Wpływ na wydajność
W menu gry widnieje informacja, że zalecaną kartą graficzną do pełnej (Flaki i Osocze) obsługi FleX w Killing Floor 2 jest GeForce GTX 980, natomiast do samych "Flaków" karta klasy GeForce GTX 770.
W przypadku pełnej implementacji poprzeczka postawiona jest wysoko, ale czy faktycznie słabsze karty graficzne nie dadzą sobie rady z tą technologią? Sprawdziliśmy to na przykładzie dwóch kart GeForce GTX 950 - MSI GTX 950 Gaming 2G oraz Palit GTX 950 StormX Dual.
Poniższe materiały wideo powstały z włączonym programem Fraps, dzięki czemu w prawym górnym rogu możecie śledzić liczbę klatek na sekundę. Naturalnie do ich nagrania wykorzystaliśmy zewnętrzne urządzenie przechwytujące, a konkretnie Avermedia Live Gamer Extreme.
Bez włączonej technologii FleX karta radzi sobie świetnie - w rozdzielczości Full HD i przy ustawieniach Ultra szybkość działania gry podczas najgorętszych momentów spada do około 45 klatek na sekundę. Po włączeniu FleX, prędkość działania może spaść nawet do 30 klatek na sekundę - spadek wydajności jest widoczny, ale jak najbardziej akceptowalny.
Przy szybkiej sieciowej strzelaninie jaką jest Killing Floor 2 istotne jest utrzymywanie wysokiego frame-rate. Z pewnością przyda się tu mocniejsza karta graficzna, jednak GTX 950 radzi sobie nadspodziewanie dobrze. Należy przypuszczać, że GTX 980 poradzi sobie świetne przy maksymalnych ustawieniach, włączonej technologii FleX i rozdzielczościach wyższych niż Full HD.
Cieszy, że NVIDIA wciąż pracuje nad swoim zaawansowanym silnikiem fizycznym, bo ostatnio w tym temacie nie działo się zbyt wiele. Tryskające "kulkowe" osocze w Killing Floor 2 może nie wygląda hiper-realistycznie, ale z drugiej strony, fizyka liczona na karcie graficznej w końcu nie zarzyna nam sprzętu.
Trudno się oprzeć wrażeniu, że możliwości FleX są znacznie większe i mogą przynosić znacznie bardziej spektakularne efekty od tych zaprezentowanych w Killing Floor 2. Czekamy na kolejne produkcje wykorzystujące NVIDIA FleX.
Komentarze
29Na razie całe nVidia GameWorks to zarzynacz sprzętu. Żeby to chociaż dawało wymierne efekty co do ilości klatek.
Wymierają gry FPS! Właściwie w przyszłym roku czekam tylko na Shadow Warrior 2!!! Nie ma żadnego innego FPSa, który by mnie zainteresował!!
Nowych marek jest bardzo mało, a gry rozbudowane jak Wiedźmin czy Fallout 4 wychodzą raz na kilka lat.
Jak tak dalej będzie to prawdopodobnie ostatni raz w przyszłym roku zrobię upgrade kompa i wymienię stary procesor i GTX 560.
Jak dalej nie będzie nowych gier, to po prostu pozbędę się stacjonarnego komputera i raz na 6-8 lat będę kupował tylko laptopy.