Aby sprawdzić na ile pozwalają nam karty ekonomicze z dolnej półki, przełączamy silnik gry na rendering, wciąż zgodny z DirectX9, ale wykorzystujący już tylko cienie proste (Dynamiczne Oświetlenie Obiektów). Dodatkowo, zmniejszamy suwakiem jakość tekstur o połowę, oraz przełączamy filtrowanie anizotropowe w tryb x1.
Przy rozdzielczości 1024x768 i detalach w granicach średnich wartości można już zagrać nawet na 7600GS z pamięciami GDDR3 taktowanymi efektywnie 1000MHz. Mając 7600GT możemy już je nieco zwiększyć, nawet do średnio-wysokich, ale nadal bez wyższych trybów aniso.
Idąc dalej, jeśli karta GeForce 8500GT od biedy wystarczy do grania w rodzielczości 800x600, to nawet fabrycznie podkręcony, 4-potokowy Radeon X1550 w wersji TURBO, nie jest w stanie zapewnić nam przyzwoitego minimum. W tym przypadku ratuje nas już tylko przełączenie silnika gry na (Oświetlenie Statyczne). Zresztą, czy wrażenia z zabawy przy takiej rozdzielczości i jakości obrazu będą kogokolwiek satysfakcjonawać? Chyba raczej nie ...