Po drogach poruszają się coraz bardziej ekologiczne samochody, ale wciąż stoją na oponach, którym do takiego miana bardzo daleko. Sytuację chce zmienić jeden z ich największych producentów: Continental.
Continental GreenConcept to opony ekologiczne
Zaprezentowane przez firmę Continental opony GreenConcept w ponad połowie są wykonane z materiałów odnawialnych lub z odzysku, a przy tym nie tylko nie są gorsze od tych konwencjonalnych, ale wręcz są lepsze. Ich o 40% lżejsza konstrukcja przekłada się na o 25% mniejszy opór podczas jazdy, a to z kolei pozwala osiągnąć o 6% dłuższy dystans na jednym ładowaniu w przypadku samochodów elektrycznych.
Z czego jest zrobiona taka opona?
Około 35% materiałów stanowią odnawialne surowce, takie jak guma z mniszka lekarskiego, krzemiany z popiołu łusek ryżowych czy też różnego rodzaju żywice i oleje roślinne. Kolejne 17% to poliester, dla którego bazą jest tworzywo sztuczne odzyskane z butelek PET, a także pochodzące z odzysku stal, węgiel i guma. Warto dodać (choć nie jest to nowym pomysłem), że bieżnik z takich naturalnych materiałów jak najbardziej można odnowić.
Chociaż może minąć jeszcze kilka lat, zanim takie opony trafią na rynek, firma Continental chce stopniowo wdrażać swoje „zielone” technologie już od przyszłego roku. Jej celem jest stanie się „najbardziej ekologiczną firmą oponiarską” do 2030 roku, a najpóźniej w 2050 chce być całkowicie neutralna węglowo. Ważne, że mówi o takich rozwiązaniach głośno – pokazuje przez to, że do „ekologicznych samochodów” należy podejść holistycznie.
Źródło: Continental, Engadget, informacja własna
Komentarze
5