Przetestowaliśmy w grach bardzo wydajne Radeony HD 6850 producentów Asus, Gigabyte, MSI i Sapphire. Sprawdź wyniki testów i różnice pomiędzy kartami.
Karty graficzne Radeon HD 6850 czterech różnych producentów trafiły do naszej redakcji. Każda o niestandardowej budowie i każda może spodobać się bardziej wymagającym użytkownikom, wręcz entuzjastom. Radeon HD 6850, obok GeForce GTX 460 1 GB, to jeden z bardziej opłacalnych w zakupie akceleratorów graficznych. Odznacza się dobrą relacją ceny do wydajności i niskim zapotrzebowaniem na energią elektryczną.
 Radeony HD 6900 - nowa seria, lepsza wydajność |
 GeForce GTX 570 - lepszy niż GTX 480 |
 Wyścig trwa - 2x GF GTX 460 vs 2x Radeon 6850 |
Dokładną specyfikację techniczną i opis architektury przygotowaliśmy w premierowym artykule. Jak wynikło z naszych testów w grach, Radeon HD 6850 oferuje na tyle wysoką wydajność, że możemy go polecić posiadaczom monitorów od 20 do 24", które pracują w rozdzielczościach 1680x1050 – 1920x1200.
Przetestowaliśmy następujące modele:
- ASUS Radeon HD 6850 DirectCU
- Gigabyte Radeon HD 6850 WindForce
- MSI Radeon HD 6850
- Sapphire Radeon HD 6850 Toxic
Zbadaliśmy ich możliwości w grach, w podkręcaniu, wydajności i kulturze pracy zainstalowanego chłodzenia.
Czym są autorskie wersje kart graficznych
Co tak naprawdę oznacza, że karta graficzna jest autorska? W przypadku karty takie miano otrzymuje produkt, w którym coś zmieniono względem standardowego modelu zaprezentowanego przez firmy AMD lub NVIDIA. Najczęściej modyfikacje mogą obejmować:
- System chłodzący = cichsza praca wentylatora, niższe temperatury
- Parametry pracy akceleratora (częstotliwość taktowania) = wyższa wydajność w grach
- Użycie lepszych podzespołów elektronicznych = dłuższa żywotność karty, niższa podaność na usterki
- Zwiększenie pojemności pamięci = wyższa wydajność w wysokich rozdzielczościach obrazu
- Lepsze wyposażenie dodatkowe = np. pełna wersja gry, dodatkowe okablowanie, gadżet
Ranking kart graficznych |
Co istotne: w ofertach producentów są karty graficzne, które podkręcano już na etapie produkcyjnym. Mają one w nazwach takie dopiski jak „OC”, „TOP”, „Toxic”, „AMP!”, itd. Ponadto producenci często w podkręconych modelach stosują lepsze komponenty, np. wyższej jakości kondensatory, dławiki lub oferują więcej faz zasilania. Wpłynąć to może na dłuższą pracę układu graficznego, albo nie będzie występował efekt piszczących cewek pod obciążeniem.
Często autorskie modele kart graficznych są droższe od standardowych wersji, ale w wielu przypadkach – warto dopłacić.
