Odwiedziłem Świat Samsunga – szykuje się afera…
Telewizory

Odwiedziłem Świat Samsunga – szykuje się afera…

przeczytasz w 10 min.

Miałem okazję poznać i wypróbować najnowsze technologie Samsunga, z których część okazała się faktycznie intrygująca. Widziałem też porównania, które nie przejdą bez echa – wszystko to w ramach prezentacji produktów Samsung, które w tym roku trafią do europejskich sklepów.

Po powrocie z Vegas, kiedy to jeszcze przed CES 2025 miałem okazję uczestniczyć w First Look organizowanym dla wybranej części prasy, byłem pewien, że niczym w tym roku Samsung mnie już nie zaskoczy. Jakże się myliłem – podczas prezentacji oferty na rynek europejski podczas World of Samsung we Frankfurcie pokazano mi nie tylko nowe, wcześniej nie zapowiedziane funkcje, ale też całkowicie nowe produkty. Miałem też okazję przeprowadzić dłuższą rozmowę z Charlie Bae – dyrektorem rozwoju telewizorów Samsung. Ostatecznie wycieczkę zakończyłem na zakulisowym pokazie prezentującym w praktyce możliwości nowych telewizorów w porównaniu do ich bezpośredniej konkurencji. Jeżeli ciekawi was, czego się dowiedziałem to zapraszam do lektury.

World of Samsung 2025 - prezentacja lineup
Na miejscu dokładnie opowiedziano mi o całej nowej linii telewizorów - opisuję to na końcu tego artykułu. 

Nowe sterowanie gestami – tylko jeśli masz zegarek Samsunga?

Pierwszą z nowości, która mnie zaskoczyła, jest sterowanie telewizorem niczym Tom Cruise w Raporcie Mniejszości (2002). Po aktywowaniu odpowiedniej funkcji w zegarku Galaxy Watch, na ekranie telewizora pojawia się kursor, który rusza się tak, jak my ruszamy ręką. Po najechaniu na wybraną ikonę menu wystarczy uszczypnąć palcami, aby aplikację otworzyć. Możemy też cofnąć się do poprzedniego ekranu zaciskając pięść, albo zupełnie do ekranu głównego robiąc to dwukrotnie. Podczas prezentacji była też mowa o regulacji w ten sposób głośności oraz zdaje się kanałów telewizji (ruchu góra/dół oraz lewo/prawo), ale tego ostatecznie nie było dane mi spróbować.

World of Samsung 2025 - sterowanie ruchem przez zegarek
Takie sterowanie gestami to super uzupełnienie zwykłego sterowania pilotem lub telefonem.

Przyznam, że w niektórych sytuacjach będzie to wygodniejsze niż wyciąganie telefonu z kieszeni, aby obsługiwać telewizor aplikacją, na którą ciągle trzeba spoglądać (aby trafiać w odpowiednie przyciski). Jedyny mankament to konieczność (na ten moment) posiadania zegarka Galaxy Watch 4 lub nowszego oraz oczywiście telewizor z nowym systemem Tizen One UI, który wprowadzono wraz z tegoroczną serią i który powinien z czasem pojawić się w starszych telewizorach (w ramach 7-letniego okresu wsparcia, jaki od jakiegoś czasu oferuje Samsung).

Sterowanie Smart TV z poziomu Windows? Nowa funkcja Multi Control

Pojawienie się kursora w głównym ekranie systemu Tizen nowego telewizora Samsung może wystąpić jeszcze w jednym przypadku – gdy podłączymy bezprzewodowo telewizor z komputerem (z systemem Windows 11) w ramach tej samej sieci lokalnej. Owszem – teraz monitor nie traktuje takiego połączenia jako nowe źródło, tylko całego siebie przekazuje pod kontrolę systemu Widnows. Co to oznacza? Że możemy użyć myszki/touchpada oraz klawiatury w komputerze do obsługi telewizora, co oczywiście diametralnie poprawia efektywność obsługi chociażby przeglądarki albo aplikacji do wideokonferencji.

World of Samsung 2025 - Multicontrol teraz też z PC
Teraz można przejąć całkowitą kontrolę nad TV z pomocą naszego PC.

To jednak nie koniec, ponieważ możemy na podstawie takiego połączenia bez problemu wysyłać pliki na telewizor, po prostu przeciągając je z komputera i opuszczając na telewizor. Ten od razu rozpozna, co to za plik (lub pliki) i wyświetli je w pełnym ekranie. Można też bezpośrednio z telewizora uzyskać dostęp do nośników podpiętych do komputera lub telefonu – ogólnie jeżeli kojarzycie takie udostępnianie telefonu w Windows, to teraz to samo można zrobić z telewizorem – moim zdaniem ekstra sprawa dla każdego „domowo-biurowca”.

Oczywiście jest też AI - ale takie nawet przydatne

Zmianie uległ również fizyczny pilot sterowania (i nie - nadal nie ma podświetlenia, ani nie będzie pikać w celu ułatwienia jego odszukania…), jako że pojawił się w nim nowy przycisk - przycisk od magii. Jego aktywowanie wywołuje asystenta (tekstowego) AI, który od razu nam podpowie, co oglądamy, kto jest obecny w danej scenie oraz wiele innych potencjalnie przydatnych informacji o filmie, po które wcześniej musieliśmy spoglądać do telefonu. Przyznam, że to serio przydatne - trochę jak Prime Video X-Ray.

World of Samsung 2025 -
Ta funkcja obecnie nie będzie jeszcze dostępna po polsku.

Sekretna nowość w The Frame Pro – działa nawet, jak odłączymy od prądu!

Podczas mojej relacji z targów CES sporo czasu poświęciłem nowemu The Frame Pro – telewizorowi lifestyle’owemu, który doczekał się dwóch istotnych nowości. Pierwsza i w mojej opinii najważniejsza to zmiana podświetlenia bezstrefowego LED na mające dziesiątki lub nawet (w większych wariantach) ponad setkę stref podświetlenie mini LED. To sprawia, że w końcu jest to coś więcej niż wyświetlacz obrazów oraz dziennika telewizyjnego i można na tym bez skrępowania oraz przede wszystkim bez znacznych kompromisów oglądać też kinowe filmy czy seriale z platform streamingowych.

World of Samsung 2025 - The Frame i Frame Pro
Od tego roku aplikacja Art Store trafia też do serii Neo QLED oraz Neo QLED 8K.

Druga nowość to połączenie bezprzewodowe pomiędzy One Connect Box a samym wyświetlaczem. Skrzynka, do której podłączamy przewody, leży sobie do 10 metrów od telewizora (ale w tym samym pomieszczeniu) i z pomocą Wi-Fi 7 (na dwóch zakresach 5 GHz i 6 GHz) przesyłany jest obraz z podłączonych źródeł, w tym anten telewizyjnych. Tu jednak pojawia się niespodziewana nowość – otóż The Frame Pro dalej będzie działać w znaczeniu Smart TV (aplikacje), nawet jeżeli utraci łączność z One Connect Box! Możemy zatem taki telewizor powiesić na ścianie, podłączyć tylko zasilanie (co znacznie łatwiej doprowadzić niż maksymalnie 5-metrowy przewód One Connect z poprzednich modeli) i możemy cieszyć się wyświetlaniem dzieł sztuki!

World of Samsung 2025 - The Freame Pro i Music Freme
Teraz można połączyć do trzech urządzeń w ramach Q-Symphony, co oznacza, że takie trzy obrazy w salonie mogą również dostarczyć kinowych wrażeń wizualnych z przestrzennym dźwiękiem.

Nie sądziłem, że to możliwe, ale jednak - powłoka matowa została znacznie ulepszona

Raportowałem już wcześniej, że tegoroczne topowe modele telewizorów Samsung w każdej kategorii dostaną matową powłokę ekranu – tę samą, dzięki której, w mojej opinii, Samsung S95D był bezkonkurencyjnym OLED w zeszłym roku. W tym roku ekran bez efektu lustra otrzyma najwyższy model z serii mini LED 4K oraz 8K, ale także cała seria OLEDów. Okazuje się, że tak śmiała decyzja wynika z jeszcze większej redukcji refleksów (o 40% względem i tak wyśmienitej technologii z zeszłego roku) i w efekcie poziom czerni w bardzo jasnym pomieszczeniu zbliżony do tego, czego byśmy oczekiwali od telewizorów OLED lub paneli z lokalnym wygaszaniem (zatem znacznie lepszej czerni niż ta, w której widzimy nasze odbicie na telewizorach bez takiej powłoki).

World of Samsung 2025 - matowa powłoka
Ta biała smuga na telewizorze po prawej to nie jest część filmu...

Taka poprawa powłoki sprawia też, że mniej tracimy (w tych trudnych warunkach oświetleniowych) na nasyceniu kolorów – mimo że strata ta na ubiegłorocznym S95D była dostrzegalna tylko w bezpośrednim porównaniu, to pamiętajmy, że tamten model miał i tak ogromy zapas kolorów, czego nie można powiedzieć tak ochoczo o telewizorach mini LED. Teraz, na nowej powłoce, nie byłem w stanie dostrzec tych strat, nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach i to faktycznie czyni z niej odpowiedni wybór dla telewizorów mini LED – nie ma wad, a są same korzyści. Zobaczcie zresztą sami na wideo z porównaniem poniżej:

Rozmawiałem z dyrektorami Samsung Electronics i już wiem dokąd to wszystko zmierza

Po prezentacjach miałem okazję przeprowadzić dosyć krótki, ale jakże treściwy wywiad z Charliem Bae (Dyrektor Produktu z działu Zarządzania Biznesem departamentu TV i nagłośnienia) oraz Jose Barreiro-Lopez (Wiceprezes Europejskiego Biura Wizualnego). Pierwsza rzecz, o którą zapytałem, to nieobecność na omawianej prezentacji asystenta AI, którego widziałem i używałem w Vegas, a druga to czy w przyszłości jest szansa, aby takie rozwiązania udało się realizować w całości na telewizorze (w ramach lokalnego dużego modelu językowego (LLM).

World of Samsung 2025 - 7 lat wsparcia
Wcześniej Charlie Bae występował podczas prezentacji - wtedy też podkreślił, że od kilku lat telewizory Samsung mają siedmioletni gwarantowany dostęp do aktualizacji.

Okazuje się, że Samsung już od lat pracuje nad rozwojem tej technologii (w wersji chmurowej, pokazanej w Vegas), ale widząc rozwój branży nie wyklucza przejścia na obliczenia lokalne – cel jest tutaj jasny – to nie tylko telewizor, ale cały ekosystem Smart Things ma działać w pełnej symbiozie i być na każde nasze zawołanie – również dosłownie, w znaczeniu rozmowy głosowej z takim asystentem AI. Obecnie będzie to rozwiązanie testowane tylko na rynku amerykańskim i pewnie dopiero w dalszej kolejności trafi do innych regionów, w tym pewnie też do Polski, podobnie jak Bixbi niedawno w końcu nauczył się polskiego.

Rozmówcy zapytani o to, czy ilość funkcji w nowych telewizorach nie staje się zbyt przytłaczająca dla zwykłego użytkownika, odpowiedzieli całkiem przyznam zwinnie, że telewizory Samsung są częścią ekosystemu, który ma być gotowy na potrzeby użytkownika, zanim te się faktycznie pojawią. Nie trzeba korzystać na co dzień z każdej funkcji, ale ważne, aby te były dostępne, gdy nagle będziemy ich potrzebować.

World of Samsung 2025 - autogamma
Nowe telewizory Samsung mogą automatycznie dopasować gamma do jasności w pomieszczeniu, aby w jasny dzień lepiej było widać detale w cieniach.

Nieco czasu poświęciliśmy też dalszemu rozwoju telewizorów micro LED – pytałem, czy jest szansa, aby telewizory tego typu z czasem trafiły pod strzechy bardziej zwyczajnie, co by nie powiedzieć średnio zarabiających użytkowników i czy doczekamy się rozmiarów mniejszych niż 77”. W tym drugim przypadku faktycznie okazuje się, że trwają prace nad dodaniem takich modeli do oferty, ale raczej nieprędko staną się to telewizory dostępne dla mas – prędzej tego typu diody będziemy mogli podziwiać w roli podświetlenia RGB dla paneli LCD – co w sumie faktycznie miałem okazję wcześniej już widzieć na CES.

Pod koniec rozmowy próbowałem wyciągnąć nieco informacji na temat przyszłych modeli QD-OLED wykorzystujących ultrafioletowe światło (z którego również kolor niebieski będą generować kropki kwantowe), ale tutaj niestety odmówiono mi komentarza, dając jednak do zrozumienia, że jest to temat, któremu Samsung się intensywnie przygląda. Zapytałem również o ostatnio coraz częściej pojawiający się temat jakości kropek kwantowych i to, czy te stosowane przez Samsung są takie same, jak u konkurencji. Tutaj, zgodnie z oczekiwaniem, zapewniono mnie, że te stosowane przez Samsunga są najwyższej jakości, ale jednocześnie też zwrócono moją uwagę na fakt, że część telewizorów sprzedawanych jako QLED wcale nie posiada powłoki, która odpowiadałaby za zmianę barwy podświetlenia (i to od początku jest po prostu białą diodą LED). Temu niespecjalnie początkowo dowierzałem, ale jak się okazuje niesłusznie…

World of Samsung 2025 - o QLED
Już podczas prezentacji poruszano temat kropek kwantowych.

Już kolejnego dnia pokazano nam (na rozebranym Samsung Q80), jak powinien wyglądać telewizor QLED – warstwa po warstwie, począwszy od niebieskich diod LED, poprzez dyfuzor i właśnie powłokę kropek kwantowych, która z tego niebieskiego światła robiła światło idealnie białe, co potwierdziły wykonane na żywo testy spektrografem. Obok identycznie rozebrano jeden z konkurencyjnych modeli „QLED”, w którym nie było ani niebieskich diod LED, ani dodatkowej powłoki. Zabrakło też magii, która w takiej sytuacji zdołałaby wyłuskać idealne białe światło, co bez problemu wychwycił ten sam spektrograf. Teraz zaczynam rozumieć podejrzanie niskie wyniki testów pokrycia kolorów w niektórych wcześniej testowanych telewizorach…

World of Samsung 2025 - pomiar spektrum bieli na QLED konkurencji
Tak wygląda odczyt białego światła na telewizorze QLED bez powłoki kropek kwantowych (u konkurencji Samsunga) - szeroko rozlana zieleń oraz postrzępiona czerwień.

Tegoroczna seria TV Samsunga wprowadza więcej zmian, niż mogłoby się wydawać

Na koniec pozostaje jeszcze omówienie tego, jak prezentuje się linia telewizorów Samsung, która trafi do sprzedaży w naszym kraju – tutaj również mamy kilka różnic względem tego, co pokazano w USA. Mnie osobiście najbardziej zastanawia nazewnictwo, które zdaje się wprost kopiować to stosowane w roczniku 2017… Zalecam zatem w przyszłości upewnić się, czy recenzja, którą czytacie, dotyczy modelu z 2025 roku ;)

World of Samsung 2025 - telewizory LED 4K
Możliwość porównania na żywo wszystkich segmentów pozwala realnie ocenić, ile dają wyższe serie TV.

Na dole stawki niezmiennie pozostaje rodzina Crystal UHD – telewizory LED LCD, które kierowane są do najmniej wymagających użytkowników, jednocześnie jednak starając się zaoferować możliwie dużo z ograniczonej technologii, jaką jest klasyczny wyświetlacz LCD z bezpośrednim podświetleniem LED. Dalej mamy już serię Neo QLED, zatem telewizory wyposażone w powłokę kropek kwantowych. Najtańsze modele oznaczono jako Q7F i tutaj nadal mamy bezpośrednie podświetlenie bez żadnego podziału na strefy, ale jest to już światło niebieskie przepuszczone przez kropki kwantowe – oznacza to dwie istotne korzyści – większą jasność oraz szeroki gamut kolorów, wynikający właśnie z idealnej bieli, jaką dostarczają kropki kwantowe.

World of Samsung 2025 - Crystal UHD LED i Q7F
Po lewej Samsung Crystal UHD U8000, a po prawej Samsung QLED Q7F.

Kolejny segment stawia już na znacznie smuklejszy design oraz lepsze odwzorowanie barw za sprawą technologii Dual Led. Oznacza to, że podświetlenie przeniesiono tu do krawędzi, z której jest rozpraszane równomiernie po całym panelu, a jako że są to w praktyce dwa źródła LED – jedno nieco chłodniejsze, drugie cieplejsze – to możemy lepiej dostroić temperaturę obrazu w zależności od wyświetlanej sceny. Takie rozwiązanie (brak podświetlenia z tyłu ekranu) pozwoliło też odchudzić całą konstrukcję i telewizor dzięki temu wygląda znacznie bardziej premium. To samo dotyczy Samsung QN80F AI TV – tylko że z zupełnie innego względu. Model ten posiada podświetlenie mini LED, które zajmuje o tyle mniej miejsca, że udało się je umieścić za matrycą bez zwiększania głębokości telewizora.

World of Samsung 2025 - Q8F
Samsung QLED Q8F.

To jednak już w istocie jest telewizor premium, co wskazuje też przeskok do nazwy Neo QLED oraz dodanie końcówki AI TV. Podświetlenie jest tutaj podzielone na ponad 100 stref niezależnie sterowanego wygaszania, co sprawia, że wszystkie parametry obrazu odczuwalnie wzrastają – mamy lepszy kontrast, wyższą jasność szczytową, szersze pokrycie gamutów kolorów – a to wszystko dopełnia jeszcze lepszy procesor obrazu odpowiadający za upscaling, upłynnianie oraz wygładzanie gradientu. W tej kwestii jednak jeszcze lepiej wypada flagowy QN90F AI TV – najlepszy wariant telewizora miniLED 4K z oferty Samsung. Dostał on tę nowszą, tegoroczną wersję procesora AI, co oznacza sześć razy więcej sieci neuronowych i obecność funkcji, które jeszcze rok temu były zarezerwowane tylko dla najdroższego telewizora Samsung, jak chociażby przydatne podczas oglądania transmisji sportowych rozpoznawanie piłki, aby redukować jej rozmycie albo zdolność do wyświetlania przesuwających się napisów bez ich ciągłego przeskakiwania.

World of Samsung 2025 - QN80F AI TV
Samsung Neo QLED QN80F AI TV.

To jednak nie jest największa zmiana, jakiej doczekał się w tym roku topowy model Mini LED Neo QLED 4K AI TV – otóż Samsung podjął istotną i w moim mniemaniu bardzo słuszną decyzję, aby do swoich najlepszych telewizorów oferować najnowszą wersję powłoki glare-free, która sprawia, że ekran jest matowy i wszystko jest na nim idealnie widoczne, niezależnie od tego, jak jasno mamy w pomieszczeniu. Nowa wersja tej powłoki redukuje refleksy o 40% mocniej, dzięki czemu też ekran ma już ledwie widoczne zaszarzenie czerni przy ekstremalnym rozświetleniu pomieszczenia (przy którym telewizory bez takiej powłoki stają się bezużyteczne, chyba że akurat potrzebujemy lustra). Naturalnie topowy model to też znacznie większa jasność, więcej stref wygaszania oraz jeszcze szersze, praktycznie całkowite pokrycie filmowego gamutu kolorów DCI-P3.

World of Samsung 2025 - QN90F AI TV
Samsung Neo QLED QN90F AI TV.

Następny segment to już telewizory Neo QLED 8K AI TV – seria, która, jak co roku, wyznacza nowy standard jakości obrazu w branży telewizorów LCD. W tym roku nie mamy tu zbyt wielu modeli – QN900F to na moje oko kopia QN900D, z tym że tutaj również zawitała nowa powłoka matowa, czyniąc ten telewizor faktycznie wyjątkowym. Choć nie aż tak wyjątkowym, jak Neo QLED 8K QN990F AI TV – telewizor który wprowadza możliwość grania przy 165 Hz w rozdzielczości 8K – na to obecnie żaden sprzęt dla graczy nie jest gotowy... Ale zawsze można przełączyć się na granie w 4K przy 240 Hz odświeżania :)

World of Samsung 2025 - Neo QLED 8K QN900F AI TV
Samsung Neo QLED 8K QN900F AI TV.

Nie mogło oczywiście zabraknąć nowości w kwestii AI – ilość sieci neuronowych zwiększyła się o 50%, co pozwala uzyskać lepszy efekt przy upscalowaniu obrazu z 4K do 8K i faktycznie wykorzystać potencjał tak szczegółowej matrycy (zwłaszcza w większych rozmiarach, a te mają sięgać nawet 98”). To, co go również wyróżnia, to bezprzewodowy One Connect Box – ta skrzynka, do której podłączamy przewody HDMI, USB czy też anteny i która komunikowała się z poprzednimi modelami z tej serii za pomocą jednego przewodu, teraz nie potrzebuje nawet tego. Sygnał 8K przy 120 Hz przesyłany jest przez Wi-Fi 7 na odległość nawet 10 metrów (w ramach tego samego pomieszczenia) – to ogromna poprawa w kwestii dopasowania telewizora do naszego wnętrza i łatwości podłączania dodatkowych urządzeń.

World of Samsung 2025 - Neo QLED 8K QN990F AI TV
Samsung Neo QLED 8K QN990F AI TV.

Naturalnie dostępne są też telewizory OLED, przy czym tutaj mamy jeszcze większe zamieszanie niż rok wcześniej i przyznam, że sam nie wiem, które z OLEDów będą miały jaką matrycę – czy QD-OLED czy WRGB-OLED, jako że Samsung woli zostawić taką informację jako niespodziankę dla nabywców. Pewne jest jedynie, że cała seria podstawowa, zatem OLED S85F AI TV, to będą telewizory wyposażone w panel produkcji LG (WRGB-OLED) – najpewniej zbliżone do tego, co mogliśmy w zeszłym roku oglądać w modelu C4, ale oczywiście z obrazem kalibrowanym i procesowanym przez procesor Samsunga (ten sam, co w QN90F). Mówimy zatem o szczytowej jasności 1300 nitów, pokryciu w pełni DCI-P3 oraz 120 Hz odświeżania, ale za to z nową powłoką matową, dzięki czemu będzie to nadal jedyny W-RGB OLED zdatny do użytkowania w mocno naświetlonym pomieszczeniu.

World of Samsung 2025 - Samsung OLED S90F AI TV i OLED S95F AI TV
Po lewej Samsung OLED S90F AI TV, a po prawej OLED S95F AI TV.

Albo i nie jedyny, jako że część z rozmiarów drugiego w hierarchii OLED S90F AI TV też będzie posiadała ten typ matrycy – tutaj właśnie nikt nie wie do końca, które rozmiary i czy nie będzie to zwykła loteria. A różnica jest znacząca, bo panel QD-OLED (3. gen.) z definicji jest znacznie jaśniejszy (ponad 2000 nitów), pokrywa nie tylko całe DCI-P3, ale też w dużej mierze BT.2020 oraz ma lepsze, praktycznie idealne kąty widzenia. Ten model też będzie matowy, podobnie zresztą jak topowy Samsung OLED S95F AI TV , w którym zdaje się tylko największy wariant 83” będzie wyposażany w podrzędną matryce WRGB OLED.

World of Samsung 2025 - QN990F i S95FDwa flagowe telewizory Samsunga na 2025 rok - Neo QLED 8K QN990F AI TV (po lewej) oraz OLED S95F AI TV (po prawej) - oba z matową powłoką.

Tutaj jednak mamy do czynienia z nowym panelem QD-OLED gen. 4, co oznacza szczytową jasność dochodzącą do 4000 nit, odświeżanie 165 Hz oraz niemal pełne pokrycie BT.2020 (oraz o 50% większy wolumen kolorów od najlepszych, spośród zaprezentowanych w zeszłym roku, telewizorów z panelami W-RGB OLED). W tym przypadku jednak nadal mamy „zwykły” przewodowy One Connect Box.

Są też nowe projektory…

Samsung planuje na nasz rynek wprowadzić też nowe projektory – Premier 9 oraz Premier 5 – oba dosyć dokładnie opisałem wcześniej, zatem tutaj tylko szybko przypomnę, że oba są projektorami krótkiego rzutu, przy czym ten pierwszy dedykowany jest do seansów filmowych, a drugi to raczej sprzęt przynajmniej częściowo mobilny oraz interaktywny (możemy sterować wyświetlanym obrazem ruchami ręką, co czyni z niego produkt interesujący od strony edukacyjnej). To, czego nie doświadczymy na starym kontynencie, to Premier 8K, który w sumie i tak na CES występował w formie prototypu, zatem mocno zaskoczony nie jestem.

World of Samsung 2025 - Premiere 5World of Samsung 2025 - Premier 9
Nowe projektory krótkiego rzutu - Premier 5 (po lewej) i Premier 9 (po prawej).

Wizyta na prezentacji we Frankfurcie była możliwa dzięki firmie Samsung.

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    stadcom
    0
    Ciekawe czy tegoroczne modele neo QLED wciąż będą cierpieć na okropny efekt vertical banding - najbardziej rzucający się podczas oglądania TV i grania na konsoli

    Witaj!

    Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
    Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

    Połącz konto już teraz.

    Zaloguj przez 1Login