Choć technologie były motywem przewodnim tegorocznego Tech Winter Challenge, to na koniec pierwszego dnia wcale nie myśleliśmy technologicznie…
Pierwszy dzień nagrań Tech Winter Challenge pokazał doskonale, z czym przyjdzie się nam zmierzyć. Mimo świecącego słońca - było zimno, a światło na zdjęcia pojawiało się około 8 rano, by zniknąć około 16-tej. Niby 8 godzin, niby nie jest źle, ale w praktyce - to naprawdę bardzo, ale to bardzo mało czasu.
Po pierwszym intensywnym dniu spacerowania po górach i testów wszelakich, wracając do bazy, wcale nie myśleliśmy technologicznie. To nie merytoryka nas zaprzątała, a jedna z iście pierwotnych ludzkich potrzeb…
Komentarze
2