność ogólna
- niezła jakość głośników
- dobra kultura pracy
- duża liczba złącz...
- ...ale tylko jedno USB 3.0
- przeciętnej jakości ekran
- drogo jak na mainstream
Komentarze
4jenzyk polska bardzo trudny