Laptopy zrewolucjonizowały rynek komputerów i sprawiły, że praca z własną maszyną stała się możliwa nie tylko przy biurku, ale w dowolnym miejscu.
Droga do Ultrabooka – ewolucja mobilnych komputerów
Wielu osobom może wydawać się to nieprawdopodobne, ale historia laptopów sięga początku lat 80-tych. Urządzenia te raz na zawsze zrewolucjonizowałły rynek komputerów i sprawiły, że praca z własną maszyną stała się możliwa nie tylko przy biurku, ale także w innym pomieszczeniu, budynku lub zupełnie innymi miejscu. Warto o nich sobie przypomnieć, gdyż ich obecność traktujemy jako coś oczywistego. Obecnie większość osób interesujących się rynkiem IT swoją uwagę skupia głównie na smartfonach oraz tabletach. Trochę mniej miejsca w pismach komputerowych i poświęconych tej samej tematyce stronom i blogom poświęca się Ultrabookom, które zdobywają coraz większy udział w rynku komputerów mobilnych. Zobaczmy jak komputery przenośne ewoluowały przez trzy dekady i w jaki sposób z ogromnych komputerów stacjonarnych stały się eleganckimi maszynami, które można nie tylko z trudem przenieść z punktu A do punktu B, ale też umieścić w torbie lub plecaku i nosić je ze sobą cały dzień.
Osborne (1981) – Pierwszy komputer przenośny
Pionierem na rynku komputerów przenośnych była maszyna o nazwie Osborne zaprezentowana w 1981 roku. Działała ona w oparciu o system operacyjny CP/M i jako pierwszy komputer na świecie była wyposażona w dodatkowe oprogramowanie, takie jak procesor tekstu WordStar, arkusz kalkulacyjny SuperCalc, baza danych dBase II i języki CBASIC + MBASIC, którego nominalna wartość wynosiła ok. 2000 dolarów. Jest to dosyć ważne, bo cały komputer kosztował zaledwie 1795 dolarów. Podzespoły zastosowane w tym komputerze to procesor Zilog Z80 o częstotliwości taktowania zegara rdzeni równej 4 MHz, 64 kB pamięci RAM, 2 napędy dyskietek 5,25 cala o pojemności 90 kB, składana klawiatura i 5-calowy wyświetlacz monochromatyczny o rozdzielczości 24 wierszy x 53 znaki. Warto też dodać, że Osbourne ważył aż 12 kilogramów, co oznacza, że w dzisiejszych czasach mało kto by go wziął za maszynę mobilną. Niemniej to właśnie on jako pierwszy przenośny komputer stał się hitem i pokazał, że istnieje zapotrzebowanie na tego typu urządzenia. W chwilach największej chwały firma Osborne Computer Corporation produkowała 10 tys. maszyn miesięcznie, co wówczas można było uznać za wyjątkowo dobry wynik.
Epson HX-20 (1981) - Pierwszy prawdziwy laptop
Osborne uważa się za pierwszy komputer przenośny, jednak pierwszym laptopem jest Epson HX-20. Jego najważniejszą cechą była bardzo mała waga wynosząca zaledwie 1,6 kg, niemal 8 razy mniej niż wspomnianego już Osborne’a. Komputer miał akumulator niklowo-kadmowy oraz czarno-biały ekran ciekłokrystaliczny o rozdzielczości zaledwie 120 x 32 pikseli umożliwiający na zmieszczenie zaledwie czterech linii tekstu po 20 znaków każda . Inne podzespoły zastosowane w tej maszynie to wbudowana mikrokaseta, która była odpowiednikiem dzisiejszego dysku twardego, procesor Hitachi cechujący się częstotliwością taktowania zegara rdzeni równą 614 Hz oraz 16 kB pamięci RAM rozszerzalnej do 32 kB pamięci operacyjnej. Oprócz tego możliwe było podłączenie do niego zewnętrznego ekranu i stacji dyskietek. Komputer ten był zupełną nowością na rynku, ale udało mu się sprzedać w 250 000 tysiącach egzemplarzy. Jak na początek lat 80-tych to bardzo dobry wynik.
Tandy TRS-80 Model 100 (1983) - Pierwszy popularny laptop
Zaledwie dwa lata po premierze Epsona HX-20 na rynku pojawił się model laptopa, który praktycznie szturmem zdobył rynek i sprzedał się w ponad sześciu milionach sztuk. Była to maszyna sprzedawana w Japonii pod nazwą Kyotronic 85 wyprodukowana przez firmę Kyocera, a w Stanach Zjednoczonych sprzedawany jako właśnie Tandy TRS-80. Komputer ten cechował się niemal taką samą wagą jak model Epsona, ale miał o wiele większe możliwości. Była to przede wszystkim zasługa wyświetlacza ciekłokrystalicznego o cztery razy większej rozdzielczości 240 x 640 pikseli, który mieścił aż cztery linie tekstu. Tandy TRS-80 był wyposażony w 8-bitowy procesor Intel 80C85 o częstlotliwości taktowania zegara rdzeni równej 2,4 MHz, 8, 16, 24 lub 32 KB pamięci RAM oraz 32 KB pamięci ROM. Oprócz tego był on wyposażony w aplikacje takie jak edytor tekstu, książka adresowa i telefoniczna. Podobno jednym z twórców oprogramowania tego komputera był sam Bill Gates.
Compaq Portable 386 (1987) – 11 kilogramów mobilności
Komputer ten ważył aż 11 kilogramów, ale był na tyle mobilną maszyną, że wówczas można było uznać go za laptopa. Było to wyjątkowo drogie urządzenie, gdyż w najtańszej wersji kosztowało aż 12 000 dolarów. Tym bardziej dziwi fakt, że stał się stosunkowo popularnym urządzeniem. Compaq Portable 386 był wyposażony w 32-bitowy procesor 80386 o częstotliwości taktowania zegara rdzenia równej 20 MHz lub wyższy model 80387, 2-10 MB pamięci RAM, 16 kB pamięci ROM, dysk twardy o pojemności 40 do 100 MB oraz system operacyjny MS-DOS 3.3. Jako ciekawostkę warto dodać, że początkowo miał on mieć odłączaną klawiaturę. Niestety pomysł ten spalił na panewce, uniemożliwiony został przez brak możliwości doprowadzenia zasilania do dwóch części komputera. Tak jak w przypadku poprzednich maszyn, tak i w przypadku tej generacji sprzętu rozdzielczość ekranu zwiększyła się, w tym przypadku do 640 x 400 punktów (standard VGA). Wyświetlacz miał 10-calową przekątną i cechował się pomarańczowym podświetleniem.
Grid Systems Convertible 2260 (1992) – Pierwszy tablet w historii
Dotykowe laptopy mogą wydawać się całkiem nowym wynalazkiem, ale tak naprawdę pierwsze urządzenie tego typu pojawiły się na rynku już 21 lat temu. Maszyna ta była wyposażona w procesor Intel 386 oraz 10,5-calowy ekran, na którym możliwe było pisanie za pomocą dołączonego specjalnego rysika. Notebook pracował pod kontrolą systemu operacyjnego Windows for Pen. Cechą wyróżniającą pierwszy dotykowy laptop na rynku była również bardzo mocna obudowa wykonana ze stopu magnezu, która znacznie zwiększała wytrzymałość urządzenia. Sprzęt był wyposażony w dwa akumulatory niklowo-kadmowe. Pierwszy z nich był przeznaczony dla samego komputera, zaś drugi dla rysika, który wymagał zasilania. Z całą pewnością komputer ten można uznać za protoplastę dzisiaj sprzedawanych konwertowalnych Ultrabooków.
DEC HiNote Ultra (1994) – Protoplasta netbooków?
Komputery prezentowane na wcześniejszych slajdach były naprawdę dalekie od doskonałości. Były lekkie, ale miały symboliczny wręcz wyświetlacz, albo były wyjątkowo ciężkie i ważyły od kilku do kilkunastu kilogramów. Pierwszą maszyną, która w naprawdę dużym stopniu przypominała dzisiejsze laptopy był DEC HiNote Ultra. Maszyna ta była wyposażona w 11,1-calowy wyświetlacz, 4 MB pamięci RAM oraz dysk twardy o niebagatelnej wówczas pojemności 340 MB. Specyfikacja tego komputera nie była stała i zmieniała się w zależności od potrzeb użytkowników i pieniędzy, jakie mogli zapłacić. Ostatecznie w sklepach pojawiły się wersje tego komputera wyposażone w procesory Intel 486 SX33, 486 DX2/50, lub 486 DX4/75. Do wyposażenia DEC HiNote Ultra należały również głośniki, port IRDA oraz system operacyjny Windows for Workgroups 3.11, który miał program służący do obsługi mało popularnego wówczas Internetu. Jak widać, epoka dzisiejszych, pełnoprawnych laptopów też nie zaczęła się wczoraj i liczy sobie niemal dwie dekady.
Apple PowerBook 520 (1994) – Pierwszy laptop z gładzikiem
W dzisiejszych czasach najpopularniejszymi urządzeniami wskazującymi są mysz, gładzik i palec. Jednak jeszcze dwadzieścia lat temu najpopularniejszym sprzętem tego typu używanym w laptopach był trackball, czyli wystająca z obudowy komputera kulka działająca jak odwrócona mysz kulkowa. Apple PowerBook 520 był za to pierwszym komputerem mobilnym, który wprowadził element obecnie szeroko wykorzystywany w laptopach, czyli touchpad – wynalazek George’a E. Gerpheide’a z 1987 r. Komputer Apple wyposażony był w procesor 68LC040 o częstotliwości taktowania zegara rdzeni równej 25 MHz, 512 kB pamięci RAM oraz dysk twardy o pojemności 160 MB lub 240 MB. Jak widać obecnie jest to najpopularniejszy zamiennik myszy, stosowany w komputerach przenośnych. PowerBook 520 pracował na systemie Mac OS 7.1.1. Został wyposażony w procesor 68LC040 (25 MHz), 512 KB pamięci RAM oraz dysk twardy o pojemności 160 MB lub 240MB. W dniu premiery cena komputera wynosiła 2270 dolarów.
Toshiba Portege T3400 (1995) - pierwszy notebook z baterią litowo-jonową
Toshiba Portege T3400 to laptop wyjątkowy, bo po raz pierwszy zastosowano w nim baterię litowo-jonową zamiast niklowo kadmowych. Wadami nowego typu akumulatorów (obecnie wykorzystywanego już wszędzie) były przede wszystkim ogromne wymiary i krótki czas pracy. Ponadto sprawiały mnóstwo różnych problemów. Pamiętacie poradę mówiącą, że akumulator musi być ładowany od początku do końca, zwłaszcza przez pierwsze dni po kupieniu nowego sprzętu? Wynika ona z tego, że akumulatory niklowo kadmowe miały efekt pamięci, który powodował, że w akumulatorze zapisywał się stan, do którego ten powinien się ładować. W przypadku akumulatorów litowo-jonowych on nie występuje. Zastosowanie tego typu akumulatora w komputerze przenośnym to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii IT w ogóle, chociażby na skalę dzisiejszego wykorzystania laptopów. Najważniejsze podzespoły zastosowane w Toshibie Portege T3400 to procesor 486, 20 MB pamięci RAM oraz dysk twardy 120 MB.
Apple iBook (1999) – Pierwszy laptop z modułem WiFi
Gdyby spytać większość ludzi, z czym kojarzy im się mobilność w wydaniu komputerowym, zapewne wielu z nich odpowiedziałoby, że z brakiem kabli. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że jeszcze 14 lat temu laptop, który miał wykorzystywać możliwości sieci bezprzewodowej, musiał być podłączony do Internetu standardowym kablem Ethernet. Jednak Apple postanowił to raz na zawsze zmienić i wprowadził do swojego komputera produkt o nazwie Airport, który pozwalał właśnie na komfortowe korzystanie z łączności bezprzewodowej w standardzie 802.11b. Oczywiście był on dostępny jako wyposażenie opcjonalne, gdyż niewiele osób wówczas w domu lub firmie miało Wi-Fi. W celu obniżenia ceny komputera, projektanci zdecydowali się nie wyposażać go w porty rozszerzeń, wyjście wideo oraz będący wówczas standardem port podczerwieni. Komputer ten miał 12-calowy ekran o rozdzielczości 800x600, procesor PowerPC 300 lub 366 MHz, 32-64 MB pamięci RAM, 3,2-6 GB dysk twardy oraz kartę ATI Rage Mobility wyposażoną w 4 MB własnej pamięci. Pierwszy Apple iBook ważył 3 kilogramy.
WidowPC Sting 917X2 (2005) – Mobilny komputer do gier
„Laptop nie nadaje się do gier” – jeszcze kilka lat temu można było usłyszeć takie stwierdzenie. Teraz na rynku pojawia się coraz więcej laptopów stworzonych z myślą o graczach, jednak wypada wiedzieć, który komputer jako pierwszy pozwolił na uruchamianie nowych gier posiadaczom mobilnych maszyn. Był to WidowPC Sting 917X2. Urządzenie to było wyposażone w bardzo ciekawe podzespoły, takie jak procesor AMD Athlon 64 X2, 2 GB pamięci RAM, kartę Nvidia GeForce 7800GTX 256 MB oraz nagrywarkę DVD. Warto też zwrócić uwagę na to, że komputer WidowPC miał ekran o przekątnej 17″ o ogromnej jak na tamte czasy rozdzielczości 1900 x 1200 pikseli. Ponadto był to pierwszy laptop wyposażony w dwurdzeniowy procesor. Podzespoły te dzisiaj mogą budzić co najwyżej politowanie, ale kilka lat temu była to wyjątkowo mocna maszyna. Jej cena była bardzo wysoka i w podstawowej wersji wynosiła niemal 3500 dolarów.
Apple MacBook Pro (2006) - Pierwszy notebook dorównujący pecetowi
Co prawda komputery stworzone z myślą o profesjonalistach powstawały już wcześniej, ale jednym z najważniejszych komputerów tego typu jest Apple MacBook Pro. Był to pierwszy komputer firmy Apple wykorzystujący procesory Intela oparte na architekturze x86. Dzięki temu był on komputerem uniwersalnym. Można było uruchomić na nim nie tylko system operacyjny Mac OS X, ale też najpopularniejszy Windows. To z kolei pozwalało na włączanie niemal całego dostępnego na rynku oprogramowania, także profesjonalnego. Apple MacBook Pro był dostępny w wersji z 15,4-calowym ekranem o rozdzielczości 1440 x 900 punktów oraz 17-calowym ekranem o rozdzielczości 1680 x 1050 pikseli. Komputery te były wyposażone w procesory Core Duo, kartę graficzną ATI Mobility Radeon X1600 wyposażoną w 128 MB lub 256 MB pamięci GDDR3, maksymalnie 1 GB pamięci RAM, dysk twardy o pojemności 80-120 GB oraz nagrywarkę DVD.
Asus EeePC 700 2G (2007) – Pierwszy krok w stronę ultramobilności
Po premierze iPhone’a w 2006 roku okazało się, że użytkownicy komputerów chcą mieć nie tylko małe smartfony, ale też niewielkie laptopy o podstawowej, internetowej funkcjonalności. Tę niszę jako pierwszy zauważył Asus, który w 2007 roku wprowadził do sprzedaży model Asus EeePC 2G. Był on wyposażony w procesor Intel Celeron-M ULV 353 cechujący się częstotliwością taktowania zegara rdzeni równą 900 MHz, kartę graficzną Intel GMA900, 512 MB pamięci RAM oraz 2 GB pamięci flash pełniące funkcję dysku twardego. Oprócz tego miał on miniaturowy 7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 800 x 480. Z czasem okazało się, że takie komputery są za małe, a netbooki ewoluowały w 10-calowe maszyny z ekranami o rozdzielczości 1024x600, dwurdzeniowymi procesorami, 2 GB pamięci RAM oraz dyskami twardymi o pojemności sięgającej nawet 500 GB. Te z kolei zostały wyparte przez komputery o 11,6-calowej przekątnej i rozdzielczości 1366 x 768, które znacznie bardziej nadają się do wygodnej pracy z większością aplikacji.
MacBook Air (2008) – Prawie jak Ultrabook
W 2008 roku Apple odpowiedział na popularność netbooków i wprowadził na rynek komputer MacBook Air. Miał on z netbookami jedną wspólną cechę – mobilność. Jednak mimo to znacznie różnił się od innych miniaturowych komputerów, gdyż był od nich znacznie wydajniejszy, większy, lepiej wykonany oraz znacznie droższy. Patrząc na niego nawet najwięksi przeciwnicy firmy z Cupertino muszą przyznać, że to na nim wzorował się Intel tworząc pojęcie Ultrabooka. Z tymi komputerami łączy go smukła i wytrzymała obudowa, kompaktowe rozmiary, podzespoły o średniej wydajności, zastosowanie o wiele mniej pojemnego, ale znacznie szybszego dysku SSD oraz bardzo długi czas pracy na akumulatorze. Pierwsze komputery typu MacBook Air były wyposażone w procesory Core 2 Duo, teraz możemy w nich znaleźć szybsze jednostki Core i5 oraz Core i7 wyposażone w zintegrowane karty graficzne. Komputer występuje w dwóch wersjach rozmiarowych. Mniejsza ma 11,6-calowy wyświetlacz, zaś większa ekran o przekątnej 13,3 cala.
iPad (2010) – Wprowadził dotyk na salony
Wiele osób może twierdzić, że iPad nie powinien znaleźć się w tym zestawieniu, gdyż nie jest laptopem. Mimo wszystko jest to pierwszy komputer, który pokazał, że interfejs dotykowy bardzo dobrze sprawdza się nie tylko na ekranach smartfonów, ale również na większych wyświetlaczach. To dzięki sukcesowi tego urządzenia na rynku pojawiło się mnóstwo tabletów z systemem Android oraz Windows 8. Co prawda to iPhone rozpoczął mobilną rewolucję, ale to iPad ją kontynuował i sprawił, że ludzie zakochali się w dotykowych ekranach. Zresztą nie bez przyczyny do dzisiaj to tablety stworzone przez Apple są najpopularniejszymi urządzeniami tego typu na świecie.
Ultrabook (2011) – Ultracienki komputer
Gdy okazało się, że sprzedaż komputerów PC zaczyna spadać, Intel postanowił odświeżyć tę kategorię maszyn. Firma to postanowiła stworzyć komputery na kształt komputerów MacBook Air, które opisaliśmy powyżej. Nad produktami firmy Apple miały one górować pod względem niższej ceny. Poza tym nie zmieniło się prawie nic. Tak samo komputery te mają 11,6- i 13,3-calowe ekrany, szybkie procesory Core i3, i5 oraz i7, nawet 12 GB pamięci RAM, dyski SSD oraz zintegrowaną kartę graficzną Intel HD 4000. Oprócz tego komputer taki jest wyjątkowo lekki, waży od niecałego kilograma do dwóch, dzięki czemu noszenie go nawet przez cały dzień nie jest uciążliwe. Ultrabooki jednak cały czas ewoluują i zyskują nowe funkcje i elementy, takie jak chociażby ekrany dotykowe. Ten ostatni element pojawił się w Ultrabookach po premierze systemu Windows 8. Ceny Ultrabooków bez dotykowego ekranu zaczynają się od 2000 zł, te z dotykowym wyświetlaczem są co najmniej o połowę droższe.
Tablety hybrydowe (2011) – Trochę laptop, trochę tablet
Niemal dwa lata temu na rynku pojawiły się pierwsze tablety z Androidem, które miały stacje dokujące z doczepianą klawiaturą. Ze względu na brak systemu Windows nie mogły służyć one do wygodnej pracy. Były to nadal urządzenia przeznaczone raczej do konsumpcji treści niż do jej tworzenia, a dodatkowa klawiatura pozwala tylko w wygodniejszy sposób używać komunikatora internetowego lub pisać krótkie teksty w jednym z wielu nie najlepszych edytorów dokumentów. Z czasem to się zmieniło, bo na rynek weszły też tablety z systemem Windows 8. Można na nich uruchomić znaczą większość oprogramowania i komfortowo używać ich do pracy. Dodatkowo pomaga w tym fakt, że tablety z systemem Windows 8 obsługują pełną wielozadaniowość, dzięki czemu możliwe jest między innymi jednocześnie pisanie tekstu i oglądanie filmu. Ceny tych urządzeń zaczynają się od niecałego 1000 zł i są to sprzęty dla osób, które częściej po prostu korzystają z komputera niż z jego pomocą pracują.
Konwertowalny Ultrabook (2012) – Dwa w jednym
Konwertowalne Ultrabooki to urządzenia, które jak grzyby po deszczu pojawiły się po premierze systemu Windows 8. Są to po prostu Ultrabooki, które mogą również pełnić również funkcję tabletu. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu dwustronnych zawiasów lub obrotowego ekranu. Wówczas można najpierw obrócić ekran, a następnie położyć go na klawiaturze, by w ten sposób uzyskać większy od typowego tablet. Tak jak standardowe Ultrabooki, tak samo ich konwertowalne odpowiedniki występują głównie w wersjach z 11,6-calowym oraz 13,3-calowym ekranem. W przypadku mniejszych komputerów producenci decydują się po prostu na stworzenie 10-calowego tabletu z doczepianą klawiaturą (Patrz -> tablety hybrydowe). Z kolei w przypadku większych urządzeń twórcy sprzętu raczej stawiają na komputery All-in-One, które można położyć na podłodze lub biurku i w ten sposób po prostu uzyskać ogromną powierzchnię pozwalającą chociażby na granie w cyfrowe gry planszowe.
Chromebook Pixel (2013) – Krok w chmurę
Zapewne większość z Was myślała, że konwertowalny Ultrabook jest ostatnim elementem tego zestawienia. Nie mogliśmy jednak pominąć jeszcze jednego niezwykle ważnego urządzenia, które pojawiło się na rynku w tym roku. Chodzi o najdroższy komputer z systemem Chrome OS. Został on wyposażony w procesor Core i5, ale jego dysk ma pojemność zaledwie 32 GB. Jest tak, gdyż w cenie urządzenia otrzymujemy trzyletni abonament umożliwiający nam korzystanie z dysku w chmurze o pojemności 1000 GB. Kolejna cecha tego sprzętu to wyjątkowo szczegółowy 12,85-calowy ekran dotykowy o rozdzielczości 2560 x 1700 pikseli. Podejrzewamy, że sprzęt ten pokazuje kierunek, w jakim podążają komputery. Za kilka lat prawdopodobnie będziemy mieć urządzenia z ekranami dotykowymi o ogromnej rozdzielczości, które pozwolą na możliwie najlepsze i najwygodniejsze konsumowanie treści, a nasze dane będziemy trzymać na dysku w chmurze, dzięki czemu będziemy mieć do nich dostęp z poziomu każdego sprzętu podłączonego do Internetu.
Komentarze
17Z tego co sobie przypominam gładzik był montowany o wiele wcześniej - np w komputerach Psion serii MC.
Do tego w ogóle nie wspomniano nic o rozwiązaniach Atari.
Bug alert
Co do Compaq Portable 386 to już dużo wcześniej były podobne przenośne XT'ki z ekranami LCD lub plazmowymi np. produkcji IBM czy Tandy.