Czekasz na Diablo IV? Najlepiej po prostu zapomnij o tym tytule na jakiś czas. Przypomnimy, gdy będzie trzeba – za rok lub za dwa.
Kiedy premiera Diablo IV? Pewnie nie wcześniej niż w 2023 roku
Gra Diablo 4 nie miała dotąd nawet konkretnej daty premiery. Blizzard mówił tylko tyle, że nie powinniśmy się nastawiać na premierę przed 2022 rokiem. Nawet tak odległego terminu nie uda się jednak dotrzymać. Już teraz ekipa zapowiada, że potrzebuje więcej czasu i nie podaje nawet przybliżonego terminu debiutu „Czwórki”, na którą apetyt skutecznie rozbudził remaster Diablo II.
Diablo IV jest jedną z najbardziej wyczekiwanych gier na rynku i gracze wiążą z nią olbrzymie nadzieje. Dlatego też ekipa Blizzarda chce się przyłożyć do tego projektu tak bardzo jak to tylko możliwe, a wyraźnie utrudniają to aktualnie zawirowania kadrowe, jakie mają miejsce w firmie.
Zawirowania – w wyniku których z Blizzarda odeszła spora część kadry kierowniczej i najsłynniejszych twórców – są następstwem pozwu, w którym zarzuca się powszechne molestowanie seksualne i dyskryminację w firmie.
Na Overwatch 2 też poczekamy dłużej
Podobnie – to znaczy na czas nieokreślony – opóźniona została premiera innej z nadchodzących megaprodukcji Blizzarda, mianowicie gry Overwatch 2. Jej rynkowego debiutu mieliśmy się doczekać w pierwszej połowie przyszłego roku, ale teraz można mieć właściwie pewność, że nie dojdzie do niego w tym terminie.
Jeśli opóźnienie ma wyjść obu grom na dobre, to pozostaje tylko trzymać kciuki. Szkoda tylko, że nasza cierpliwość jest aż tak brutalnie testowana – przypomnijmy, że od zapowiedzi Diablo IV minęły już dwa lata, a od premiery trzeciej części – dziewięć.
Źródło: Blizzard, Polygon, PC Gamer, Kotaku
Komentarze
15Ah, no i mieć czas na pousuwanie wszystkich zmianek o niektórych pracownikach z pewnych gier :) :) :) Cancel culture pełną parą :)