Wyniki testów w benchmarkach oraz pomiary czasu pracy na baterii znajdują się w rankingu laptopów.
Wydajność ogólna
Wydajność 3D
Czas pracy na baterii
Pobór energii
Jakość ekranu
Wydajność dysku
Ocena recenzenta
Wydajność Gry | Full HD
Wyniki szczegółowe Hyperbook GTR87 VR3 SLI
Wydajność
Hyperbook GTR87 VR3 SLI wyposażono w procesor Intel Core i7-8700K. To czterordzeniowy układ generacji Cofee Lake o bazowym taktowaniu 3.7 GHz, które w trybie Turbo może zwiększyć się do 4.7 GHz. TDP procesora wynosi 95 W. Jak łatwo przewidzieć, w teście Cinebench uzyskał on bardzo wysoki wynik - 15.46 pkt. To najwyższy wynik wśród jednostek instalowanych w testowanych przeze mnie laptopach. Wyższy nawet od ośmiordzeniowego układu AMD Ryzen 7 1700, w który wyposażony jest Asus ROG Strix GL702ZC.
Z procesorem zintegrowany jest układ graficzny Intel UHD 630, ale nie jest ona aktywna, bowiem laptop korzysta wyłącznie z dedykowanych kart graficznych. Tak, karty, bowiem mamy tutaj aż dwie karty Nvidia Geforce GTX 1080 z 8 GB pamięci GDDR5 połączone w SLI. Konfigurację uzupełnia 64 GB pamięci RAM (to maksium obsługiwane przez laptopa, można oczywiście wybrać wersję z inną ilością pamięci). Warto podkreślić, że jest to pamięć DDR4 2400 MHz.
Wydajność tego zestawu sprawdziłem rzecz jasna w benchmarkach - wyniki znajdują się powyżej.
W najnowszym benchmarku PC Mark10 laptop uzyskał 8473 pkt. Jak wypada na tle innych laptopów o podobnych podzespołach? Cóż, nie miałem okazji sprawdzić w tym teście żadnego laptopa, który byłby wyposażony w aż tak wydajną konfigurację, więc oczywiście Hyperbook zdecydowanie wyprzedza całą konkurencyjną stawkę.
- Dream Machines X1080-17PL32 (Intel Core i7-8700K - Geforce GTX 1080) - 7953 pkt.
- MSI GT75VR 7RF Titan Pro (Intel Core i7-7820HK - Geforce GTX 1080) - 7327 pkt.
- Asus ROG Strix GL702ZC (AMD Ryzen 7 1700, AMD Radeon RX 580) - 5842 pkt.
Kolejny test wydajności to PC Mark8 Creative, który dobrze oddaje symulację realnej pracy na laptopie i korzystania z różnych aplikacji.
- Dream Machines X1080-17PL32 (Intel Core i7-8700K - Geforce GTX 1080) - 9240 pkt.
- MSI GT75VR 7RF Titan Pro (Intel Core i7-7820HK - Geforce GTX 1080) - 8933 pkt.
- Hyperbook GTR87 VR SLI (Intel Core i7-6700K - 2x Geforce GTX 1080) - 8665 pkt.
- MSI GT73VR 6RE (Intel Core i7-6820HK - Geforce GTX 1070) - 7747 pkt.
Także ten test przynosi zwycięstwo Hyperbooka GTR87 VR3 SLI, chociaż ten akurat benchmark nie premiuje aż tak mocno dwóch kart graficznych, przez co jego przewaga nad pozostałymi laptopami niej jest już tak wyraźna. Wciąż jednak wynik jest to najlepszy wynik, co trzeba zauważyć.
Oto zaś szczegółowe wyniki testu 3DMark.
Wynik w teście FireStrike to 27007 pkt. Oto wyniki innych laptopów mogących stanowić punkt odniesienia:
- Hyperbook GTR87 VR SLI (Intel Core i7-6700K - 2x Geforce GTX 1080) - 22475 pkt.
- Dream Machines X1080-17PL32 (Intel Core i7-8700K - Geforce GTX 1080) - 18411 pkt.
- MSI GT75VR 7RF Titan Pro (Intel Core i7-7820HK - Geforce GTX 1080) - 16545 pkt.
- MSI GT73VR 6RE (Intel Core i7-6820HK - Geforce GTX 1070) - 11995 pkt.
- Asus ROG Strix GL702ZC (AMD Ryzen 7 1700, AMD Radeon RX 580) - 9954 pkt.
Komentarz? Testowana konfiguracja to zdecydowanie i bez żadnych wątpliwości najmocniejszy i najbardziej wydajny laptop, jaki miałem okazję testować. Uzyskane przez niego wyniki zdecydowanie przewyższają także poprzedniego Hyperbooka z dwoma 1080-tkami, nie mówiąc o notebookach wyposażonych w pojedyncze układy graficzne.
Wydajność w grach
Teraz przejdę do formalności, czyli sprawdzenia czy i jak laptop sobie radzi z grami. Myślę, że nie macie wątpliwości, że radzi sobie doskonale.
Wiedźmin 3
Na pierwszy rzut poszedł oczywiście Wiedźmin 3. Pierwsze co zrobiłem, to ustawienie maksymalnej rozdzielczości 2560x1440 pikseli i absolutnie wszystkich detali graficznych na maksymalny poziom. Rezultat - średnio 80 klatek na sekundę to wynik, który zadowolić powinien każdego.
Jeśli komuś mało, to po zmniejszeniu rozdzielczości do Full HD, Geral hasać będzie w 110 klatkach. Płynnie i z gracją baletnicy.
The Division
Test w The Division wypadły równie pomyślnie. Test w rozdzielczości 2560x1440 i jakości ultra dały wyni 101 kl./s. Zmniejszając rozdzielczość na Full HD liczba klatek wzrosła do 130.
Far Cry Primal
Kolejny tytuł w jakim testujemy wydajność sprzętu to Far Cry Primal. Uzyskany wynik jest jeszcze lepszy - 77 kl./s w rozdzielczości QHD i najwyższych ustawieniach. W Full HD liczba klatek wyniosła 86.
Rise of the Tomb Raider
Z kolei Rise of the Tomb Raider w QHD i bardzo wysokich ustawieniach graficznych oznaczał wynik 101 kl/s. W rozdzielczości Full HD wzrósł do 110 klatek.
GTA V
Na koniec jeszcze szybki rzut okiem na GTA V, które należy do bardzo wymagająch tytułów. W ustawieniach bardzo wysokich i przy rozdzielczości 2560x1440 pikseli uzyskałem wynik 110 kl./s.
Dysk twardy
W testowanej konfiguracji Hyperbook wyposażony został w dwa dyski. Pierwszy z nich to dysk Samsung 960 PRO o pojemności 512 GB, a drugi to klasyczny HDD HGST o pojemności 1 TB i 7200 RPM. To w zupełności wystarczający do komfortowej pracy zestaw. Zwłaszcza że nośnik Samsunga imponuje wynikami szybkości zapisu i odczytu danych.
Laptop oczywiście można zamówić w praktycznie dowolnej konfiguracji dyskowej (łącznie cztery dyski), więc wszystko zależy od tego, na co się zdecydujemy i na co nam portfel pozwoli.
Ekran
Hyperbook GTR87 VR3 w testowanej przeze mnie wersji wyposażono w ekran o przekątnej 17,3 cala i rozdzielczości 2560x1440 pikseli. Nie jest to matryca IPS, ale za to może pochwalić się częstotliwością odświeżania 120 Hz, co wydaje się ważniejsze niż szerokie kąta, szczególnie w kontekście gier.
Podobnie jest zresztą z rozdzielczością, która w tym modelu wynosi 2560x1440 pikseli. Są wprawdzie dostępne jeszcze wersje Full HD i UltraHD i matrycą IPS, ala ta wersja wydaje się optymalna. Gwarantuje, że obraz będzie bardzo szczegółowy, a jednocześnie w pełni płynny. Z drugiej strony rozdzielczość UHD wydaje się nawet nieco zbyt duża w przypadku laptopów - siedząc tak blisko ekranu jest to po prostu sztuką dla sztuki. QHD jest w sam raz, ale oczywiście kto bogatemu zabroni wybrać wyższą w razie potrzeby!
Maksymalna jasność zmierzona kolorymetrem to 339 cd/m2, co jest w pełni zadowalającym wynikiem. Zapewnia on odpowiednią czytelność obrazu nawet w mocno słoneczny dzień. Matowa matryca zapobiega powstawaniu odblasków, co także stanowi plus. Jedynie kąty widzenia mogłyby być szersze, ale już o tym wspominałem.
Test kolorymetrem pokazał, że matryca pokrywa 81,8 procent palety barwowej sRGB oraz 59,5 procent palety AdobeRGB. To naprawdę dobre wyniki, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że jest to matryca typu TN, które niekonicznie dobrze radzą sobie na tym polu. Wskaźnik Delta E informujący o ilości błędów w odwzorowaniu kolorów wynosi 3.1 (po kalibracji 1,76 pkt.), co jest zadowalającym wśród laptopów gamingowych.
Przy fabrycznych ustawieniach temperatura kolorów wynosi 7600K, czyli jest znacznie chłodniejsza (większa ilość niebieskich tonów) od optymalnej wartości 6500K.
Czas pracy
Ten fragment w zasadzie można pominąć, a to z tego względu, że Hyperbook GTR87VR jest mobilny tylko z nazwy. W trybie maksymalnego oszczędzania energii komputer wyłączył się po 90 minutach, a przy pełnym obciążeniu podzespołów, czas ten wynosi niespełna godzinę, ale czemu się dziwić, skoro Hyperbook potrafi w szczytowych momentach być bardzo pazerny, jeśli chodzi o pobór energii. Wynik przekraczający 500 W nie jest tutaj żadnym ewenementem.
Dlatego trzeba zacisnąć zęby i chcąc zabrać ze sobą tego notebooka, nie zapomnieć o dwóch zasilaczach, które zaspokoją jego nieposkromiony apetyt na prąd.
Kultura pracy
Muszę przyznać, że tutaj Hyperbook GTR87 VR3 SLI pozytywnie mnie zaskoczył. W porównaniu do testowanego poprzednio egzemplarzu, jest wyraźnie ciszej. Wprawdzie szum wentylatorów wciąż jest słyszalny, ale nie drażni tak mocno, ani nie przeszkadza jak wcześniej. Dość powiedzieć, że w trakcie testowania poprzedniego modelu, czułem nas sobie gniewne spojrzenia kolegów z redakcji, których szum bynajmniej nie uspokajał. Tym razem obyło się bez takich sytuacji, a to już o czymś świadczy.
Pod względem temperatur, to jest dobrze. W zasadzie tylko w jednym miejscu obudowa nagrzewa się ponad komfortowy poziom. W środkowej części, bezpośrednio pod wyświetlaczem temperatura osiąga 50 stopni Celsjusza. W pozostałych obszarach jest już znacznie lepiej, czyli chłodniej, co zresztą widać na powyższych wykresach.
Temperatury podzespołów, taktowanie
Sprawdziłem również jak prezentują się temperatury procesora i karty graficznej oraz jak zmienia się ich taktowanie przy różnym obciążeniu. Test trwający 30 minut wykonałem za pomocą programów OCCT oraz HWiNFO.
Przy półgodzinnym teście maksymalna temperatura procesora wyniosła 98 stopni. Z kolei średnia częstotliwość taktowania CPU wyniosła 4200 MHz.
Jeśli chodzi o analogiczny pomiar dotyczący układu graficznego, to za obiekt testowy posłużył Wiedźmin 3 uruchomiony na 30 minut. Średnia częstotliwość taktowania GPU w jego trakcie wyniosłą 1450 MHz, a temperatura 89 stopni Celsjusza.