NAVITEL MR250 - najważniejsze zalety

NAVITEL MR250 - najważniejsze zalety

Wideorejestrator lub jak kto woli kamera samochodowa, to specyficzne urządzenie. Często żal nam wydawać na nie pieniądze, do momentu kiedy spotka nas nieprzyjemna sytuacja na drodze. Wtedy żałujemy, że jej nie mamy. Lepiej więc być mądrym przed szkodą i kupić ją zawczasu.

Tym razem w testach mamy jeden z najciekawszych wideorejestratorów: NAVITEL MR250 - tani, funkcjonalny i jednocześnie pełniący rolę dużego lusterka wstecznego. Zanim jednak opublikujemy jego wideorecenzję postanowiliśmy przedstawić Wam kilka jego najważniejszych zalet.

Dobra jakość filmów

Dobry wideorejestrator musi wypadać pozytywnie w kilku kwestiach, ale oczywiste jest to, że główną i podstawową funkcją jest nagrywanie filmów w możliwie jak najlepszej jakości. Dlatego Naviel MR250 zasługuje na wyróżnienie, bo nie dość, że jest dobrze wykonany, łatwy w obsłudze i funkcjonalny, to przede wszystkim nagrywa materiały wideo w dobrej jakości.

Oceńcie sami poniższe nagrania:

Jak na tak rozbudowaną, funkcjonalną kamerkę kosztującą mniej niż 350 zł jakość jest w pełni akceptowalna w dzień oraz wystarczająca w nocy. Oczywiście realna szczegółowość w każdym wideorejestratorze jest silnie uzależniona od oświetlenia. Jeśli nagrywamy jazdę w bardzo jasny, słoneczny dzień, to mamy sporą szansę nagrać numery rejestracyjne i inne napisy. Jeśli jedziemy w pochmurny, ciemny dzień, to tablice będą czytelne tylko w przypadku wolno poruszających się lub stojących pojazdów.

NAVITEL MR250 nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości Full HD 30 kl/s (sensor GC2023 i procesor MStar MSC8328) i ma dobrej jakości szklany obiektyw o szerokim polu widzenia 160 stopni. Dzięki temu pokrywa wszystko to, co widzimy przez przednią szybę. Dźwięk w nagraniach można włączyć lub wyłączyć.

Jakość filmów w klasie cenowej do 350 zł jest moim zdaniem zaletą tej kamery samochodowej.

dodatkowa kamera cofania

Łatwy montaż i pewne trzymanie

Kolejną zaletą jest wybitna wręcz łatwość montażu. Wkładamy kartę pamięci, przykładamy kamerkę do lusterka wstecznego w samochodzie, mocujemy za pomocą rozciągliwych gumek i podłączamy przewód zasilający. To wszystko!

Z montażem poradzi sobie każdy. Oryginalnego lusterka w samochodzie nie trzeba zdejmować, ani nie trzeba się martwić o jego uszkodzenie, bo giętkie, plastikowe mocowania i gumowe podkładki z Navitela MR250 nie zrobią mu krzywdy. Nic nie wpada w wibracje - mocowanie jest stabilne i solidne.

Oczywiście kamerka włącza się automatycznie po przekręceniu kluczyka w stacyjce i wyłącza po jego wyjęciu (można ustawić opóźnienie wyłączania). Filmy nagrywane są w pętli (po zapełnieniu karty microSD nadpisywane są pierwsze filmy). Jest też tryb parkingowy, który rozpocznie nagrywanie automatycznie po rozpoznaniu wstrząsu, gdy samochód stoi na parkingu.

Ładowarka samochodowa jest solidna, a długość przewodu zasilającego to około 3,5 metra (wtyk mini USB), więc kamera nadaje się do użytku nawet w dużych samochodach osobowych i ciężarówkach.

Kamera cofania w komplecie

Dobry wideorejestrator z dużym wyświetlaczem, duże lusterko wsteczne i jeszcze druga kamerka w zestawie - za mniej nż 350 zł to dobry interes. Tylko po co jest ta druga kamerka?

Tak naprawdę ma ona dwie funkcje. Po pierwsze pełni rolę kamery cofania. Jeśli podłączymy drugi (czerwony) kabel do światła cofania w samochodzie to tylna kamera włączy się automatycznie po wrzuceniu wstecznego biegu i zaprezentuje nam podgląd tego, co jest za samochodem. Funkcję tę można też włączyć ręcznie.

Drugim zadaniem tylnej kamerki jest nagrywanie sytuacji drogowych za samochodem. Trzeba jednak pamiętać, że jest to dodatkowa funkcja, bo rozdzielczość filmów z drugiego sensora to tylko 656x492 px, a kąt widzenia 85 stopni. Taki film ma oczywiście charakter poglądowy, ale w niektórych sytuacjach może się przydać. Z pewnością będzie widać jaki samochód np. uderzył w tył i uciekł z miejsca kolizji.

Długość przewodu prowadzącego do tylnej kamery to ponad 5,5 metra - tyle wystarczy by w typowym samochodzie osobowym umieścić kabel pod tapicerką.

dodatkowa kamera cofania przyklejona do tylnej szyby samochodu

Ważne jest to, że tylny moduł można zamocować na dwa sposoby - przykleić do tylnej szyby (w komplecie mamy dwie taśmy samoprzylepne) lub przykręcić w środku lub na zewnątrz pojazdu. Kamerka tylna spełnia standard IP65, więc jest odporna na deszcz i zachlapanie. Można ją śmiało zamontować np. nad tablicą rejestracyjną (ma regulację pochylenia o 180 stopni).

Duża powierzchnia lusterka i duży wyświetlacz

NAVITEL MR250 to nie tylko kamera, ale też lusterko wsteczne. I to nie byle jakie, tylko duże i lekko przyciemniane. Część odbijająca światło ma 30 cm szerokości i 7 cm wysokości. Innymi słowy NAVITEL jest większy od lusterka w typowym samochodzie osobowym. Widoczność do tyłu jest dobra.

Pod lusterkiem, w części centralnej umieszczono 5-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości 854x480 px. To mniej niż w typowym smartfonie, ale wciąż wystarczająco, by obsłużyć menu i zobaczyć wyraźny podgląd z obu kamerek.

Licencja na nawigację w komplecie

Wymieniona wyżej funkcjonalność to już całkiem sporo, ale jeśli Wam wciąż za mało, to na koniec producent dokłada kolejny gratis - licencję na nawigację samochodową NAVITEL Navigator na 1 rok, obejmującą mapy Europy, Rosji i Kazachstanu. Działa na telefonach z popularnym Androidem, Windows Phone / Windows Mobile / Windows CE, Blackberry OS.

Kupując kamerę samochodową NAVITEL MR250 za niecałe 350 zł dostajemy przede wszystkim (choć nie tylko):

• wideorejestrator Full HD z dobrym, szklanym obiektywem
• duże lusterko wsteczne z wbudowanym 5-calowym wyświetlaczem
• drugą kamerę cofania, z wodoszczelną obudową i długim przewodem
• ładowarkę z długim przewodem
• licencję na nawigację samochodową NAVITEL Navigator (1 rok)

Za te pieniądze to zakup bardzo godny polecenia. Relacja ceny do funkcjonalności jest znakomita.

92%