Chodzi o to, że dodatkowe sensory 2 Mpx służą głównie do uzyskania efektu rozmycia tła zarówno w aparacie przednim jak i tylnym. Warto jednak pamiętać o tym, że tak zwany „bokeh” jest efektem programowym. Rozmycie nie jest wykonywane za pomocą układu optycznego smartfona, lecz za pomocą algorytmów. Nie zawsze działa to idealnie.
Zdjęcie z rozmytym tłem: aparat przedni po lewej vs aparat tylny po prawej
Jeśli chodzi o jakość zdjęć w trybie automatycznym, to moim zdaniem wygląda ona dobrze. Szczegółowość stoi na dość wysokim poziomie, a kolory i kontrast są odpowiednie. Zdjęcia testowe robiłem niestety przy pochmurnej pogodzie, więc nie oddają pełnego nasycenia i kontrastu.
Huawei Mate 10 Lite – zdjęcie z aparatu tylnego
Huawei Mate 10 Lite – zdjęcie z aparatu tylnego
Huawei Mate 10 Lite – zdjęcie z aparatu tylnego
Tryb ręczny + RAW
W trybie automatycznym robimy zdjęcia w formacie JPG, które mozemy łatwo i szybko opublikować np. na Facebooku czy Instagramie, bez żadnej obróbki. Obraz jednak jest wyraźnie odszumiony i skompresowany.
Znacznie lepsze rezultaty otrzymamy robiąc zdjęcia w trybie ręcznym, po włączeniu zapisu do formatu RAW (DNG). Obraz jest o wiele bardziej naturalny, gładszy i nieco bardziej szczegółowy.
Poniekąd lepiej wypadają też kolory, choć czasami zdjęcia RAW mogą być nieco ciemniejsze ze względu na winietę optyki. Ważne jednak, że algorytmy nie podbijają kontrastu, więc zdjęcia RAW są w praktyce bliższe temu co widzi ludzkie oko (nie są sztucznie ulepszone).
Porównanie można zobaczyć poniżej:
Poza tym w trybie ręcznym można też wykonać całkiem niezłej jakości zdjęcia nocne. Wystarczy ustawić czułość ISO na najniższy poziom, a ekspozycję (czas naświetlania) wydłużyć nawet do kilku sekund. Rezultaty są o wiele lepsze niż w trybie podstawowym )automatycznym), ale wadą jest to, że zdjęcia musimy wykonywać ze statywu lub uchwytu do smartfon. W przeciwnym razie wyjdą rozmazane. Mate 10 Lite nie ma stabilizacji optycznej. Autofokus działa wystarczająco dobrze.
Zdjęcia nocne wykonane w trybie ręcznym:
Zdjęcie w słabym świetle (tryb ręczny, długa ekspozycja)
Zdjęcie w słabym świetle (tryb ręczny, długa ekspozycja)
Komentarze
3Stary "pełny" Mate7 (4Q 2014) oferuje: NFC, WiFi 5GHz, akumulator 4000mAh, szybkie ładowanie, podobnej wydajności CPU, szybsze GPU, trochę mniej pamięci. Reszta z grubsza podobna.
Pod względem opłacalności, Huawei walczy głownie linią smartfonów HONOR - na przykładzie 4X mogę polecić, bardzo udany kompromis pomiędzy wydajnością i funkcjonalnością a ceną.
Nie rozumiem jak można kupować telefony ze średniej półki które są praktycznie zawsze gorsze i droższe od starszych flagowców.