
Na jakie efekty możemy liczyć przy budowie cichego komputera? Postanowiliśmy to sprawdzić w praktyce! W tym celu złożyliśmy wydajną konfigurację, która bazowała na części wyszczególnionych przez nas rozwiązań.
Zestaw został wyposażony w wydajny procesor Intel Core i5-6600, a do jego chłodzenia wykorzystaliśmy potężny cooler be quiet! Dark Rock Pro 3. W przypadku karty graficznej postawiliśmy na model ASUS Radeon R9 390X STRIX OC z półpasywnym chłodzeniem DirectCU III, natomiast tradycyjny dysk twardy zastąpiliśmy nośnikiem AMD Radeon R7 SSD 240 GB. Całość natomiast zainstalowaliśmy w przestronnej, masywnej obudowie be quiet! Dark Base Pro 900, która została wyposażona w dobrej jakości wentylatory SilentWings 3 140 mm PWM oraz fabryczny system wytłumienia komponentów.
Do zmierzenia generowanego hałasu posłużył nam miernik natężenia dźwięku AZ Instrument AZ8921 (dokładność ±1,5 dB). Pomiary przeprowadziliśmy w nocy, gdy otoczenie generuje najmniejszy hałas – tło wynosiło tutaj około 25 dB. Miernik ustawiliśmy w odległości około 30 cm od obudowy, co miało odpowiadać warunkom odczuwania hałasu podczas realnego użytkowania komputera.
W spoczynku komputer nie przekraczał granicy hałasu tła, więc można powiedzieć, że był praktycznie niesłyszalny – wszystko dzięki niskiej prędkości obrotowej wentylatorów lub nawet wyłączeniu ich w chłodzeniu karty graficznej. Do obciążenia platformy wykorzystaliśmy zapętlony benchmark 3DMark Fire Strike (Combined), który pozwolił solidnie rozgrzać procesor i kartę graficzną, a tym samym wymusił zwiększenie obrotów wentylatorów – w takim przypadku komputer (w właściwie chłodzenie GPU, bo to ono było tutaj najgłośniejsze) był już lekko słyszalny i generował hałas około 34 dB.
Podsumowanie
Widać zatem, że nie jesteśmy osamotnieni w walce z hałasem, bo problem ten coraz częściej dostrzegają producenci sprzętu i stale przygotowują nowe rozwiązania, mające na celu poprawić kulturę pracy komputera. Mało tego, w niektórych przypadkach, jak np. półpasywne chłodzenia kart graficznych, można nawet mówić o standardzie dla wyższej półki, niezależnie od ukierunkowania pod względem kultury pracy. Bardzo nas cieszy taki rozwój rynku.
be quiet! Dark Base Pro 900 to jedna z topowych obudów, która zainteresuje tzw. cichofili
Najłatwiejszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem jest po prostu zakup cichszych komponentów, które z tego też powodu jednak mogą być droższe i/lub mniej wydajne. Zainteresowani polepszeniem kultury pracy przede wszystkim powinni zwracać uwagę na dobrej jakości wentylatory, aczkolwiek bardzo ważnym elementem jest też sama obudowa, która zapobiega rozchodzeniu się wibracji i dodatkowo wytłumia komponenty. W przypadku chłodniejszych układów można nawet pokusić się o stworzenie pasywnej, całkowicie bezgłośnej konfiguracji, lecz należy się tutaj liczyć z ograniczoną wydajnością i jeszcze większymi nakładami finansowymi.
Majsterkowicze mogą sięgnąć po zestaw be quiet! Noise Absorber Kit
To jednak nie wszystko, bo istnieją półśrodki w postaci dodatkowego wyciszenia obudowy lub obniżenia prędkości obrotowej wentylatorów. Bardzo ważne jest również dbanie o kondycję chłodzenia, bo wszelkie "drobnostki" typu zanieczyszczenie komponentów czy zużyta pasta termoprzewodząca też mogą pogorszyć efektywność odprowadzania ciepł i tym samym wymusić na chłodzeniu większy poziom generowanego hałasu.
Nasze testy pokazały, że nawet wydajniejszy zestaw z podkręconą kartą graficzną Radeon R9 390X (a więc jedną z najgorętszych konstrukcji na rynku) może być stosunkowo cichy. Wystarczy zastosowanie odpowiedniego chłodzenia i dodatkowe wytłumienie komponentów, by komputer pracował z zachowaniem wysokiej kultury pracy. A jak Wy walczycie z hałasem w swoich komputerach? Pochwalcie się w komentarzach.
Komentarze
20Jak pomysle ze kiedys to mi nie zalezalo na hałasie i myslałem ze komputer po prostu musi pracowac tak ze go slychac. :)
jak wyciszyć te beznadziejne głośniki???????? oto jest pytanie, na pewno nie zakup za więcej niż 300zł innych
ZASILACZ!
Mimo tryby półpasywnego raz na jakiś czas wentylator na nim włącza się i musi schłodzić podzespoły.
Obudowa Fractal Design Define R6 bez szyby
Dyski tylko SSD M.2
Zasilacz Corsaira RM750X on jest chyba półpasywny
Karta graficzna Zotac 1080 która też załącza obroty powyżej konkretnej temperatury.
Na procesorze Macho WB 140mm (to obecnie chyba jedyne co mógłbym jeszcze wyciszyć.
Jest tak cichutki, że nie słychać go nawet jak włączam.
Wydaje mi się, że w tej kwesti R6 zmieniła najwięcej, jest wyłożona matami a do tego dobrze wentylowana.
Kiedyś gdzieś przeczytałem, że buczenie dysku to kwestia braku dobrego wyważenia talerzy. Przechylając obudowę na różne strony, można znaleźć "punkt", w którym dysk nagle staje się niesłyszalny. Wszystkie dyski HDD jakie miałem, buczały lub buczą. To jest nie do zniesienia. To nie jest naturalny dźwięk, ale bardzo niski, wbijający się do głowy bass. Jeden mój dysk, słyszałem przez ścianę. Paranoja.
Chciałbym aby SSD były już w cenach HDD.