Przegląd tunerów: AverTV USB 2.0

AverTV USB 2.0 to niewielkie, lekkie i eleganckie pudełeczko, wykonane z aluminium (zewnętrzna pokrywa) oraz plastiku (boczne ścianki z gniazdami). Na jednym z boków urządzenia znajdują się gniazda mini USB oraz Audio Out. Na przeciwległym umieszczono kilka wejść - Audio i Video (Cinch), S-Video oraz antenowe. Ponieważ urządzenie jest bardzo niewielkie, wejście antenowe ma dość niestandardową postać gniazda mini-Jack. W zestawie znajdziemy odpowiednią przejściówkę, umożliwiającą podłączenie zwykłej anteny.

AverTV USB 2.0 jest tylko dwa razy większy od telefonu S55

Aby przekształcić komputer w telewizor, wystarczy podłączyć tuner do portu USB, a wyjście dźwiękowe połączyć dołączonym kablem z wejściem Line-In na płycie głównej lub w karcie muzycznej. Jeszcze tylko instalacja oprogramowania z dołączonej płyty i można zabrać się za oglądanie. Musimy jednak pamiętać o tym, że mimo iż jest to tuner zewnętrzny, nie da się go używać samodzielnie -bez podłączania do komputera.

Do tunera dołączono sztandarowy program firmy AVerMedia - tym razem w wersji 5.0. Trzeba przyznać, że w ciągu ostatnich kilku lat przeszedł on daleką drogę - od brzydkiego, niewygodnego potworka do bardzo ładnej i intuicyjnej w obsłudze aplikacji. Program zawiera dokładnie taką funkcjonalność, jakiej spodziewalibyśmy się po narzędziu tego typu. Przy jego użyciu możemy między innymi:

• oglądać TV lub obraz z jednego z zewnętrznych źródeł: Composite i S-Video;
• nagrywać sekwencje video w wybranym formacie;
• zaprogramować nagrywanie na wybraną godzinę;
• zapisywać screenshoty z ekranu do pliku;
• przesuwać do tyłu oglądany na żywo obraz (Time Shift).

Zwraca uwagę brak pilota oraz jakiejkolwiek możliwości jego dołączenia. Skoro jednak urządzenie przeznaczone jest przede wszystkim do notebooków, da się to zrozumieć - raczej nie będziemy odchodzili od takiego komputera, oglądając na nim filmy. I choć pilot na pewno by nie zaszkodził, to na otarcie łez w pudełku z tunerem znajdziemy bardzo elegancki futerał do tego urządzenia, wykonany ze skóry ekologicznej.

Po dłuższej, kilkugodzinnej pracy, urządzenie trochę się nagrzewa - około 40 stopni. Prawdopodobnie więc dlatego w Aver TV USB 2.0 zastosowano aluminiową obudowę - służy ona za radiator zwiększający powierzchnię oddawania ciepła.

Jeśli chodzi o stronę funkcjonalną, całość działa szybko i sprawnie. Nie ma problemów z konfiguracją i dostrojeniem do poszczególnych kanałów. W AverTV USB 2.0 nie spotkamy też efektu występującego w niektórych wewnętrznych tunerach, kiedy to zmiana kanału na inny pociąga za sobą bardzo duże obciążenie procesora i zatrzymanie na chwilę całego systemu.

Testowany Aver w trybie TV umożliwiał nam uzyskanie dźwięku niestety tylko w formacie mono.

W przypadku testowanego urządzenia zajętość CPU w trakcie oglądania TV utrzymuje się przez cały czas na tym samym poziomie. Zależy przede wszystkim od ustawionego w programie algorytmu usuwania przeplotu. Można wybrać Bob, V-Sharp lub zrezygnować z deinterlacingu, to zmniejszy o kilkanaście procent zużycie procesora.
Na maszynie z Pentium 4 1,8 GHz (Northwood) oglądanie TV przy użyciu Avera pochłania około 30-50% mocy procesora. Na Pentium 4 3.4GHz (Prescott) już tylko 10%. Jest to niezły wynik, a korzystanie z tunera nie spowalnia w sposób znaczący komputera. Nie stanowi dla naszego systemu większego wysiłku od chociażby odtwarzania filmu w formacie DivX.

pomimo komunikacji przez USB, tuner dobrze radzi sobie nawet z podglądem 16 kanałów

Na początku nie podobało nam się, że po zainstalowaniu sterowników i włączeniu Aver TV, praca z różnymi programami (np. Wordem) powodowała od czasu do czasu różne nieprzewidziane zachowania. Program obsługujący tuner potrafił się sam włączyć, zmienić kanał, bądź wyłączyć dźwięk. Krótka inspekcja pokazała, że winnym był QuickTV, czyli działający w trayu niewielki programik, służący min. do włączania tunera. Wciśnięcie kombinacji np. Alt+L powodowało nieoczekiwaną zmianę kanału, a CTRL+S przełączenie w tryb wyjścia S-Video. Na szczęście wystarczyło wyłączyć QuickTV aby problem zniknął.

Obraz z tunera możemy nagrywać na dysk do dowolnego formatu - jednego z predefiniowanych (MPEG, MPEG 2.0, DVD) lub zdefiniowanego ręcznie (np. DivX AVI). Dziwne jest jednak, że o ile da się zmieniać ustawienia jakości ustawień predefiniowanych, o tyle w przypadku samodzielnego wyboru kodeka nie mamy możliwości skonfigurowania szczegółowych parametrów. Na szczęście predefiniowane ustawienia są dobrane rozsądnie i ich jakość nawet przy średnich ustawieniach jest bardzo dobra.

Nagrywanie jest bardzo proste - wystarczy nacisnąć przycisk RECORD w programie Aver TV i ewentualnie wybrać w ustawieniach format oraz katalog docelowy. Po nagraniu można je odtworzyć, opcjonalnie wyświetlając bieżący obraz TV w niewielkim okienku (Picture In Picture).

Aver TV USB 2.0 to niewielki, elegancki, zewnętrzny tuner telewizyjny. Jest godny polecenia - przede wszystkim tym, którzy chcieliby obejrzeć TV nie tylko na desktopie, ale również na swoim przenośnym komputerze. Do funkcjonalności urządzenia i jakości obrazu trudno się przyczepić, oprogramowanie jest również bez zarzutu. Ogólnie - bardzo dobre urządzenie!

PODSUMOWANIE
Jakość tunera	dobrze
Ostrość obrazu	super
Jakość oprogramowania	super
Nagrywanie do plików	dobrze
Ogólna ocena :	dobrze