Dotarliśmy do końca naszych testów pora na ocenę Epsona L3151. Przez cały test chodziła mi po głowie jego cena, która wynosi około 750 złotych, i pytanie czy to aby nie za dużo. Dlaczego?
Nie mam zarzutów do szybkości pracy, jakości wydruków, która osiąga dobry poziom niezależnie od charakteru pracy. Nie mam też pretensji do skanera, który mimo iż może być potraktowany jako dodatek, podobnie jak funkcja drukowania na papierze fotograficznym, wypada bardzo dobrze. Tym bardziej nie mogę narzekać na koszty eksploatacji czy łatwość konfiguracji urządzenia i jego przygotowania do pracy.
Epson L3151 obsłuży każdy użytkownik, popsuć w nim coś bardzo trudno, a komplet tuszy w cenie 110 złotych (zgodnie z normą ISO/IEC 24712 pozwala on na wydruk do 8100 stron czarno-białych i 6500 stron kolorowych) aż prosi się by go zakupić.
Mam jednak wątpliwości czy głośność pracy czasem jednak nie przekracza poziomu, który czyni pracę mniej komfortową. Czy nie dałoby się zmieścić w obudowie funkcji duplexu, a także systemu podawania papieru do skanowania? Braku wyświetlacza nie będę krytykował, bo bardzo dużo możemy zrobić zdalnie z komputera czy smartfona i to bez kabelków (poza zasilaniem). Zastanawia mnie też jakość wykonania obudowy. W gruncie rzeczy nie mogę wiele pod tym względem zarzucić Epsonowi L3151, bo w porównaniu z poprzednikiem L3050/70 mamy lepiej pomyślaną i ładniejszą bryłę urządzenia, ale cały czas czułem, że wykonanie mogłoby być odrobinę lepsze (szczególnie tacy podawczej dla papieru). Ale może to lepsze jest tu takie samo jak lepsza lepsza powinna być praca z kolorami w trybie drukowania fotografii. A przecież to nie jest drukarka temu zadaniu dedykowana.
Może więc moje obawy są trochę przesadzone. W komplecie dostajemy przecież pełnowartościowe, a nie tylko startowe tusze, a sam Epson L3151 jest urządzeniem bardzo praktycznym, bezprzewodowym i oszczędnym. Dla odbiorcy domowego, który oczekuje trzech najważniejszych funkcji (z faksu raczej nie będzie korzystał) w niewielkiej obudowie to produkt wart uwagi. Szczególnie w okresie przed i tuż po świętach, gdyż do końca 2018 roku kupując Epsona L3150 dostaniemy 130 złotych zwrotu w ramach akcji cashback.
Ocena końcowa:
- łączność bezprzewodowa (Wi-Fi i Wi-Fi Direct jednocześnie)
- łatwa i intuicyjna obsługa
- bardzo niskie koszty eksploatacji
- bardzo dobra jakość druku tekstu
- niezła jakość wydruków obrazów
- sprawdzi się jako podstawowa drukarka do zdjęć
- sporo ustawień w sterowniku
- cicho działający skaner
- drukowanie potrafi być głośne (szczególnie w nocy)
- nie jest mistrzem szybkości (ale w tej cenie trudno też o lepsze osiągi)
- brak automatycznego druku dwustronnego (ale też trudno go znaleźć w tej klasie sprzętu)
- zbyt ciemne kolory na zdjęciach, szczególnie w cieniach (można to skorygować)
Komentarze
4Nie to co kiedyś gdzie drukowanie odbywało się po kablu lan lub po usb.