- Producent: Techland
- Wydawca: Deep Silver
- Premiera: ???
Póki co wczasy na wyspie Banoi wykupiło już ponad 2 mln graczy (wg szacunków Deep Silver) i zakładany, że końcowy wynik sprzedaży na poziomie 2.7 mln kopii zostanie zapewne przekroczony. Co ciekawe, tłumy walą do sklepów drzwiami i ogniami, nawet pomimo dość nierównych ocen gry (np. Edge 3/10 ). Należy w tym miejscu wyjaśnić, że od sprzedaży Dead Island zależy ewentualna, druga tura historii inspirowanej filmem Romero - Noc żywych trupów. Jeszcze przed ostatnimi wynikami Dead Island, menadżer z Techlandu Paweł Kopiński podczas rozmowy z Gazetą Prawną stwierdził, że istnieje duża szansa na kolejną grę z serii. Zapewne świetny wynik horroru przybliży tę decyzję.
A może Dead Island 2 na wyspie Wolin?
Przypomnijmy, że wrocławski Techland wydał na Dead Island niemal 40 mln złotych i ta kasa po prostu musi się zwrócić. Z nawiązką. Na dotychczasowy sukces wpływa na pewno wydanie gry zarówno na PC, jak i konsole Sony oraz Microsoftu. Dla porównania, inny polski hit – Wiedźmin 2 – potrzebował czterech miesięcy, żeby dobić do miliona sprzedanych kopii, jednak gra z CD Projektu została wydana tylko na blaszaki. Warto jeszcze przypomnieć, że Techland osiągał już w przeszłości bardzo dobre wyniki - wydane w 2009 roku Call of Juarez sprzedało się w ilości ponad półtora miliona sztuk.
Autostopowicze mają naprawdę ciężko na Banoi Island
Do popularności gry w dużej mierze przyczynił się genialny trailer, a kolejne ruchy developera i wydawcy, np. sprzedaż praw do ekranizacji horroru amerykańskiej wytwórni Lionsgate, na pewno zwiększyły zainteresowanie Dead Island. O oczekiwaniach względem Dead Island 2 trudno jeszcze w ogóle mówić, skoro nie ma nawet potwierdzenia co do kontynuacji projektu. Ale zawsze możemy pofantazjować. Gdzie tym razem? Może Saint-Tropez na Lazurowym Wybrzeżu?
Kultowy już trailer z Dead Island: