Podczas gdy Samsung z każdym miesiącem zarabia mniej, Apple odnotowało w ostatnim kwartale rekordowe przychody.
Sytuacja na rynku smartfonów wydaje się dość przewidywalna, ponieważ w dużej mierze zdominowały go dwie firmy - Samsung oraz Apple. Tyle tylko, że ostatnio na czele pozostawała ta pierwsza, a teraz się to zmienia.
Podczas gdy Samsung z każdym miesiącem zarabia mniej, Apple odnotowało w ostatnim kwartale rekordowe przychody. W obydwu przypadkach główna w tym zasługa smartfonów, których obecnie koreański producent nie sprzedaje już więcej od Apple.
W ostatnim kwartale klienci na całym świecie nabyli 74,5 miliona iPhone'ów i jest to informacja oficjalna, pochodząca od producenta. Samsung dokładnymi danymi się nie pochwalił, ale analitycy przewidują, że mógł osiągnąć wynik identyczny lub nieco niższy - pomiędzy 71 a 74,5 miliona sprzedanych egzemplarzy.
Co to oznacza? Dokładnie to, że Apple po dłuższej przerwie wraca na tron i może pochwalić się największą ilością sprzedawanych smartfonów. Samsung pozostaje blisko, ale nie da się wykluczyć, że w kolejnych miesiącach będzie tracił.
Za plecami dwójki gigantów duża przerwa, a po niej Huawei, które notuje coraz lepsze wyniki i już od dłuższego czasu pozostaje trzecim producentem smartfonów na świecie. Czołową piątkę uzupełniają jeszcze Xiaomi oraz Lenovo.
Źródło: theverge, theinquirer
Komentarze
19Autor pomylił Xiaomi z Huywaaj, kolory na wykresie mówią coś innego...
PS. Nie jestem zwolennikiem Appla. Wole androida.
Po Apple, mozna tez Asus, do rozsadnych zaliczyc...
A tak pozatym, zainstalowalem na moim Asusie CU Browser- x86, zadziwiajaco sprawny..
Nadchodzi era chińskich smartfonów