Orange Video Fest po raz drugi – największa impreza polskiego YouTube

Orange Video Fest to największa jak do tej pory impreza związana z YouTube. Ma ona szansę stać się cyklicznym, kultowym festiwalem dla wszystkich fanów internetowego video. Wydaje się, że taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, bo chętnych do spotkania z ulubionymi twórcami nie brakuje. W czasie drugiej edycji, która odbyła się 16 maja na warszawskim Torwarze zgromadziło się niemal 10 000 osób.

Relacja benchmark.pl z Orange Video Fest

Siłę polskiego YouTube można było zobaczyć już od wczesnych godzin porannych, bo właśnie wtedy na Torwar zaczęli przybywać pierwsi fani oczekujący na wejście. Na godzinę przed otwarciem drzwi kolejka miała już kilkaset metrów. Niejedna osoba była zaskoczona tym faktem, bo do tej pory panowało przekonanie, że taka sytuacja zdarza się tylko w przypadku Intel Extreme Masters czy w czasie Pyrkonu.

Kiedy o godzinie 10.00 fani zaczęli wchodzić do środka, rozpoczęło się youtube’owe szaleństwo. Koncerty, stand-upy, panele dyskusyjne i wiele innych atrakcji pozwalało bawić się cały czas. Imprezę poprowadzili Karol Paciorek i Radosław Kotarski.

Hala główna Torwaru została podzielona na dwie części, bo w tym roku Orange Video Fest by LifeTube połączyło siły z Fantasy Expo Challenge. Z tego powodu na drugiej scenie przez cały dzień odbywały się gamingowe punkty programu. Nie zabrakło rywalizacji znanych graczy na Wii U, PS4 i PC. Na zakończenie imprezy odbył się mecz CS:GO pomiędzy drużynami Penta i Gamers2, którą „dowodzi” Ocelot, znany na całym świecie gracz League of Legends. Polacy spisali się wyśmienicie, bo po zaciętej, trzymapowej grze wygrali z niemiecką drużyną.

Oprócz tego każdy miłośnik gier mógł skorzystać z wielu stoisk gamingowych, na których udostępniono konsole PS4 i Wii U. Do dyspozycji uczestników wydarzenia oddano takie gry, jak Fifa 15, The Last of Us czy Splatoon. Dla odważnych znalazł się też iście wyścigowy kącik, w którym znajdował się realistyczny symulator jazdy. Specjalny fotel zsynchronizowany był z ruchem auta w grze. Nie ma więc co się dziwić, że immersja sięgała zenitu.

Dla osób zainteresowanych YouTube pod względem biznesowym zorganizowano specjalny panel, na którym dyskutowano o wielu tematach tłumaczących i pozwalających zrozumieć fenomen internetowego video. Na konferencję przybyli najbardziej znani influencerzy polskiej blogo- i vlogosfery, m.in. Maciej Budzich czy Michał Sadowski.

Największą atrakcją dla fanów było jednak po prostu spotkanie ze swoim ulubionym youtuberem. Niejeden z nich spełnił skryte marzenie, kiedy mógł zamienić kilka słów z kimś, kogo na co dzień widuje na ekranie swojego monitora. Twórcy przez długie godziny stali w wyznaczonych stoiskach i cierpliwie pozowali do zdjęć oraz rozdawali autografy. Wszyscy zgodnie przyznają, że to właśnie fani są dla nich najważniejsi, a spotkanie się z nimi w rzeczywistości to coś całkiem odmiennego od interakcji internetowej.

Orange Video Fest II z pewnością można, a nawet trzeba zaliczyć do udanych imprez. Jeśli tempo rozwoju tego wydarzenia się utrzyma, to niedługo będziemy mówić o europejskim fenomenie polskiego YouTube. Tego typu event to rzecz niespotykana w wielu krajach, co świetnie świadczy o rodzimym rynku internetowego wideo.