Płaskie klawiatury: Labtec UltraFlat wireless

Rodzaj złącza: PS/2
Układ klawiszy: Standardowy z modyfikacjami
Liczba klawiszy: 103
Liczba przycisków dodatkowych: 14
Przyciski dodatkowe: E-Mail, Home, Favorites, Reload, Search, My Computer, Media Player, Play/Pause, Stop, Mute, Volume +, Volume -, Prev, Next

Wchodząca w skład zestawu klawiatura prezentuje się interesująco. Choć nie została wykonana z wysokiej jakości plastiku, trzeba pochwalić ją za solidność i ładny design.

Klawiatura jest płaska, ale poza tym z notebookową nie ma wiele wspólnego. Klik jest w niej zupełnie inny - miękki i prawie niewyczuwalny. Nie jest to wcale wadą, bowiem na klawiaturze pisze się bardzo przyjemnie. Z jednym wyjątkiem, w postaci klawisza spacji. Wciska się opornie, ma bardzo niski klik i jest ciut źle wyważony, przez co nie zawsze poprawnie kontaktuje.

Układ klawiszy jest niemal standardowy. Jedyne wprowadzone modyfikacje to brak drugiego klawisza Windows po prawej stronie oraz przestawienie kolejności i układu 6 klawiszy nad dolnym blokiem kursorów. I o ile pierwsza zmiana jest na tyle drobna, że mało kto ją zauważy, o tyle ta druga wydaje nam się mocno kontrowersyjna - powoduje, że trzeba od nowa przyzwyczajać się do zmienionego układu klawiszy.

Przyciski dodatkowe są z kolei dobrze przemyślane. Wykonane z gładkiego plastiku, wygodne we wciskaniu i o ciekawej funkcjonalności. Szkoda tylko, że nie zostały w żaden sposób pogrupowane. Dodatkowe przyciski to od lewej:

- E-mail (włącza program pocztowy)
- Home, Favorites, Reload (działają w przeglądarkach WWW)
- Search (systemowe wyszukiwanie plików)
- My Computer
- Media Player.

Na dokładkę nad keypadem po prawej stronie znajduje się jeszcze kilka klawiszy do obsługi odtwarzaczy multimedialnych:

- Play/Pause, Stop
- Mute, Volume Up, Volume Down
- Prev i Next.

Niestety nie wszystkie wciskają się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Dostęp do niektórych jest wręcz bardzo niewygodny.

Do klawiatury dołączono niewielki, skromnie wyglądający odbiornik. Jest bardzo lekki, ale dysponuje gumowymi nóżkami, dzięki którym stabilnie stoi na biurku. Na odbiorniku znajdują się diody Num, Caps i Scroll Lock. Może to i ciekawy pomysł, ale średnio użyteczny - chyba, że odbiornik postawimy gdzieś w pobliżu klawiatury. A raczej nie ma takiej konieczności, gdyż jego zasięg jest bardzo dobry - do odległości 5 metrów nie ma problemów z transmisją.
Klawiatura jest zasilana dwoma bateryjkami AAA.

Pisząc na klawiaturze można dostrzec niewielkie, ale widoczne opóźnienia. Są one większe niż w wypadku np. bezprzewodowej Logitech diNovo. Niekoniecznie muszą przeszkadzać, choć przy szybkim pisaniu potrafią trochę dać się we znaki. Mogą też być przeszkodą w dynamicznych grach, w których liczy się każda milisekunda.

Ogólnie rzecz biorąc, klawiatura jest mimo wszystko niezła, gdyby jeszcze ta spacja była lepiej dopracowana.

W stosunku do bezprzewodowego zestawu Labteca mamy mieszane uczucia. Z jednej strony otrzymujemy klawiaturę z ciekawymi przyciskami dodatkowymi, z drugiej interesująco zaprojektowaną, choć nie do końca dopracowaną mysz optyczną.
Labtec Ultra-Flat Wireless Desktop to produkt z pogranicza średniej półki cenowej, nie nadający się dla zawodowców, a jedynie dla użytkowników od czasu do czasu korzystających z komputera. Ci ostatni spokojnie mogą dać się skusić niską ceną, wynoszącą zaledwie 90 złotych.

OCENA
Wykonanie	2/3
Ergonomia klawiszy	2/3
Układ klawiszy	1/2
Przyciski dodatkowe	1/2
Ogólna ocena :	(6) całkiem niezła

Myszka

Czarno-szara mysz dołączana do zestawu Ultra-Flat Wireless Desktop już na pierwszy rzut oka urzeka skromnością. Gryzoń charakteryzuje się bardzo prostym kształtem, pozbawionym zbędnych elementów. W ręce trzyma się go przyjemnie, choć jego niewielkie rozmiary nie pozwalają oprzeć na nim całej dłoni.

Do przycisków nie mamy zastrzeżeń, wciskają się bowiem miękko i przyjemnie - wszystkie trzy. Obracanie rolki również jest wygodne - ale nie do końca. Pierwsze kłopoty zaczynają się już na samym początku - aby działała należy zainstalować sterowniki z dołączonej płyty. Później wcale nie jest lepiej - oprogramowanie nie radzi sobie zbyt dobrze z interpretacją obrotów rolki w momencie, kiedy są one zbyt gwałtowne. Nie wpływa to z pewnością pozytywnie na wygodę korzystania z myszy.

Jeśli chodzi o układ optyczny gryzonia, to trzeba przyznać, że jest dość słaby. Odświeżanie wynosi tutaj tylko 60 Hz, co przekłada się na dość skokowe ruchy myszy na ekranie. Do tego dochodzi dodatkowa niedokładność przy niewielkich, precyzyjnych ruchach myszą. Powoduje to, że ciężko trafić w dany punkt, przez co mysz zupełnie nie nadaje się dla grafików, czy zawodowych graczy. Pochwalić należy natomiast to, że akceleracja wsteczna w tym urządzeniu prawie nie występuje - żeby wskaźnik myszy się pogubił trzeba naprawdę szybko szarpnąć.

Dodane do myszki oprogramowanie nie tylko uaktywnia rolkę; ma również własny panel konfiguracyjny, w którym możemy ustawić kilka opcji z nią związanych. Między innymi przesuwanie ekranu w poziomie i w pionie aktywowane po wciśnięciu kółka. Opcja ta nie działa jednak zbyt pewnie - przesuwa się nie tam, gdzie byśmy chcieli, nie zawsze wyłącza się w odpowiedniej chwili, itp.

Ogólnie rzecz biorąc, dołączona do zestawu Ultra-Flat Wireless Desktop mysz plasuje się powyżej przeciętnej. Jest ładna i dość wygodna, choć ma również swoje wady.