Jakość zdjęć
Wiko Ufeel Prime nie jest smartfonem fotograficznym. Producent zastosował tutaj aparat 13 Mpix z przysłoną f/2.2. Zdjęcia mają rozmiar maksymalnie 4160 x 3120 pikseli.
W przypadku fotografii wykonywanych w dobrym świetle szczegółowość jest zadowalająca, podobnie jak odwzorowanie kolorów, ale nie byłoby problemem znalezienie smartfona w podobnej cenie, który jest w stanie zapewnić zauważalnie lepsze efekty. Naturalnie nieco słabiej jest w przypadku na przykład pochmurnego dnia, a tym bardziej w zaciemnionych pomieszczeniach.
Najgorsze wrażenie wywarł na mniej jednak autofokus, który nie tylko nie należy do najszybszych, ale bywa także nieskuteczny. Fotografowanie obiektów z bliska nie jest tutaj szczególnie przyjemne, często kończy się niepowodzeniem.
Interfejs aplikacji aparatu wypada pochwalić, jest intuicyjny. Producent postarał się tutaj o 3 ekrany - główny (górne skróty można zmienić na inne), a także lewy z ustawieniami i prawy z trybami fotografowania.
Co warte zaznaczenia, wśród tych ostatnich znalazł się między innymi tryb profesjonalny. Teoretycznie, świetnie. W praktyce jednak przeciętnie. Korzystanie suwaków odpowiadającym niektórym parametrom nie jest w pełni dowolne, przykładowo ostrość zmieniać można w kilku „skokach” (-1, 0, 1).
Na przednim panelu znalazł się natomiast aparat 8 Mpix. W przypadku maksymalnych ustawień zdjęcia osiągają rozmiar 3264 x 2448 pikseli.
Selfie wykonywane w dobrym świetle są wprawdzie akceptowalne, ale i na nich dostrzec można znaczne szumy, które narastają oczywiście w przypadku próby załapania szerszego planu. Na plus za to dodatek w postaci diody LED.
Jakość materiałów wideo
Jeśli chodzi o nagrania wideo, Wiko Ufeel Prime pozwala na rejestrowanie filmików w jakości 480p, 720p oraz 1080p, czyli tak popularne Full HD. Wypada dodać, że mówimy przy tym o 30 klatkach na sekundę. Miłej niespodzianki w postaci optycznej stabilizacji obrazu zabrakło.
Podsumowanie
Czy Wiko Ufeel Prime jest smartfonem dobrym? Tak. Czy wartym polecenia? Tutaj odpowiedź tak jednoznaczna być już nie może.
Z jednej strony zadaje on kłam teorii, że propozycja anonimowego dla wielu producenta to zazwyczaj kiepska jakość wykonania. Metalowa obudowa Wiko Ufeel Prime to bez wątpienia jego duży atut, dodatkowo z uwagi na jej delikatne zakrzywienie i 5-calowy ekran urządzenie jest poręczne, nie ma problemów z obsługiwaniem go jedną dłonią. Czytnik linii papilarnych nie jest wprawdzie szczególnie szybki, ale najważniejsze, że skuteczny.
Bezsprzecznie podobać mogą się aż 4 GB pamięci RAM i bezproblemowo działający system (chociaż braki w tłumaczeniu występować nie powinny). Z drugiej strony płacąc cenę niemal 1100 złotych oczekuje się nieco wydajniejszego procesora, niektórym przydałoby się też NFC. Stylistyka? Rzecz gustu, mnie swoim wyglądem Wiko Ufeel Prime nie oczarował.
Ocena końcowa:
- poręczna konstrukcja
- metalowa obudowa
- dobry ekran Full HD
- 4 GB RAM
- wbudowany, skuteczny czytnik linii papilarnych
- możliwość korzystania z dwóch kart SIM
- nieco słaba wydajność procesora (jak na tę półkę cenową)
- system z brakami w tłumaczeniu
- brak NFC
- wystający obiektyw głównego aparatu
Komentarze
4Telefonik fajny ale za cenę 800 zł byłby opłacalnym zakupem przy aktualnych cenach nie tylko przeze mnie wymienione telefony byłyby lepsze.