Oceniając techniczne ograniczenia działania aparatów w teście, staraliśmy się nie wgłębiać w zbyt dokładne rozważania. Nie dlatego, że nie są one niepotrzebne, ale dlatego, że dla większości osób zainteresowanych zakupem takiego aparatu nie będą zbyt istotne. Dotyczy to zwłaszcza jakości obiektywu i lampy, elementów, które można w przypadku systemowego aparatu samodzielnie dobrać, a zatem wpłynąć na ostateczną ocenę. Zdjęcia wykonane za pomocą 60 mm obiektywu o jasności f/2,8 przekonały nas, że zasada dobre szkło zawsze w cenie, obowiązuje również w przypadku tego aparatu.
Rozmiar plików
Samsung zadbał o rozsądny rozmiar plików JPEG z 20 megapikselowej matrycy. Zależnie od skomplikowania sceny mają one od 2 do 14 MB, a średnio około 8-10 MB. Dotyczy to ustawień maksymalnej jakości obrazu. Dysponując 16 GB kartą, zmieścimy na niej przeciętnie 1700 zdjęć. Można odnieść wrażenie, że producent przyoszczędził na jakości zdjęć, a niektóre JPEGi mogłyby być mniej skompresowane, ale przegląd wykonanych zdjęć każe nam wydać pozytywną ocenę jakości zapisu.
W przypadku formatu RAW można powiedzieć, że obowiązuje zasada 1 MB na 1 Mpix rozdzielczości. Około 20-22 MB rozmiaru pliki RAW są nieco mniejsze niż pliki z innych aparatów o podobnej rozdzielczości, co może wskazywać na pewną ingerencję przy tym formacie zapisu.
W przypadku filmów wideo są one zapisywane za pomocą kodeka H.264 jako wygodne do edycji pliki MP4. Dla każdej rozdzielczości zapisu możemy wybrać jedną z dwóch jakości zapisu – wysoką i normalną. W przypadku nagrań Full HD odpowiada ona przepływności na poziomie 15 i 12 Mbps dla 50 klatek/s. Dźwięk zapisywany jest w formacie stereo.
W najniższej rozdzielczości 320 x 240 pikseli podczas zapisu plików dla udostępniania w sieci poprzez Wi-Fi, aparat zapisuje pliki jedynie 30 sekundowej długości. Dla pozostałych rozdzielczości 1 minutowe nagranie ma rozmiary:
- 1920 x 1080 pikseli 50 kl/s - wysoka jakość - (110 MB)
- 1920 x 1080 pikseli 50 kl/s - normalna jakość - (87 MB)
- 1920 x 1080 pikseli 25 kl/s - wysoka jakość - (95 MB)
- 1920 x 810 pikseli 24 kl/s - normalna jakość - (46 MB)
- 1280 x 720 pikseli 25 kl/s - wysoka jakość - (33 MB)
- 1280 x 720 pikseli 25 kl/s - normalna jakość - (29 MB)
- 640 x 480 pikseli 25 kl/s - normalna jakość - (11 MB)
- 320 x 240 piksele 25 kl/s - 1 Mbps - 8 MB (dla 1 minuty)
Czułość ISO
Samsung NX300 to aparat z sensorem APS-C, a więc można spodziewać się po nim dobrych wyników dla pracy przy dużym ISO. Aparat oferuje trzy poziomy redukcji szumów oraz możliwość jej całkowitego wyłączenia, a także opcję redukcji szumu przy długich czasach naświetlania (powyżej 1/4 sekundy). Poniżej przykładowe kadry ze zdjęć wykonanych przy jednej z czterech dostępnych mocy odszymiania.
Brak redukcji szumów dla wysokich ISO.
Mała redukcja szumów dla wysokich ISO.
Normalna redukcja szumów dla wysokich ISO.
Duża redukcja szumów dla wysokich ISO.
Wnioski są następujące. W zakresie czułości od 100 do 3200 ISO zauważamy postępujący spadek jakości obrazu. Różnice są jednak niewielkie, zwłaszcza w zakresie od 100 do 1600 ISO, a odszumianie świetnie radzi sobie z usuwaniem szumu. Czułością dla której szumy stają się mocno zauważalne jest dopiero 6400 ISO. Jednak i dla tej czułości, algorytmy odszumiające radzą sobie jeszcze przyzwoicie. Dla 12800 ISO obrazy zaczynają wyglądać nieciekawie. Zastosowanie każdego poziomu redukcji szumów skutkuje spadkiem liczby szczegółów. Akceptowalne są wyniki dla niskiej i normalnej mocy odszumiania. Przy maksymalnie agresywnym filtrze odszumiającym, artefakty odszumiania są mocno dokuczliwe. Najwyższa czułość 25600 ISO niezależnie od stopnia redukcji szumów nie stanowi dla nas wielkiej wartości. Doskwiera tu silny chromatyczny i niejednorodny szum.
Podczas fotografowania na dłuższych czasach naświetlania i przy wyższym ISO zauważyliśmy niejednorodność naświetlenia kadru. W większości przypadków, gdy istotą nocnego zdjęcia nie jest jednolitość koloru nieba, ta nierównomierność nie jest znaczącym problemem. Takie naświetlenie kadru może być pośrednio wynikiem dość mocnego, w przypadku naszego testowego aparatu, grzania się obudowy w okolicach uchwytu na dłoń.
Tryb seryjny
W specyfikacji aparatu możemy przeczytać o bardzo wydajnym trybie seryjnym 8,6 kl/s. Wartość imponująca, ale tylko, gdy jesteśmy zwolennikami chwytania krótkich chwil akcji. Niestety problemem Samsunga NX300 jest niezbyt wydajna obsługa karty pamięci. Seria z pełną prędkością utrzymywana jest przez około 1,5 sekundy, a następnie drastycznie spada do około x kl/s. Podobne tempo fotografowania można uzyskać fotografując w trybie zdjęć pojedynczych, naciskając raz po raz spust migawki. Gdy zdecydujemy się na wykonywanie zdjęć w trybie RAW albo łączonym RAW plus JPEG tempo jeszcze bardziej spadnie, co wskazuje, że ewidentnym problemem jest tu komunikacja z kartą pamięci. Zwiększenie czułości nie wpływa tu na tempo fotografowania. Uzyskane czasy (karta SanDisk Extreme Pro 45 MB/s) to:
- RAW: 8,6 kl/s przez 0,5 sekundy (5 zdjęć)
- RAW+JPEG: 5 kl/s (5 zdjęć)
- JPEG (niezależnie od ISO): 8,6 kl/s przez 1,5 sekundy (14 zdjęć), potem spadek do poniżej 2 kl/s
Moglibyśmy skrytykować zatem tryb seryjny w Samsungu NX300, ale nie możemy zrobić tego całkowicie z dwóch powodów. Szybka seria jest jednak możliwa do uzyskania, a zawsze możemy skorzystać z trybu Burst. W tym przypadku przez nawet 3 sekundy aparat wykonuje zdjęcia JPEG z tempie 10 klatek/s (tempo jest utrzymane). Ich rozdzielczość jest zredukowana do 5 Mpix, ale to niewielki koszt biorąc pod uwagę efekty jakie można uzyskać. Możliwe jest także skrócenie czasu serii do jednej sekundy, podnosząc jednocześnie tempo fotografowania do 30 kl/s (z zachowaniem tempa). Przy odrobinie wyobraźni można pomyśleć o realizacji sekwencji sekundowych klipów wideo wysokiej rozdzielczości.
Jakość obiektywu
Ze względu na fakt, iż Samsung NX300 jest aparatem z wymienną optyką, trudno przewidywać by ocena jakości obiektywu miała krytyczny wpływ na ocenę aparatu. Jednakże kitowy obiektyw będzie dla wielu osób zapewne podstawowym szkłem, dlatego należy się kilka słów pod jego adresem. Jak na kitowy, obiektyw 18-55 mm f/3,5-5,6 sprawował się całkiem przyzwoicie. Rysował ostre, choć czasem miękkie obrazy, a AF działał bez zarzutów. Podobnie jak stabilizacja obrazu, która działała sprawnie nawet przy czasach 1/8 sekundy. Oczywiście wiele zależy od użytkownika i uchwytu aparatu.
Pod względem zniekształceń obiektyw wykazuje typowe beczkowe zniekształcenia w dolnym zakresie ogniskowych do około 35 mm. Dla 18 mm są one dość spore, dlatego ratunkiem jest tutaj funkcja redukcji dystorsji, która możemy aktywować w menu. Jednak im dłuższa ogniskowa tym lepiej prezentuje się kadr. Dla 35 mm praktycznie brak dystorsji. Na długim końcu zauważymy z kolei niewielkie zniekształcenia poduszkowe.
Lampa błyskowa
Dołączona do zestawu lampa błyskowa nie jest niczym więcej ponadto, co możemy znaleźć w korpusach aparatów innych bezlusterkowców. Rozmiary obudowy Samsunga NX300 wymusiły zastosowanie tego elementu jako zewnętrznego akcesorium dołączanego do zestawu. Liczba przewodnia wynosi 8, lampę można ustawić w jednej pozycji. Opcjonalnie można dokupić lampy SEF220A (liczba przewodnia 22) lub SEF42A (liczba przewodnia 42 przy 70 mm).