70mai M300 to tani wideorejestrator za mniej niż 200 zł. Czy warto go kupić? Odpowiedź znajdziesz w tej recenzji. Zapraszam!
70mai M300 - czy tani wideorejestrator jest coś wart? Sprawdzam!
Cenę kamery samochodowej 70mai M300 sprawdziłem dopiero po 2 tygodniach jej używania. Nie chciałem się sugerować niczym, poza realną jakością i obsługą. Okazało się, że wideorejestrator kosztuje zaledwie 199 zł i w tej cenie oferuje więcej zalet, niż wad.
Kupując tak tanią kamerę do samochodu trzeba być przygotowanym na to, że nie będzie ona idealna pod każdym względem. Absolutnie nie twierdzę, że 70mai M300 to perfekcyjny wideorejestrator dla każdego, ale moim zdaniem warto wziąć go pod uwagę w cenie do 200 zł. Oto dlaczego.
Najważniejsze cechy 70mai M300
- rozdzielczość wideo 2304x1296 px, 30 kl/s, WDR
- pole widzenia 140 stopni i dobra jakość optyki
- komunikaty głosowe po polsku
- brak wyświetlacza = bardzo małe wymiary kamery
- sterowanie przez Wi-Fi za pomocą telefonu - podgląd obrazu oraz zmiana ustawień
- tryb parkingowy 24h po połączeniu z adapterem Hardwire Kit UP02
- tryb nagrywania poklatkowego (timelapse)
- automatyczne nagrywanie awaryjne po wykryciu wstrząsu
- samoczynne włączanie i wyłączanie oraz nagrywanie w pętli
- przewód zasilający 3,5 metra
- dwie naklejki dwustronne i dwie elektrostatyczne
- instrukcja obsługi po polsku
- obsługa kart microSD do 128 GB
Jeśli spojrzymy na powyższe cechy, a następnie na cenę 199 zł, to trzeba przyznać, że nie jest źle. Wręcz przeciwnie - jest całkiem dobrze. Tym bardziej, że to dopiero suche dane, a realnie liczy się też kilka innych kwestii, takich jak jakość wykonania, łatwość obsługi, stabilność działania, nagrzewanie i jakość wideo. Jak to wygląda w praktyce?
Bardzo mała. Chowa się za lusterkiem
Cylindryczny korpus kamery samochodowej 70mai M300 ma około 3 cm średnicy, a uchwyt jest niewielki i niski. W praktyce oznacza to, że kamera przyklejona za lusterkiem jest w zasadzie niewidoczna. To moim zdaniem duża zaleta, bo kamera nie zasłania widoku przez przednią szybę, więc nie obniża bezpieczeństwa jazdy.
Dodam, że kamerę regulować można tylko w pionie, ale w większości pojazdów to nie jest wada, bo pole widzenia wynosi aż 140 stopni, więc sięga daleko na boki.
Brak wyświetlacza i jeden przycisk - prostota obsługi
Można przyjąć, że po pierwszej konfiguracji kamera 70mai M300 jest bezobsługowa. Włącza się po przekręceniu kluczyka w stacyjce, rozpoczyna nagrywanie w pętli, a po wyłączeniu silnika również wyłącza się sama. Jej manualna obsługa jest w zasadzie zerowa.
Testowałem ją na przełomie sierpnia i września, więc temperatury nie były bardzo wysokie (choć trafiło się parę dni ciepłych), ale nie zauważyłem, by nagrzewała się nadmiernie. Działa stabilnie i niezawodnie w tle. Nie sprawiała mi żadnych problemów.
Po lewej stronie na obudowie jest mikrofon i przycisk zasilania (którego nie będziemy używać), otoczony podświetlanym okręgiem wskazującym aktywność kamery.
Warto zaznaczyć, że pojedyncze, krótkie naciśnięcie przycisku powoduje włączenie Wi-Fi. Nie warto natomiast naciskać kilka razy, bo 3x to już formatowanie karty pamięci, a 5x to przywracanie ustawień fabrycznych.
Po prawej stronie umieszczono slot na kartę pamięci microSD, gniazdo micro USB do zasilania, a także mały przycisk reset, którego raczej nie użyjemy nigdy.
Z przodu znajduje się oczywiście obiektyw kamery (jasność f/2.1, kąt widzenia 140 stopni) oraz szczelina głośnika.
Kamera ma fabrycznie naklejoną taśmę dwustronną, ale jeśli chcemy ją łatwiej zdjąć później z szyby, to możemy przykleić ją do naklejki elektrostatycznej (w komplecie są dwie sztuki).
Mówi po polsku
Po pierwszej konfiguracji mój egzemplarz miał domyślnie ustawiony język angielski, ale bez problemu mogłem zmienić go na język polski. Komunikaty głosowe są wyraźne i dość czyste. Nie ma problemu z ich zrozumieniem.
Użytkownik nie może wydawać komend głosowych w stylu “rikord widioł”, ale w cenie poniżej 200 zł to nie jest standard. Nawet w wielu droższych modelach tej funkcji nie ma, bo jak się okazuje czasami sprawia ona więcej kłopotów niż naciśnięcie przycisku lub lekkie puknięcie w kamerę, w celu aktywacji sensora przeciążeń.
Rzecz jasna sama instrukcja też jest po polsku, podobnie jak aplikacja.
tutaj widać, że 70mai M300 jest bardzo małym wideorejestratorem - porównanie z ładowarką do gniazdka zapalniczki 12 V
Kamery samochodowe bywają najczęściej wyposażone w akumulator lub kondensator. Obie technologie mają swoje zalety i wady, jednak nie można wskazać jednoznacznej przewagi którejś z nich. Wideorejestrator 70mai M300 wyposażony jest w akumulator. Zaletą z pewnością jest obsługa trybu parkingowego. Po jego aktywacji możemy wyłączyć silnik i wyjść z samochodu, a kamera samoczynnie wykryje ruch i w odpowiednim momencie uruchomi nagrywanie. Dzięki temu mamy szansę nagrać numery, markę i kolor pojazdu, czas zdarzenia, a może nawet sprawcę.
Aplikacja na telefon
Kamera ma tylko jeden przycisk i nie ma wyświetlacza, więc do ustawień, podglądu kadru oraz nagranych materiałów mamy dostęp na telefonie. Wystarczy pobrać darmową aplikację 70mai, włączyć Wi-Fi w wideorejestratorze i połączyć się z nim (domyślne hasło 70mai to 12345678).
Po połączeniu kamery ze smartfonem na ekranie głównym mamy wyraźny podgląd kadru, który pozwala zamontować kamerę w odpowiednim miejscu i ustawić optymalny kąt nachylenia obiektywu. Poniżej jest też dostęp do nagranych filmów i zdjęć.
W ustawieniach możemy dostosować do swoich preferencji G-sensor rozpoznający przeciążenia i kolizje, a także tryb parkingowy, nagrywanie poklatkowe (timelapse), czas na jaki mają być dzielone filmy (1, 2, 3 minuty), kodowanie wideo, rozdzielczość filmów, odporność na migotanie, hasło Wi-Fi i zasilanie Wi-Fi, dźwięk włączania kamery, nagrywanie dźwięku z mikrofonu, głośność komunikatów głosowych, wyłączanie automatyczne w trybie parkingowym (tutaj najlepsza jest zazwyczaj opcja “Nie wyłączaj automatycznie”). Są też opcje dotyczące godziny, daty, języka, formatowania karty pamięci oraz resetowania ustawień kamery.
Jakość filmów
Poniżej umieszczam filmy nagrane w dzień, wieczorem oraz w nocy. Zerknijcie na nie, oceńcie jakość i dajcie znać w komentarzu, czy taka jakość wystarcza Wam w kamerze samochodowej za 199 zł.
Moim zdaniem w jasny dzień jakość jest w pełni akceptowalna. Uważam, że w tak niskiej cenie trudno jest oczekiwać czegoś znacznie lepszego. Jasne, że 70mai ma w swojej ofercie wideorejestratory, które nagrywają o wiele lepszej jakości filmy, przykładowo 70mai A500S oraz 70mai A800 lub A800S. Trzeba jednak pamiętać, że są one znacznie droższe. Kamera samochodowa 70mai M300 jest tania, a mimo to w dzień spisuje się po prostu dobrze.
Jakość spada jednak wraz z zachodzącym słońcem. Pod wieczór, gdy robi się szaro, znacznie bardziej widać kompresję obrazu, ale wciąż jest w miarę OK przy tak niskiej cenie.
W nocy natomiast nie można mieć zbyt dużych oczekiwań. Moim zdaniem obraz trzeba traktować jako “poglądowy” - owszem w światłach pojazdu będzie widać ogólny przebieg zdarzenia na drodze, ale drobne detale mogą być niewidoczne lub niewyraźne. Obraz staje się nieco nieostry, kompresja jest zauważalna, podobnie jak efekty działania algorytmów odszumiających.
Taka jakość nagrań nocnych nie jest niczym dziwnym w bardzo tanim wideorejestratorze za 199 zł. Nie powinniśmy oczekiwać rzeczy niemożliwych.
Czy warto kupić 70mai M300? Opinia
Tutaj koniecznie trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie - czy koniecznie musisz kupić wideorejestrator do około 200 zł, czy możesz dopłacić? Jeśli te 200 zł to maksimum i więcej po prostu nie chcesz wydawać, to 70mai M300 jest wart zakupu. Dobrze wykonany, mały, łatwy w obsłudze, ma polskie komunikaty głosowe, można nim sterować przez Wi-Fi za pomocą smartfonu i nagrywa niezłej jakości filmy w dzień.
O wiele lepszą kamerą, spisującą się świetnie w dzień i całkiem nieźle w nocy jest 70mai Pro Plus+ A500S, ale ona kosztuje niecałe 400 zł, czyli dwukrotnie więcej od M300. Jeśli oczekujesz lepszej jakości wideo i możesz dopłacić, to kup 70mai A500S, a jeśli dopłata jest niemożliwa, to 70mai M300 za 199 zł będzie w porządku.
Kup 70mai M300
Aktualną cenę wideorejestratora 70mai M300 znajdziesz w poniższym sklepie (kliknij przycisk).
Opinia o 70Mai M300 Dash Cam
- bardzo małe wymiary nie ograniczają nadmiernie widoczności,
- łatwa obsługa za pomocą telefonu przez Wi-Fi,
- komunikaty głosowe po polsku (instrukcja i aplikacja też),
- aktywny tryb parkingowy (po podłączeniu stałego zasilania),
- dość dobra jakość filmów dziennych (jak na sprzęt w cenie poniżej 200 zł),
- automatyczne nagrywanie awaryjne i zapis filmów w pętli
- kąt widzenia obiektywu 140 stopni
- tryb nagrywania poklatkowego (timelapse)
- wideorejestrator nie ma problemów z przegrzewaniem się
- dobra jakość wykonania
- przewód do ładowania o długości 3,5 m
- dwie taśmy dwustronne i dwie naklejki elektrostatyczne w zestawie
- słaba jakość nagrań nocnych (w tej cenie to norma),
Komentarze
8No i co najgorsze powodzenia z gwarancją, na ślepo mam wysłać kamerkę na jakieś zadupie w Białymstoku XD Bo serwis w tym kraju nie istnieje...