Czasem zdarza się, że podczas pracy połączenie z Internetem nagle zostaje przerwane, wraca po chwili lub dopiero po ponownym uruchomieniu routera. Możliwe też, że połączenie teoretycznie cały czas jest podtrzymywane, ale dane przestają być przesyłane albo spadają do nieakceptowalnych prędkości. Zazwyczaj jest to spowodowane konfliktem połączeń na konkretnych kanałach i zdarza się w miejscach, gdzie wielu użytkowników korzysta z wielu routerów. W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest zmiana kanału pracy w naszym routerze lub uruchomienie funkcji automatycznego wyboru pierwszego wolnego kanału (dostępne tylko w niektórych urządzeniach).
Po pierwsze, należy sprawdzić, w którym miejscu sieci połączenie zostaje przerwane. Aby to zrobić klikamy prawym przyciskiem na Menu start i wybieramy "Połączenia sieciowe". Jeżeli w otwartym oknie przerywana szara linie idzie dopiero od połowy diagramu (tak jak widać to na zrzucie ekranu poniżej), to problem leży w konfiguracji połączenia z Internetem lub po stronie dostawcy - co opisaliśmy na poprzedniej stronie.
Brak dostępu do internetu czasami może wynikać nawet z tak prozaicznej przyczyny jak poluzowana wtyczka w gnieździe WAN routera.
Jeżeli jednak połączenie z samym routerem przestaje działać lub jest zagłuszane (przerywana szara linia idzie przez cały diagram), to należy dokładniej przeanalizować swoje otoczenie sieciowe. Aby to zrobić, polecamy posłużyć się aplikacją WiFiInfoView. Jest to darmowa aplikacja do pobrania na system Windows. Po jej uruchomieniu wyświetlone zostaną wszystkie sieci w naszym otoczeniu - to co nas interesuje, to wykorzystywane przez te sieci kanały (Channel), a dokładniej - zakres kanałów, jaki wykorzystują (Channels Range) - wynika on z szerokości kanału (Channel Width), ale o tym za chwilę.
W europie kanały pomiędzy 48 a 96 są zarezerwowane do użytku wewnętrznego przez co większość routerów ich nie obsługuje.
Listę najlepiej posortować właśnie po kanałach. Musimy na niej zlokalizować naszą sieć i sprawdzić, czy jeszcze jakaś inna sieć w okolicy nie korzysta z tego samego kanału lub czy część zakresu wykorzystywanych kanałów się nie pokrywa. Jeżeli tak jest, to należy odszukać taki zakres kanałów, który nie będzie się z żadną inną siecią w okolicy pokrywać. Tu należy też brać pod uwagę szerokość naszego kanału - każde 20 MHz szerokości wymaga 4 kanałów do pracy. Jeżeli korzystamy z sieci 80 MHz i nie możemy odszukać w naszej lokalizacji 16 wolnych kanałów obok siebie, to warto rozważyć wymuszenie pracy routera w węższym paśmie - ograniczy to przepustowość, ale zwiększy stabilność sieci. Dodajmy jednak, że sieciami, które mają RSSI poniżej -80, raczej nie należy się przejmować.
Niektóre routery wspierają szerokość kanału z podziałem na dwa pasma 80 MHz. Pozwala to lepiej unikać zatłoczonej przestrzeni antenowej (kliknij, aby powiększyć).
Jak już ustalimy, jaki zakres kanałów dla naszej lokalizacji będzie optymalny, pozostaje tylko wymusić ich użytkowanie na naszym routerze - większość posiada taką możliwość, a jak się dostać na router wskazaliśmy przy okazji Problemu nr 2. Ustawienia te często są dostępne tylko po przejściu do zaawansowanej konfiguracji routera. Może się okazać również, że nasz router posiada możliwość automatycznego wyszukania najlepszego kanału, jednak nie uwzględnia to sytuacji w problematycznej dla naszego komputera lokalizacji (w której dochodzi do przenikania się sieci).
Należy pamiętać, że niektóre kanały są zarezerwowane i niedostępne dla użytkowników domowych
Jeżeli okaże się, że nasz router nie pracuje na tym samym kanale, co inne okoliczne sieci lub po zmianie na taki wolny kanał problem nie ustał, należy sprawdzić, czy problemem nie jest kwestia zasilania naszej karty sieciowej - rozwiązanie opisaliśmy w ramach Problemu nr 4. Oczywiście nie zaszkodzi zweryfikować aktualności sterowników, co opisaliśmy w ramach Problemu nr 1. Tymczasem na kolejnej stronie postaramy się pomóc w sytuacji, gdy problem z połączeniem dotyczy wyłącznie gier.