Test monitora do gier iiyama G-Master G3266HS Gold Phoenix z 32-calowym ekranem o rozdzielczości Full HD (1920x1080 pikseli) z matową matrycą VA o szybkim czasie reakcji 3 ms, odświeżaniu 144 Hz i technologią AMD FreeSync.
częstotliwość odświeżania 144 Hz; wysoki kontrast; uchwyt na słuchawki; niskie zużycie energii; duży, zakrzywiony ekran...
Minusy...ale rozdzielczość zbyt niska jak na 32 cale; ograniczona regulacja pozycji ekranu
Seria G-Master od iiyamy rozwija się naprawdę nieźle. Producent konsekwentnie stawia na gamingowy segment rynku monitorów, bowiem właśnie te modele cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. Pierwszy Gold Phoenix GB2888UHSU przeznaczony był dla osób, które szukały monitora o jak najwyższej rozdzielczości. Dlatego zastosowano w nim matrycę Ultra HD.
Nowy Gold Phoenix jest uzupełnieniem oferty producenta. Nie zastępuje obecnego wcześniej na rynku modelu, który nadal jest dostępny w sprzedaży, ale funkcjonuje obok niego. iiyama G-Master G3266HS w dość istotny sposób różni się od swojego starszego brata. Zmieniona została podstawa, ramki uległy delikatnemu zmniejszeniu, a przede wszystkim mamy tym razem zakrzywiony ekran. Zmiany nie ominęły też samej matrycy. Zamiast TN-ki zastosowano matrycę VA i zdecydowano się na obniżenie rozdzielczości z UltraHD na Full HD, ale za to oferując częstotliwość odświeżania 144 Hz zamiast 60 Hz.
Uff, sporo tego. Czy te zmiany wyszły na dobre? Zaraz się przekonamy.
Specyfikacja iiyama G-Master G3266HS Gold Phoenix:
Model | iiyama G-Master G3266HS Gold Phoenix |
Przekątna ekranu | 32'', zakrzywiony (1800R) |
Rozdzielczość | 1920 x 1080 px |
Proporcje ekranu | 16:9 |
Czas reakcji | 3 ms |
Częstotliwość odświeżania | 144 |
Rodzaj matrycy | VA |
Powłoka ekranu | matowa |
Podświetlenie | LED |
Jasność i kontrast | 300 cd/m2, 3000:1 (statyczny) |
Kąty widzenia poziom/pion | 178º/178º |
Złącza | DisplayPort, HDMI, DVI-D, D-Sub |
Złącza audio | słuchawkowe, głośniki stereo 2x 2W |
Dodatkowe złącza | 1x USB do ładowania |
Dodatkowe funkcjonalności | VESA 100x100, AMD FreeSync |
Regulacja pozycji ekranu | nachylenie przód tył w zakresie -4 / 12 stopni |
Zasilacz | wewnętrzny |
Akcesoria w zestawie | kabel zasilający, kabel DisplayPort, kabel, HDMI, uchwyt na słuchawki, skrócona instrukcja obsługi, instrukcja bezpieczeństwa |
Wymiary | 721 x 545 x 254 mm |
Waga | 8,2 kg |
Sugerowana cena | 1799 zł |
Ergonomia i złącza
Monitor prezentuje się bardzo dobrze. Jakość wykonania jest bez zarzutu. Stylistyka również jest atrakcyjna. Połączenie czarnej obudowy ze srebrną podstawą po prostu się sprawdza.
Najważniejszą cechą Phoenixa jest zakrzywiony ekran, który poprawia nieco komfort użytkowania dzięki temu, że każdy obszar monitora znajduje się w równej odległości od oczu. Jeśli ktoś pierwszy raz ma do czynienia z takim monitorem, może poczuć się zaskoczony, ale zapewniam, że bardzo szybko przyzwyczaja się do tego i przestaje zwracać uwagę.
Po lewej stronie znajdziemy ponadto uchwyt na słuchawki. To przydatny i praktyczny dodatek, który ułatwia utrzymanie porządku na biurku. Mam jednak wrażenie, że mógłby być odrobinę dłuższy, bo przy takim jego rozmiarze, słuchawki opierają się o szerszą w tym miejscu obudowę monitora, przez co nie są do końca stabilne.
Jeśli chodzi o podstawę monitora, to tym razem składa się ona z dwóch podłużnych elementów. Zapewniają one pełną stabilność ekranu, co jest istotne przy takich jego rozmiarach.
Chociaż z drugiej strony, zbyt często nie będzie wystawiana na próbę, bowiem możliwości regulacji pozycji ekranu są mocno ograniczone. Można jedynie pochylić do przodu i odchylić do tyłu w niewielkim zakresie.
Brakuje przede wszystkim regulacji wysokości. Jeśli komuś bardzo na tym zależy, może skorzystać z systemu montażowego VESA i zainstalować monitor na specjalnym uchwycie.
Monitor wyposażono w dużą liczbę wejść wideo. Są one umieszczone w tylnej części i skierowane w dół.
Do dyspozycji mamy HDMI, Display Port, DVI-D, a nawet analogowy D-Sub. Nie zabrakło także gniazda słuchawkowego.
Warto też dodać, że iiyama G-Master G3266HS Gold Phoenix ma wbudowane głośniki stereo o mocy 2W każdy.
Na lewej krawędzi mamy jeszcze port USB, który można wykorzystać do ładowania urządzeń mobilnych.
Złącze jest umieszczone w wygodnym miejscu i dostęp do niego jest szybki i łatwy. Przez czas trwania testu korzystałem z niego wielokrotnie.
Obsługa menu OSD
Do obsługi menu wykorzystywany jest przycisk umieszczony w tylnej części obudowy. Jego naciśnięcie otwiera menu główne, ale można także odchylać go na boki, co daje szybki dostęp do wyboru źródła obrazu, trybu Eco i regulacji głośności.
W menu głównym mamy pięć zakładek - Jasność, Ustawienia obrazu, Temperatura kolorów, Konfiguracja OSD i Ekstra. Układ dostępnych opcji jest przejrzysty więc bez trudu odnajdziemy to, czego szukamy.
W menu znajdziemy m.in. opcję i-Style Color, czyli przygotowane przez producenta profile obrazu różniące się jasnością, kontrastem, temperaturą kolorów, co pozwala na szybkie wybranie ustawień nam odpowiadających, bez konieczności ręcznej ich konfiguracji. Wygodne rozwiązanie.
Na kolejnych stronach prezentujemy szczegółowe wyniki testów obrazu prezentowanego monitora.