Chieftec Flyer FN-02B to niewielka obudowa, która sprawdzi się podczas budowy słabszego komputera do zastosowań domowych i biurowych. Konstrukcja ta charakteryzuje się stonowanym wyglądem, a ponadto można ją ustawić w dwóch pozycjach - stojącej i leżącej. Z pewnością jest to duży atut w przypadku mniejszych stanowisk, gdzie nie zawsze jest miejsce na normalną, stojącą "skrzynkę".
Na froncie wyprowadzono podstawowy zestaw złączy. Niestety zabrakło przycisku do restartowania komputera. Wewnątrz znalazło się miejsce dla płyty głównej mATX, czterech niskoprofilowych kart rozszerzeń, 3,5-calowego dysku twardego i napędu optycznego. Szkoda, że nie przewidziano zatoki na 2,5-calowe nośniki, a niefortunnie umiejscowienie zasilacza może sprawiać problemy dostaniem się do równoległych złączy SATA na płycie głównej.
No właśnie, wraz obudową dodawany jest zasilacz SFX o mocy 350 W i całkiem wysokiej sprawności. Udostępnione wiązki sprawdzą się przy słabszych lub średniowydajnych konfiguracjach, ale nie są one zbyt długie – zwłaszcza 4-pinowa EPS. Flyer FN-02B pomieści niskie chłodzenie procesora, a o odpowiednie temperatury podzespołów dba też wentylator o średnicy 80 mm. W przypadku wydajniejszych, a więc też mocniej nagrzewających się podzespołów, może się on okazać niewystarczający.
Potwierdzają to testy temperatur, które przeprowadziliśmy z zastosowaniem procesora Core i5-4670K, płyty głównej Gigabyte H97N-WIFI i 3,5-calowego dysku twardego WD Caviar Blue 320 GB. W spoczynku procesor rozgrzewał się do 48 stopni Celsjusza, a płyta i dysk nie przekraczały 40 stopni Celsjusza. Pod obciążeniem było już dużo goręcej – tym bardziej, że testy przeprowadzaliśmy w nieklimatyzowanym pomieszczeniu, a wszyscy wiemy jak kształtują się temperatury otoczenia w miesiącach wakacyjnych. Po kilkunastu minutach wytężonej pracy, procesor osiągnął 84 stopnie Celsjusza, płyta 74 stopnie Celsjusza, a dysk twardy blisko 50 stopni Celsjusza. Chłodzenie na procesorze rozkręciło się do wysokich obrotów i było słyszalne.
Chieftec Flyer FN-02B kosztuje około 250 złotych. Oferta jest okazyjna, bo w tej cenie otrzymujemy nie tylko obudowę, ale również niezły zasilacz. Jeżeli zatem składacie niewielki komputer do mniej wymagających zastosowań, to warto zastanowić się nad tą konstrukcją - oczywiście o ile nie przeszkadzają wam wymienione wady i niezbyt efektowne wzornictwo.
Opinia redakcji | |||
plusy: • elegancki wygląd i nieduże wymiary • możliwość ustawienia w dwóch pozycjach • dwa porty USB 3.0 • miejsce na standardowy napęd optyczny • beznarzędziowy montaż dysku i napędu • w zestawie zasilacz SFX o mocy 350 W • niska cena | |||
minusy: • brak przycisku reset • brak miejsca na dyski 2,5 cala • zasilacz może utrudniać dostęp do gniazd SATA • krótkie wiązki zasilacza (zwłaszcza EPS) • nienajlepsza wentylacja | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok 250 zł | |||
Komentarze
17" o ile nie przeszkadzają wam wymienione wady i niezbyt efektowne wzornictwo. "
a w plusach elegancki wygląd ?
Ostatnio miałem podobny komputer na serwisie. NIGDZIE nie dostałem takiego kabla (a który to przysmażył się z zasilaczem) i musiałem zmienić obudowę żeby zasilacz był normalnie podłączony czyli wychodził bokiem z tyłu obudowy...