Laptop czy komputer stacjonarny? Wybór konkretnego urządzenia zależeć może od naszych oczekiwań, przyzwyczajeń oraz trybu życia.
Stoicie przed rozterką zakupu komputera stacjonarnego lub laptopa? Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety, o których warto wiedzieć zawczasu. Stawiając na konkretne rozwiązanie najlepiej kierować się indywidualnymi preferencjami.
Laptop czy komputer stacjonarny – co lepsze?
Oczywiście, że komputer stacjonarny! Dziękuję za uwagę i do zobaczenia w następnym materiale. Odkładając żarty na bok, ciężko jednoznacznie orzec, który wariant sprzętu będzie lepszy, dlatego że każde z tych urządzeń celuje w nieco innego klienta. W codziennym użytku, oba typy sprzętu sprawdzają się niemal identycznie w kwestii ogólnej sprawności. Dopiero niuanse i bardziej doprecyzowane cele pozwalają wytypować rozwiązanie lepsze.
Laptop czy notebook?
Sprawa jest dość prosta, mianowicie są to różne terminy opisujące to samo urządzenie. Jest tak niezależnie od rozmiaru, wagi i przeznaczenia. Nie zawsze tak było, bo dawno temu laptopy potrafiły przypominać przysłowiowe ciężkie cegły. Natomiast notebooki (ang. notatnik) stanowiły podkategorię lżejszych sprzętów. Dziś to już kwestia preferencji, który termin bardziej pasuje producentom, marketingowcom i konsumentom.
Źródło: pexels.com - Letícia Gurgel
Trzeba mieć jednak świadomość, że w świecie komputerów mobilnych mamy więcej niż tylko jeden typ sprzętu. Niektóre, jak choćby Netbooki, są już pieśnią przeszłości a inne mają się całkiem dobrze. Do popularnych należą:
- Chromebook – niewielki, przeważnie tani sprzęt bazujący na systemie operacyjnym Chrome OS od Google,
- Notebook 2 w 1 – urządzenie hybrydowe, gdzie przykładowo klawiaturę i ekran możemy łamać pod kątem 360 stopni, przechodząc tak w tryb tabletu. Niektóre sprzęty pozwalają też odłączyć od siebie oba komponenty,
- Ultrabook – lekki, smukły laptop o bardzo dużej wydajności, kojarzony głównie z klientem biznesowym. W tej kategorii zmieściłbym nie tylko urządzenia z Windows ale też Macbooki,
- Notebook gamingowy – gry rządzą się sporymi wymaganiami, dlatego taki laptop musi cechować się szybkim CPU i GPU. Większa moc idzie w parze z większą ilością ciepła i zapotrzebowaniem na prąd. Laptopy dla graczy często trudno nazwać w pełni mobilnymi, bo nie są ani lekkie ani specjalnie małe.
Komputery stacjonarne to ocean możliwości
Standard PC rozpościera przed użytkownikiem ogromne spektrum możliwości. Rynek pełen jest gotowych rozwiązań pod konkretne zastosowania oraz jeśli mamy taką potrzebę idealną jednostkę złożymy od zera. W tym przypadku ograniczeniem okazuje się posiadany budżet. Nasz wybór można rozbić na poniższe rozwiązania:
- Komputer biurowy – prosta maszyna o niewielkich gabarytach i umiarkowanym apetycie na prąd. Przy odrobinie inwencji szybko można taką maszynę przerobić na coś mocniejszego,
- Komputer media center – dziś już mniej popularne, rzadko spotykane (głównie w salonach melomanów). Niewielka maszynka złożona głównie w celach odtwarzania multimediów,
- Stacja robocza – specjalistyczna maszyna, którą nabywamy w postaci gotowego rozwiązania lub montujemy jednostkę od postaw pod konkretne wymagania. W przypadku bardzo specjalistycznych zadań, gdzie czas to pieniądz, notebooki nie potrafią dostarczyć porównywalnej wydajności,
- Komputer Gamingowy – nazwy nie trzeba tłumaczyć. Całkiem sprawny PC do gier złożymy poniżej 2000 zł (jednostka centralna), gdzie laptop w tym przedziale cenowym pozwoli na, co najwyżej przysłowiowego pasjansa. Komputer do gier nadaje się również jako maszyna do pracy.
O zaletach i wadach notebooków
Obecnie laptopy potrafią konkurować z komputerami stacjonarnymi na polu wydajności, ale zależnie od scenariusza użytkowego nie jest to do końca wyrównana walka. Mimo tego trzeba jasno wypunktować zalety i wady laptopów.
Zalety
- Przede wszystkim mobilność urządzenia,
- Kompaktowa konstrukcja to oszczędność miejsca,
- Ogranicza wydatki, skreślając konieczność zakupu ekstra peryferii czy ekranu,
- Relatywnie niski pobór energii z gniazdka oraz cicha praca acz to zależy do specyfikacji.
Wady
- Modernizacja jest utrudniona lub niemożliwa,
- Zakres modyfikacji czy personalizacji konfiguracji ograniczono do minimum,
- Wyraźnie wyższa cena niż komputera stacjonarnego o podzespołach tej samej klasy.
O zaletach i wadach komputerów stacjonarnych
Klasyka klasyki. Są to urządzenia wszechstronne, gdzie rynek rozpieszcza konsumentów możliwościami. Nie są to jednak urządzenia idealne.
Zalety
- Możliwość konfiguracji indywidualnego zestawu dla twoich wymagań,
- Zależnie do konfiguracji bardzo wysoka sprawność,
- W licznych zastosowaniach stanowisko z oddzielnym monitorem, klawiaturą itd. okaże się wygodniejszym rozwiązaniem,
- Prostota konserwacji, modernizacji i serwisowania,
- Lepiej znosi próbę czasu niż notebook z podzespołami tej samej klasy,
- Podłączymy więcej urządzeń jednocześnie bez większych problemów,
- Przeważnie tańszy od notebooka z podzespołami tej samej klasy.
Wady
- Konieczność wygospodarowania miejsca…
- … w dodatku zostajemy do niego przykuci,
- Brak mobilności, o ile w teorii nie postawimy na system ITX.
- Zależnie od konfiguracji wyższy pobór energii niż w przypadku laptopa.
Co lepsze? To zależy od ciebie
Tak naprawdę nie ma idealnego rozwiązania o ile z naszego równania wcześniej wykluczymy pewne specyficzne scenariusze użytkowe. Jednocześnie nie zamykajcie się wyłącznie na urządzenia z systemem Windows. Rynek pełen jest ciekawych rozwiązań, wystarczy poszukać.
Praca biurowa, nauka
Jeśli idzie o zadania stricte biurowe osobiście preferuję notebooki. Przelewam na ekran miliony słów i klawiatura odgrywa dla mnie kluczowy element, dlatego tu laptopy mają dla mnie ogromną przewagę. Wygoda, ergonomia i przełączniki nożycowe - więcej nie potrzebuję. Klawiatury dla komputerów stacjonarnych w mojej ocenie poszyły w jeden kierunek imitując mechaniczne konstrukcje skrojone głównie pod gaming.
Laptop mimo wszystko zabiera mniej miejsca. W przypadku małych mieszkań, biur, czy akademików to ważny argument. Trudno też przejść obojętnie obok niższego poboru energii takiej platformy. Oczywiście są użytkownicy preferujący komputer stacjonarny z dużym monitorem – praca choćby z arkuszami lub programami księgowymi. Naturalnie dodatkowy ekran można też podłączyć do laptopa, co podnosi jego ogólne możliwości, ale to dodatkowy wydatek.
Mamy też dwa przeciwległe punkty świata mobilnego. Z jednej strony są całkiem tanie Chromebooki (system Chrome OS), nadające się do szybkiej pracy biurowej i nauki, acz do pełni funkcjonalności wymagają pracy w chmurze. Po drugiej stronie mamy notebooki biznesowe lub po prostu ultrabooki z Windows. W tym przypadku potrzebujemy maszyny bez kompromisów, ale też łatwo przedobrzyć wydając krocie na laptop wyglądający dobrze tylko na papierze. Wydając kilka lub kilkanaście tysięcy złotych warto rozważyć zakup Macbooka.
Internet, multimedia
Seanse filmowe czy obcowanie z muzyką wymagają odpowiedniego ekranu i nagłośnienia. Szybki relaks z serialem czy film raz na jakiś czas jest w zasięgu każdego laptopa o ile nie mamy wyśrubowanych wymagań. To samo dotyczy muzyki. Jednocześnie podłączając sprzęt pod TV lub nagłośnienie zyskujemy na większej wszechstronności. Przeglądanie Internetu też nie sprawia problemów. Tu laptop może się wydawać nawet wygodniejszy.
Oczywiście to samo może zrobić PC. Złożenie małego dedykowanego systemu w tym celu nie jest przesadnie drogie. Czasem kosztuje wręcz ułamek tego, co wydamy na nowego notebooka. Jeśli nie mamy TV monitor zawsze będzie mieć przewagę nad ekranem laptopa. Taki komputer może też służyć jako domowy serwer, co zwiększa ogólne możliwości. Generalnie w tej kategorii remis.
Zadania profesjonalne
Zależnie od typu naszej pracy mamy trzy rozwiązania: notebook z Windows, Macbook lub stacja robocza z Windows. W przypadku lekkiej edycji zdjęć czy zadań z pogranicza artystycznych (grafika 2D) komputer stacjonarny może okazać się kosztowo bardziej efektywnym narzędziem z odpowiednią wydajnością w cenie wciąż okupowanej przez raczej słabe notebooki biurowe.
Możecie się zdziwić, ale montaż filmów to jedno z trudniejszych zadań z jakimi może zetknąć się komputer. Jeśli korzystacie z narzędzi Adobe Premiere Pro lub Davinci Resolve i potrzebujecie maszyny mobilnej to na tym gruncie dosłownie błyszczą Macbooki Pro, choć i modele Air zaskakują. Czasami niektórzy wybierają laptopy gamingowe (combo mocnego CPU i GPU), chcąc zachować namiastkę mobilności, ale propozycja Apple wciąż jest atrakcyjna i nawet cenowo bardziej zasadna. Wystarczy powiedzieć, że Macbook ma na pokładzie masę narzędzi do pracy kreatywnej czy biurowej, podczas gdy laptop z Windows prawie do wszystkiego wymaga zakupu dodatkowych programów.
Jeśli idzie o kreowanie animacji, wizualizacje 3D, skomplikowanege projektowanie, pracę z AI itd. komputer stacjonarny w postaci dedykowanej stacji roboczej wydaje się najsensowniejszym rozwiązaniem. Notebooki w tak specjalistycznych zastosowaniach mają swoje ograniczenia i poniesiony koszt względem uzyskanej wydajności nie działa na ich korzyść. Słowem użytkownicy pracujący zawodowo w tych polach sięgną po stację roboczą szytą na miarę. Jednocześnie odpowiednio zmodyfikowany gamingowy PC też spokojnie da radę. Zależy w czym pracujecie i czego oczekujecie od sprzętu.
Gry, gry i jeszcze raz gry
Spora grupa użytkowników docenia, co oferują laptopy gamingowe, umożliwiające wyjście z domu i granie na wyjeździe lub w przerwie pomiędzy zajęciami na uczelni. Osobiście jednak uważam to za półśrodek a termin „notebook gamingowy” za marketingowy wymysł. Notebooki pod gry są diabelnie drogie, przeraźliwie głośne w 99% przypadków, mało poręczne oraz zbyt często przestawiają przerost formy nad treścią. Bardzo łatwo przepłacić za sprzęt o wątpliwych możliwościach.
Lutowanie komponentów w płytę główną ogranicza też możliwości modyfikacji a ponieważ wydajność podzespołów mobilnych jest niższa niż desktopowych odpowiedników także i próba czasu wychodzi im słabiej. Notebooki gamingowe z niższego segmentu to także kompromisy na polu matrycy czy głośników, czyli komponentów mimo wszystko istotnych w grach. Oczywiście istnieje argument miejsca, ale równie dobrze za rozsądny pieniądz złożymy system Small Form Factor na bazie płyty głównej mini-ITX. Ogółem komputer stacjonarny w niższych pieniądzach pozwoli na więcej i dłużej a potencjalna modernizacja nie będzie wielkim problemem.
Słowem podsumowania
Mamy zasadniczo dwa typu użytkowania: mobilny i stacjonarny. Jeśli potrzebujesz lekkiej maszyny do nauki, pracy z dokumentami, przeglądania Internetu itd. to notebook sprawdzi się bez problemu. Zaoszczędzisz miejsce. Laptopy znajdą też zastosowanie w rękach profesjonalistów, ale trzeba być jednak ostrożnym, aby nie przepłacić za sprzęt. Pamiętajcie też, że świat mobilny to więcej niż tylko urządzenia z Windows.
Jeśli idzie o szeroko pojętą rozrywkę to zależnie od oczekiwań szala przechyla się to na jedną to na drugą stronę. W przypadku gamingu, jeśli macie wysokie oczekiwania (i/lub ograniczony budżet), nie będę nawet debatować – stacjonarka. I chyba w tym miejscu postawię kropkę.
Komentarze
12Do zobaczenia za kilka miesięcy na kolejnym wyjaśnieniu raz na zawsze xD
No i może do wysłania maila czy do odebrania i przeczytania.
To koniec zalet laptopa.
Bo jeśli korzystamy z neta w domu to tylko PC i w miarę duży monitor - od 22.5 cala.
Lapteop ze swoim 15.6 calowym monitorkiem to może się schować...
A już granie na laptopie to jakaś masakra ... ta klawiatura ...ten mały ekran...szkoda gadać...
Ja sobie chwale. W netbooku 10" mam Ryzen 6800U, 32GB RAM, 2TB SSD, znosna klawiature, modem LTE. Wprost idealny sprzet kieszonkowy na wyjazdy. A w domu dockuje do normalnych peryferiow i mozna grac ile sie chce.
Bardzo lubie to rozwiazanie, bo mam jedno urzadzenie do wszystkiego.
Ale fakt, dobry netbook i eGPU moga kosztowac maly majatek.
w pracy cad (monitory zewnętrzne) stacjonarny bierze mniej energii na 8h ... bo robi obliczenia szybciej i bardziej efektywnie...