Oprogramownie:  dobry plus |
Oprogramowanie zarządzajace HTC One V w znacznej mierze nawiązuje do tego, co prezentował wcześniej One X. Smartfon działa pod kontrolą Androida 4.0.3 wzbogaconego o przygotowany przez HTC interfejs Sense UI w najnowszej wersji 4.0. Niniejsze urządzenie nie oferuje jednak aż tak wysokiej wydajności, więc producent naturalną koleją rzeczy musiał usunąć z systemu część funkcji i efektów, które mogłyby za bardzo obciążać pamięć RAM i procesor.
Po przytrzymaniu palca w pustym miejscu na pulpicie przez około sekundę wyświetli się bardzo przydatna, podręczna galeria widżetów, aplikacji i innych skrótów. Dzięki niej szybko zapełnimy pulpity pożądanymi dodatkami.
Co ciekawe, charakterystyczne uszczypnięcie lub powtórne naciśnięcie przycisku Home nie powoduje wyświetlenia wszystkich pulpitów. Nie możemy też standardowo zmienić ich ilości.
Tworzenie folderów to pestka - wystarczy przeciągnąć jedną ikonkę nad drugą. Dodawanie do nich kolejnych elementów i zarządzanie nimi również nie przysparza kłopotu.
Charakterystyczny górny pasek Androida możemy rozsunąć ku dołowi, wyświetlając w ten sposób listę najważniejszych powiadomień systemowych. W prawym górnym rogu ekranu widoczny jest skrót do ustawień systemowych – przydatny w sytuacji, gdy nie mamy przycisku menu podręcznego.
W ustawieniach zintegrowane zostały kontrolki odnoszące się do łączności bezprzewodowej (sieć komórkowa, Wi-Fi i Bluetooth) oraz wszystkie pozostałe ustawienia systemowe.
HTC One V umożliwia wykonywanie połączeń w standardzie Wi-Fi Direct, który poniekąd stanowić może konkurencję dla popularnego Bluetootha. Technologia ta w największym skrócie wykorzystuje programowy punkt dostępowy w celu bezpośredniego łączenia się z innymi urządzeniami Wi-Fi (nie wymaga sprzętowego punktu dostępowego, a konfiguracja została maksymalnie uproszczona). Bezpośrednie Wi-Fi może poważnie wpłynąć na poprawę komfortu wymiany danych między różnymi urządzeniami - nie tylko pomiędzy smartfonami, ale również np. między aparatem a drukarką lub komercyjnym punktem, w którym wywołujemy zdjęcia. Zastosowania są bardzo szerokie.
W opcjach personalizacji wyglądu interfejsu Sense znajdziemy sceny, skórki, tapety, skróty ekranu blokady oraz menu konfiguracji pulpitu (widżety i skróty). Przejść możemy również do konfiguracji dźwięków systemowych (prawy dolny róg).
Ekran blokady, oprócz skrótów, może wyświetlać również miniaturową, uproszczoną wersję odtwarzacza plików audio.
Interfejsowi odtwarzacza głównego też niczego nie brakuje – jest prosty i intuicyjny. Możemy bez problemu tworzyć własne playlisty, udostępniać pliki przez e-maila, Dropboksa, a nawet MMS-a oraz tworzyć dzwonki z utworów .
Aktywowanie efektów dźwiękowych Beats Audio to pestka, ale niestety do zestawu producent nie dodał świetnych słuchawek Beats by Dr. Dre. Słynny raper i producent sprzeciwił się dołączaniu tak wysokiej jakości słuchawek do zestawów w przyszłości. Dotychczasowi właściciele takich telefonów jak HTC Sensation XE czy Sensation XL mogą się cieszyć – oni załapali się jeszcze na swoistą promocję.
Jeśli słyszymy właśnie świetny utwór, ale nie wiemy kto może być jego wykonawcą, z pomocą przyjdzie aplikacja SoundHound, która dostarczana jest domyślnie wraz z HTC One V. Program posłucha piosenki przez kilka lub kilkanaście sekund, po czym istnieją duże szanse na to, że wyświetli precyzyjną informacje o wykonawcy, albumie i tytule utworu, a nawet zaoferuje wyświetlenie słów piosenki oraz możliwość jej zakupu.
Oprócz standardowego radia FM dostępne jest również radio internetowe. Serwis nazywa się tunein i zapewnia dostęp do setek różnych stacji, w tym wielu polskich.
Prosty menadżer zadań pozwala przejrzeć, które funkcje zjadają najwięcej pamięci RAM i w razie potrzeby je zamknąć. Pamiętać należy jednak, że zamykanie działających w tle aplikacji w zdecydowanej większości przypadków nie jest konieczne w systemie Android. Dokonujemy tego tylko gdy potrzebujemy doraźnego opróżnienia pamięci, która potrzebna będzie do innych, ważniejszych zadań.
Aplikacja pocztowa jest prosta, ale działa płynnie i oferuje najpotrzebniejszą funkcjonalność. Jej interfejs wyświetla się zarówno w pionie, jak i w poziomie - pierwsza opcja daje dostęp do dłuższej listy e-maili, natomiast druga ułatwia czytanie dłuższych nagłówków. Konfiguracja popularnych kont (np. Microsoft LIVE) ogranicza się jedynie do podania loginu i hasła.
Do podglądu i edycji dokumentów zgodnych z Microsoft Office służy aplikacja o nazwie Polaris Office, która dostępna jest wprost z opakowania. Program jest prosty w obsłudze i oferuje wystarczająco szeroki zakres funkcjonalności (np. szerokie możliwości formatowania). Powinien sprawdzić się doskonale w podróży, gdy nie mamy pod ręką ani laptopa, ani tabletu. Warto zaznaczyć przy tym, że mamy tutaj do czynienia z w pełni funkcjonalnym edytorem, a nie tylko czytnikiem dokumentów biurowych. To naprawdę duża zaleta opisywanego urządzenia.
Nakładka Sense 4.0 oferuje naprawdę ergonomiczny i funkcjonalny interfejs klawiatury. Ekran o przekątnej 3,7 cala zapewnia wysoki poziom ergonomii i komfortu pisania. Pola znaków nie są zbyt duże, ale algorytm rozpoznający wprowadzony symbol działa znakomicie. Polskie znaki obsługiwane są prawidłowo.
W orientacji poziomej pisze się jeszcze wygodniej, gdyż pola znaków mają większą powierzchnię.
System ma wbudowane narzędzie do wykonywania kopii zapasowych wiadomości SMS – możemy je zapisać na karcie pamięci lub online za pomocą e-maila.
Strony i elementy interfejsu wykonane we Flashu animują się płynnie, nawet jeśli animacja zajmuje całą powierzchnię ekranu. Co ciekawe, obsługa Flasha jest domyślnie wyłączona w przeglądarce. Producent umieścił opcję aktywacji Flasha w menu podręcznym przeglądarki.
Tradycyjnie do synchronizacji danych z komputerem służy aplikacja HTC Sync Manager. Pozwala ona komfortowo skopiować muzykę, zdjęcia, kontakty, kalendarz, zakładki i dokumenty, a nawet zainstalować w telefonie nowe aplikacje, udzielając przy tym najpotrzebniejszych informacji o ilości dostępnego miejsca w pamięci i wersji systemu. Aktualizacja OS-a odbywa się wprost z telefonu.
